Jak pisze Hanna Domańska w „Tajemniczym Sopocie”: „…wąsy, kapelusik z małym pióropuszem, pumpy, flinta na ramieniu, no i zdobycz za pasem, czyli mały zajączek, głuszec lub dzika kaczka”… Należało łapać panny za gołe kolano, by polowanie się udało.

Sopockie lasy były atrakcją kurortu. Spacerowano, zdobywano punkty widokowe, ale również strzelano.  Aby wyjść tym upodobaniom naprzeciw, w Sopocie powstało Towarzystwo Strzeleckie Myśliwych. Był rok 1907. Działało do 1925. W Górnym Sopocie wybudowano 3 rowy strzeleckie, stanowiska dla strzałów do rzutków, a w 1912 panie otrzymały strzelnicę na łuki.  Były zawody, turnieje, polowania, a odpoczywano w piętrowym, drewnianym domku na szczycie tarasów pod Wzgórzem Strzeleckim przy Jägerstraße czyli Myśliwskiej, obecnie Struga 6.

1912

Domek ustawiono tam w 1908. Ustawiono, bo zbudowany był w poprzednim wieku przy Danziger Strasse czyli Niepodległości. Może do dzisiaj by tam stał, ale postanowiono go rozebrać w związku z wytyczaniem ulicy Podjazd. Towarzystwo Strzeleckie domek wykupiło i zabrało go na Wzgórze Strzeleckie. Patrząc na ten domek, jak wyglądał (a wyglądał jak pałacyk), trudno się dziwić ich decyzji.  Była wieżyczka (obserwacyjna), była ażurowa weranda i liczne zdobienia dachowe.

1916

Jagdhaus był początkowo połączony z ulicą Abrahama szeroką aleją. Wspinała się ona po  tarasach i podchodziła do głównego wejścia. Teraz tego połączenia nie ma i głównego wejścia od strony Abrahama nie widać. Wzdłuż ulicy stoją wille, wznoszą się do góry po  tarasie i zasłaniają.

1916

Jägerstraße czyli Myśliwska powstała już w 1910, ale ostatecznie została wytyczona w 1914. Powstała jako połączenie Dworku Myśliwskiego z ulicą Abrahama. Do czasów WMG stały tu tylko dwie wille, a do wybuchu wojny postawiono jeszcze dwie.

Po pierwszej wojnie światowej Jagdhaus przemienił się w Forsthaus (leśniczówka) w związku z włączeniem terenu w obręb majątku miejskiego. Stąd na pocztówkach czasami taka nazwa się pojawia. Mieszkał tu sopocki leśniczy – Emil Stock, także wachmistrz, ślusarz, telegrafista, rusznikarz i niejaki gajowy Bernhardt von Rositzki, który zmienił nazwisko na Rosecker i w czasie wojny stał się policjantem.  Dopiero w 1937 przypisano leśniczówkę do ulicy Jägerstraße.

strzelnica w 1908

Po wojnie rowy strzeleckie były nadal używane, jednak – nie wiedzieć czemu – wieża obserwacyjna i detale zostały rozebrane w 1971 r. przez Zarząd Miejski Ligi Ochrony Kraju. Wieżę ścięto na wysokość I piętra i przykryto ukośnie dachem.

Dzisiaj trudno poznać dawny domek z ażurowymi ornamentami. Można do niego podejść od tyłu, który teraz jest przodem. Dawny przód zasłonięty jest sąsiednimi willami.  Na zdjęciu poniżej można wypatrzeć ślad wieży po prawej stronie (ta część jaśniejsza, jest wypukła) i widać kawałeczek strzelistego okna.

domek myśliwski

Anna Pisarska-Umańska

Dodaj opinię lub komentarz.