Dnia 12 stycznia br. o godz. 17 ej w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbyła się niecodzienna uroczystość: benefis z okazji 90 – tych urodzin prof. Jerzego Grzywacza, człowieka niezwykłego, prawdziwego patrioty, wielce zasłużonego dla naszego kraju.

Profesor to postać o niezwykle barwnym i życiorysie i bogatej osobowości. Człowiek o licznych zainteresowaniach, podejmował różne formy działalności. Nadal cieszy się dobrym zdrowiem , co pozwala mu na aktywne uczestnictwo w życiu naszego miasta, w tym różnych wydarzeniach organizowanych przez Muzeum II Wojny Światowej.

Wspomniana uroczystość ta odbyła się w specjalnie na tę okoliczność udekorowanej Sali Konferencyjnej na poziomie – 3 . Oprawę muzyczną zapewnił kwartet smyczkowy Golden Gate String Quatret wraz z solistką, Izabelą Krasucką oraz pianista, Michał Mossakowski. Dzięki tym wykonawcom mogliśmy usłyszeć popularne piosenki powstańcze (np. hymn Szarych Szeregów – „Warszawo ma”, „Pałacyk Michla”) oraz Etiudę Rewolucyjną Fryderyka Chopina.

Benefis ten zaszczycili przedstawiciele najwyższych władz państwowych, władz miasta Gdańska, województwa pomorskiego, instytucji państwowych, stowarzyszeń kombatanckich, harcerstwa, delegacje trójmiejskich szkół noszących imię Armii Krajowej. Przybyli również dawni współpracownicy i przyjaciele Jubilata, reprezentujący różne środowiska i instytucje, takie jak harcerstwo, Uniwersytet Gdański, Radę Miasta Gdańska i in.

Uroczystość tę prowadził dziennikarz Piotr Świąc, który na początku przywitał dostojnego Jubilata i zaprosił go na podium, by zajął tam honorowe miejsce.

W dalszej kolejności prof. Grzywacza przywitał w imieniu dyrekcji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, dyrektor, dr Karol Nawrocki, który w swoim przemówieniu przywołał ten jakże dramatyczny etap z życiorysu Jubilata, jakim był udział w Powstaniu Warszawskim.

Złożył Mu życzenia, wręczył bukiet kwiatów oraz podarował prezent: obraz olejny będący portretem prof. Grzywacza, namalowany przez gdańską artystkę, Ewę Bogucką – Pudlis.

Następnie do Jubilata podchodzili goście – przedstawiciele władz państwowych, miasta Gdańska i władz województwa pomorskiego. Każdy pragnął uhonorować Jubilata: złożyć mu osobiście życzenia, uścisnąć Jego dłoń i wręczyć wyjątkowy prezent. Przykładowo senator Antoni Szymański, w imieniu Senatu RP podarował profesorowi pamiątkowy medal, Hanna Zych – Cisoń , wiceprzewodnicząca sejmiku pomorskiego – list od marszałka województwa pomorskiego.

Każdy z nich przypominał zasługi profesora dla naszego kraju, miasta i regionu, dziękował za jego działalność na tym polu.

Kilku z obecnych na sali gości zostało wyróżnionych przez prowadzącego – zostali poproszeni na podium do wspólnej rozmowy z Jubilatem. Razem wspominali różne wydarzenia z przeszłości, spędzone razem chwile. Opowiadali o więzi, jaka ich ze sobą łączy.

W ten sposób mogliśmy poznać różne etapy i epizody z życiorysu profesora Grzywacza – poprzez jego wieloletnią przynależność do harcerstwa, w którego szeregi wstąpił we wczesnej młodości; pracę na Uniwersytecie Gdańskim, działalność opozycyjną w okresie PRL – u oraz samorządową po okresie przemian ustrojowych.
Zaproszeni do dyskusji wielokrotnie podkreślali bezgraniczne zaangażowanie profesora w każdy rodzaj podejmowanej działalności oraz troskę o młode pokolenia Polaków, ich należytą edukację, kształtowanie patriotycznych postaw itp.

Rozmówcami Piotra Świąca byli: harcmistrzyni Ewa Jasińska, prof. Mieczysław Nurek z UG, Wacław Szulc (wieloletni członek Rady Miasta Gdańska), Grzegorz Grzelak (wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego).

W dalszym etapie uroczystości Jubilat odpowiadał na zadawane przez Piotra Świąca pytania, które dotyczyły jego przeżyć wojennych: aresztowania jego ojca tuż po wybuchu wojny, uczęszczania do niemieckiej szkoły, następnie wysiedlenia do Generalnej Guberni oraz udziału w Powstaniu Warszawskim. Z jego wypowiedzi przebijał wpajany mu od najmłodszych lat patriotyzm, który zaowocował twardą postawą wobec okupanta. Wraz z nasilającymi się represjami ze strony Niemców, wzrastało jego pragnienie stawania w obronie swoich narodowych korzeni.

Ostatecznie Jubilat podzielił się smutną konkluzją dotyczącą nieuchronnie zbliżającego się kresu jego życia, które to przeświadczenie nie pozwala mu cieszyć się tak uroczystym jubileuszem.
Swoją wypowiedź zakończył refleksją dotyczącą symboliki dwóch dla niego ważnych pojęć: życia i śmierci. Jego zdaniem są dwa źródła poznania: nauka i wiara. On zaś odnalazł sens życia dzięki wierze w Boga.

Po zakończeniu tego jakże osobistego wyznania, Piotr Świąc zaproponował pozostałym gościom, by na teraz przystąpili do składania życzeń Jubilatowi. Ten zaś ze szczególną życzliwością przywitał delegację z 36 Drużyny Harcerzy im. hm Lucjana Cylkowskiego z Gdyni, gdyż przed wojną służył w tym mieście w drużynie prowadzonej przez tegoż patrona.

Zwieńczeniem tej uroczystości był poczęstunek, na który składała się lampka szampana, kawa, słodycze oraz okazały, smaczny tort.

Maria Sadurska

One thought on “Benefis z okazji 90. urodzin prof. Jerzego Grzywacza

Dodaj opinię lub komentarz.