Dziś chciałabym przybliżyć historię dzielnicy Gdańska, jaką jest Wrzeszcz. Najpierw przedstawię pokrótce dzieje wsi, od  której nazwę wzięła wspomniana dzielnica Gdańska oraz samej dzielnicy, potem zaś  zamierzam skupić się zarówno  na przeszłości, jak i teraźniejszości Dolnego Wrzeszcza.

Historia zarówno wsi, jak i dzielnicy,  jest burzliwa, skomplikowana, ale dzięki temu interesująca.

Obecnie Wrzeszcz jest dużą dzielnicą obejmującą teren kilkunastu dawnych wsi, majątków i osiedli; dziś składa się z następujących jednostek terytorialnych: Górzyna, Strzyża, Kuźniczki, Nowe Szkoty, Srebrzysko, Święta Studzienka, Królewska Dolina.

Dawna wieś o nazwie Wrzeszcz obejmowała obszar od zbiegu obecnej Alei Zwycięstwa z Aleją Grunwaldzką (na południu) do zbiegu ulic Kościuszki i Słowackiego (na północy).

Centrum wsi znajdowało się w miejscu, w którym dziś łączą się takie  ulice, jak: ul. Jaśkowa Dolina z Aleją Grunwaldzką z  ulicami: Dmowskiego, Konopnickiej, Partyzantów. W późniejszym okresie miejsce to zyskało miano Starego Rynku. Na załączonym starym zdjęciu rynek we Wrzeszczu ok. 1900 r.

Najstarsza wzmianka znajduje się w dokumencie z 1263 r. w związku z nabyciem przez Cystersów z klasztoru oliwskiego młyna we wsi Vriezst (nazwa pochodzi od wrzosu lub od słowa mającego tą samą etymologię, co nazwa potoku Strzyża) od sołtysa Arnolda. Natomiast pierwsza wzmianka o istnieniu wsi pochodzi z 1283 r.

Nazwa niemiecka z 1404 r. – Lagenfort, Lange Vore (1480 r.), Langeford (1734 r.), czyli „Długi Bród”, następnie „Langen Futrh” (1778 r.), „Langfuhr” (1820 r.), czyli „Długi Przejazd” pochodzi stąd, że wieś ta była położona przy drodze z Gdańska do Oliwy  pomiędzy potokami Strzyża a Królewskim.

Początki wsi związane są z istnieniem tartaków, młynów,  kuźni (i innych zakładów wykorzystujących energię wodną) położonych nad potokami.

Wiemy, że wieś ta była od 1272 r. roku własnością kościoła św. Katarzyny, z nadania księcia Mściwoja II.

W 1345 r. proboszcz tego kościoła przekazał wieś komturowi krzyżackiemu Gerhardowi von Stegeen (transakcja mogła mieć charakter   wymiany lub sprzedaży). Komtur przeniósł tu folwark hodowlany spod zamku krzyżackiego.

W 1412 r. Krzyżacy nadali wieś uległemu im burmistrzowi gdańskiemu Gerdowi von Becke. W kolejnych wiekach Wrzeszcz należał do rożnych patrycjuszowskich gdańskich rodów, które posiadały tu swoje rezydencje. Nadal istniały tu kuźnie, młyny nad tutejszymi potokami itp.

Od 1708 r. posiadłości posiadała tu rodzina Wejherów: major wojsk polskich i marszałek sejmiku szlachty lęborsko- bytowskiej Henryk Krzysztof, (1661-1719) i jego syn Jerzy, podkomorzy królewski , nadstarosta lęborsko- bytowski (1704-1760).

W 1772 r. wieś znalazła się w granicach państwa pruskiego (w związku z pierwszym rozbiorem Polski), a w cztery lata później król pruski Fryderyk II (Wielki) wykupił ją od rodziny Wejherów i połączył z innymi majątkami, takimi  jak: Biały Dwór, Strzyża Górna , Kuźniczki i część Nowych Szkotów – w jedną gminę.

W 1733 r. miejscem obozowania wojsk saskich oblegających Gdańsk był teren osady Nowe Szkoty. Dziś jest to rejon ulic: Leczkowa (zwana przed wojną An der Abstmühle) i Wyspiańskiego (dawna nazwa Neuschottland ). Według legendy, niestety nieprawdziwej, na tym terenie  miał nocować w 1807 r. Napoleon Bonaparte. W 1813 r. stacjonowały tu wojska oblegające miasto; tu wzniesiono polowe umocnienia fortyfikacyjne.

Podczas wojen napoleońskich Wrzeszcz uległ  znacznemu zniszczeniu. W 1814 r. , czyli po ponownym przejęciu Gdańska przez Prusy, został włączony do miasta jako jego dzielnica (konkretnie 17.III.1814 r.).

W 1809 r. Wrzeszcz liczył 908 mieszkańców.

W kolejnych latach do dzielnicy włączono dalsze tereny: teren przyległy do Wielkiej  Alei (1877 r.), pozostałą część Nowych Szkotów (1877 r.),  część Zaspy (1891 r.), część Strzyży Górnej, w 1902 r. dalszą część Strzyży Górnej, Świętej Studzienki i Cygańską Górę, a w 1906 r. część Młynisk.

Liczba mieszkańców kształtowała się w poszczególnych okresach: w 1820 r. – 636 mieszkańców, w 1884 r. 2,5 tys., w 1895 r. – prawie 8 tys., w 1900 r. już prawie 14 tys., w 1905 r. ponad 24 tys.,  w 1910 r. ponad 34 tys., a w 1934 r. ponad 55 tys. mieszkańców.

Na przełomie lat 60-tych i 70-tych XIX w. zaczęto budować w Gdańsku sieć wodociągową i kanalizacyjną. Wrzeszcz również został (choć nie w pierwszej kolejności) podłączony do tej sieci, która cały czas ulegała rozbudowie wraz z budową nowych kwartałów dzielnicy. W 1903 r. wybudowano osobne ujęcie wody dla Wrzeszcza, a mianowicie Friedenschluss – po polsku „Traktat Pokojowy” (obecnie w jednostce topograficznej pod nazwą Mirów – na pograniczu Strzyży i Oliwy) – w rejonie skrzyżowania obecnych ulic Abrahama i Grunwaldzkiej, zlikwidowane po drugiej wojnie. W 1914 r. wybudowano kolejne ujęcie wody Zaspa Wodna – Wasserleite Saspe według projektu G. Thiema (obecnie pod adresem ul. Chrobrego 90), uzupełnione w latach 1918-26 przez wybudowanie zachowanego do dziś obiektu.Do tej pory czynne są zainstalowane przed wojną pompy. W 1931 r. powstała przepompownia przy ul. Sobieskiego 3 oraz zbiornik retencyjny Cyganka (obecnie ul.Paganiniego/Kamieńskiego).

Lata 1899-1914 r. to częściowa elektryfikacja Wrzeszcza prądem z elektrowni na Ołowiance, zaś rok 1904 – podłączenie dzielnicy do sieci gazowej.

W 1864 r. zaczął kursować omnibus konny na trasie Gdańsk-Sopot, a w 1873 r. tramwaj konny, zaś w 1896 r. elektryczny.

W 1870 r. przeprowadzono przez Wrzeszcz kolej z Gdańska do Sopotu; wtedy powstał pierwszy dworzec we Wrzeszczu.

W 1913 r. wybudowano nasyp, po którym od tej pory zaczęły jeździć pociągi, a w jego ciągu, nad obecnymi ulicami: Hallera, Miszewskiego-Wyspiańskiego i Wajdeloty – wiadukty; w 1917 r. otwarto nowy dworzec we Wrzeszczu, zniszczony w 1945 r. Po wojnie wybudowano nowy, otwarty 24.I.1952 r., modernizowany: 1975-76 i 2014-15 (w związku z budową Pomorskiej Kolei Metropolitarnej). 19.X.1969 r. zelektryfikowano linię  dalekobieżną. Obecnie dworzec ten obsługuje następujące linie: dalekobieżną, Szybkiej Kolei Miejskiej i Pomorskiej Kolei Metropolitarnej. W ostatnich latach mogliśmy przeczytać w mediach na temat nastawni bramnej usytuowanej na nasypie, mniej więcej na wysokości wylotu ulicy Konopnickiej, która dzięki staraniom miłośników Gdańska została wpisana do rejestru zabytków. Dzięki temu powstrzymano jej wyburzenie.

nastawnia

W 1873 r. w miejscu drewnianego browaru z drugiej połowy XVIII w., wybudowano nowy browar na terenie dawnego majątku  Kuźniczki (w 1871 r. powołano  spółkę Danziger Aktien-Bierbrauerei DAB  czyli Gdański Browar Akcyjny; pierwszy etap budowy browaru ukończono w styczniu 1873 r.,zaś piwo zaczęto sprzedawać 20.V.1973 r.). Do obiektu doprowadzono tory kolejowe, co ułatwiało dystrybucję wytwarzanego piwa.

Siedziba dyrekcji początkowo mieściła się przy ul. Św. Ducha (Heilige-Geist-Gasse). Firma, jako pierwsza w Gdańsku otrzymała numer telefoniczny (pierwsza rozmowa telefoniczna w siedzibie dyrekcji miała miejsce 2.I.1884 r.). W kolejnych latach browar był rozbudowywany i unowocześniany, co pozwalało na wzrost produkcji. W czasie drugiej wojny nie uległ większemu zniszczeniu, co pozwoliło na jego uruchomienie, jako pierwszego po wojnie zakładu produkcyjnego w Gdańsku (w kwietniu 1945 r. produkowano tu wodę sodową, a w maju rozlano do beczek piwo wyprodukowane jeszcze przez Niemców). Powołany jako przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zjednoczone Państwowe Browary – Państwowy Browar nr. 1 w Gdańsku- Wrzeszczu. W międzyczasie instytucję tę połączono z browarem w Elblągu tworząc Gdańskie Zakłady Piwowarskie z siedzibą w Elblągu (1971 r.), zaś dnia 28.I.1988 r. (w 301 rocznicę śmierci Jana Heweliusza) oba browary rozdzielono i wówczas browar we Wrzeszczu otrzymał imię gdańskiego astronoma.Tego dnia utworzono Zakłady Piwowarskie im. Jana Heweliusza. Lata 90-te to okres przekształceń własnościowych browaru (majątek nabyty przez obcych inwestorów). Nastąpił  stopniowy upadek przedsiębiorstwa związany ze spadkiem produkcji i zwalnianiem pracowników. W 2000 r. zapadła decyzja o zamknięciu browaru; 28.II. 2001 r. przestał istnieć. W 2006r. budynki wraz z przylegającym terenem nabyło Przedsiębiorstwo Budowlane Górski z zamiarem budowy na tym terenie kompleksu domów mieszkalnych,  hotelu i minibrowaru. Na poniższym zdjęciu browar w Kuźniczkach.

browar w Kużniczkach

Wrócę jeszcze do terenu, na którym wybudowano browar. Pierwotnie była to wieś  nad potokiem Strzyża, usytuowana pomiędzy Brunowem a Strzyżą Dolną, w rejonie takich dzisiejszych ulic jak: Kilińskiego (Kleinhammerweg), Lelewela (Labesweg), Nad Stawem (Kleinhammerteich) i Gołębią (Fröbelstraße ).  Osadę tę  po raz pierwszy wzmiankowano w 1551 r. Początkowo była podzielona na dwie części: należącą do Cystersów (tam wybudowano liczne „zakłady przemysłowe” nad Strzyżą, tj. młyn, kuźnię, tartak, olejarnię, karczmę; oraz drugą – w posiadaniu gdańskich patrycjuszy. W XVIII w. obie części zostały połączone; od tej pory w posiadaniu rodziny Szmidtów. Jeden z właścicieli wybudował wówczas rokokowy dwór (ob. ul. Wajdeloty 13 – Marienstraße) i założył park w stylu angielskim ze stawami zaopatrującymi w wodę fontanny, amfiteatrem oraz zagajnikiem, w którym trzymano jelenie; w miejscu dawnej alei lipowej biegnie teraz trakt złożony z obecnych ulic: Dmowskiego (zwana początkowo Bahnhofstraße, potem   Schlageter Straße) i Kilińskiego; jego część zachodnia obejmowała dzisiejsze ulice: Nad Stawem  i Lendziona (Kastanienweg ). Park  podupadł w czasach napoleońskich; dwór przebudowano w 1820 r. nadając mu cechy klasycystyczne. Pełnił od tamtej pory funkcję zajazdu. W drugiej połowie XIX w. kolejni właściciele sprzedali części posiadłości: pod budowę kolei (dzisiejsze perony dworca we Wrzeszczu znajdują się w miejscu ogrodu kwiatowego), a w dalszej kolejności spółce, która wybudowała wspomniany wcześniej browar. Pozostał dwór oraz nieduże założenie parkowe. We dworze otwarto restaurację, w dwudziestoleciu międzywojennym pod nazwą Kleinhammerpark – w czasie II WMG ulubione miejsce spotkań gdańskiej Polonii (do momentu zakazu, wydanego przez władze nazistowskie, odwiedzania tego miejsca dla Polaków ).

W roku 1897 rozpoczęto zabudowywanie dawnego traktu z Kuźniczek do Nowych Szkotów, czyli obecnej ul. Wajdeloty (wtedy nazwaną Marienstraße). Wytyczono wówczas takie ulice, jak: Danusi (Anton-Möller-Weg), Konrada Walenroda (Hertastraße), Grażyny (Elsenstraße) i Aldony (Luisenstraße). Na poniższych zdjęciach sfotografowane współcześnie, fragmenty wymienionych ulic.

W 1814 r. wybudowano pierwszy odcinek dzisiejszej alei Hallera (wówczas OstseeStrasse, której nazwę  możemy przetłumaczyć jako „Bałtycka”), łączący Grosse Alee, czyli Wielką Aleję (dziś aleję Zwycięstwa) z nasypem kolejowym. W latach dwudziestych XX w. przedłużono ulicę (poprowadzono ją  pod wiaduktem  – wschodnim skrajem dawnej osady Nowe Szkoty) do obecnej ulicy Mickiewicza zwaną wtedy Bärenweg (czyli Niedźwiedzia), co było związane z budową Wielkiego Osiedla Wrzeszcz (Grosssiedlung Langfuhr) w północno-zachodniej części dzielnicy na 60 hektarach gruntów. Miasto rozwijało się, rosły potrzeby mieszkaniowe gdańszczan. Projektantami wznoszonych wówczas budynków byli architekci : Adolf Bielefeld (1976-1934) i Otto Kloeppel (1873-1942). Osiedle to powstawało w przeważającej części na terenach wojskowych (na części Wielkiego Placu Ćwiczeń). Charakteryzowała ją zwarta zabudowa z czerwonej cegły (w duchu modernizmu), stopniowo obniżana i przerzedzana wzdłuż ulic o mniejszym znaczeniu. Wewnątrz  powstałych w ten sposób kwartałów stawiano domy jednorodzinne albo niższe, kilkurodzinne. Ważne budynki zaakcentowano poprzez ich oddalenie od osi jezdni lub ich podwyższenie. Często dokonywano adaptacji już istniejących budynków na budowle użyteczności publicznej. Ze względu na odrębny charakter architektoniczny oraz wielkość zajmowanego obszaru , tę cześć miasta niekiedy określano mianem Nowego Wrzeszcza (Neu-Langfuhr). Wykonane współcześnie zdjęcia uwidocznione zostały fragmenty Wielkiego Osiedla Wrzeszcz – ul. Kościuszki, Legionów i bocznej uliczki odchodzącej od Kościuszki.

Pisząc o tym fragmencie dzielnicy warto wspomnieć o otwarciu 17.X.1912 r. Szpitala Położniczego i Chorób Kobiecych przy Schellmühlerweg (przy obecnej ul.Klinicznej), niedaleko jej skrzyżowania  z al. Hallera w jej początkowym biegu,  tuż za wiaduktem. Była to nowa siedziba Prowincjonalnego Zakładu Kształcenia Położnych i Kliniki Chorób Kobiecych, który do tej pory funkcjonował przy Sandgrube 41 A (ob.ul. Rogaczewskiego). Przeniesiono tu ze starej lokalizacji personel wraz z dyrektorem (był nim dr. Rudolf Köstlin).
Umieszczono tu  oddział położniczy, ginekologiczny oraz sale dydaktyczne i internat dla kandydatek na położne (organizowano dla nich kilkumiesięczne kursy).
W czasie I wojny wydzielono oddział dla rannych żołnierzy.
Po utworzeniu II WMG szpital przemianowano na Państwową Klinikę Chorób Kobiecych i Zakład Kształcenia Położnych (Staatliche Frauenklinik und Hebammenlehrastalt). Został podporządkowany bezpośrednio Senatowi WMG. Nadal mieściła się w nim szkoła położnych.
W 1935 r. włączono Miejską Klinikę Chorób Kobiecych do bazy dydaktyczno-klinicznej Państwowej Akademii Medycyny Praktycznej, a w 1940r. do wówczas powołanej Gdańskiej Akademii Medycznej (Medizinische Akademie).
Studentów obowiązywały wykłady z położnictwa i ginekologii, kurs badania ginekologicznego i kobiet ciężarnych oraz (na IV i V roku zajęcia praktyczne w klinice położnictwa i chorób kobiecych). W marcu 1945 r. tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej część personelu, pacjentki oraz część sprzętu medycznego została ewakuowana na statku „Ubena” do Silkeborg w Danii, do obozu dla uchodźców.


Po zakończeniu działań wojennych budynek został przejęty przez polskie władze. Po utworzeniu Akademii Lekarskiej budynek ten stał się jej własnością, przy czym wymagał odbudowy. Dlatego początkowo  Klinika Położnictwa i Chorób Kobiecych mieściła się w kompleksie przy ul. Dębinki, a dopiero w 1947 r. przeniesiono ją na ul. Kliniczną. 1.VIII.1950 r. utworzono Państwową Szkołę Położnych – ulokowaną w sąsiedztwie szpitala, w budynku przy al. Hallera. W 2001 r. została włączona do struktur Akademii Medycznej. Na poniższych zdjęciach: odcinek alei Hallera tuż za kolejowym wiaduktem (teren Nowych Szkotów)  oraz fragmenty fasady Szpitala Położniczego – stan obecny.

W latach trzydziestych XX w. przedłużono Ostseestrasse do obecnej ul. Kościuszki (zwanej wówczas Ringstrasse, czyli „Obwodnicą Wrzeszcza”, łączącą Hauptstrasse – al. Grunwaldzką – z Ostseestrasse, przecinając Brösenerweg czyli ul. Chrobrego, Heeresanger – al. Legionów – i Kleinhammerweg – ul.Kilińskiego). Nie zdołano jednak zrealizować wówczas pierwotnego zamysłu doprowadzenia tej arterii do Brzeźna.

W 1930 r. uruchomiono linię tramwajową na trasie od ob. al. Zwycięstwa do ob. al. Legionów. Prowadziła ona przez osiemnastowieczne skrzyżowanie dróg (znajdujące się w północnym krańcu osady Nowe Szkoty) łączących dawne wsie i majątki (między innymi Oliwę, Gdańsk, Kuźniczki, Brunów, Brzeźno, Nowe Szkoty,Zaspę ) – dziś plac ks. Bronisława Komorowskiego (1889-1940), jakże zasłużonego dla gdańskiej Polonii. W dwudziestoleciu międzywojennym miejsce to otrzymało imię pronazistowskiego pisarza Maxa Halbe. 13.VI. 2000 r. odsłonięto na placu pomnik obecnego patrona.

Na przecięciu obu ulic: obecnych Kościuszki i Legionów, od 1929 r. znajdowała się końcowa mijanka tramwajów, a po wojnie (w latach 1956-83) pętla tramwajowa. Na poniższym zdjęciu wspomniany fragment dzielnicy – stan obecny.

W 1901 r. uruchomiono linię tramwajową łączącą obecne ulice: Waryńskiego ( Brunshöfer Weg, w latach 1945-53 Hermana Libermana, potem Ludwika Waryńskiego), poprzez Chrobrego (wtedy Brösener Weg), poprowadzoną  następnie obecną ulicą Gdańską (zwaną do 1945 r. Danzigerstrasse)  do Brzeźna. Jeździł nią wtedy tramwaj nr 9 . Linia była wykorzystywana w okresie powojennym (kursował tramwaj nr 5); została zlikwidowana w 1960 r. Wówczas przedłużono tory tramwajowe na obecnej al. Hallera ( dotychczasowa końcowa pętla tramwajowa na wysokości Kolonii Uroda uległa likwidacji) do Brzeźna, z wykorzystaniem torów na ulicy Gdańskiej.

Przy tej okazji  warto wyjaśnić przedwojenną nazwę ul. Waryńskiego: Brunshöfer Weg. Otóż pomiędzy Kuźniczkami a Nowymi Szkotami, w rejonie właśnie ul.Waryńskiego, od połowy XVII w. istniał majątek zwany Brunowem. Nazwę zyskał od nazwiska pierwszego właściciela, Adrianna Brunna. Na terenie tego majątku utworzono sztuczny staw zasilany wodami Strzyży oraz wybudowano takie zakłady ( o których wiadomo, że istniały  w połowie XIX w.) jak browar, gorzelnia, fabryka drożdży.W tamtym czasie właścicielem majątku był Friedrich W. Frantzius (1789-1861, gdański kupiec, właściciel kilku posiadłości, także poza Gdańskiem). Na początku XX w. teren ten został włączony do Wrzeszcza.

Wrócę jeszcze do obecnej alei Hallera. Otóż w 1929 r. przy Ostseestrasse wybudowano nowy, modernistyczny gmach dla Helene-Lange-Schule – szkoły dla dziewcząt, której wtedy nadano imię   Heleny Lange (1848-1930, pedagoga, aktywistki, walczącej o prawa wyborcze dla niemieckich kobiet, która uświetniła swoją obecnością  uroczystość otwarcia nowego gmachu szkolnego dnia 13.X.1929 r.).  Szkoła ta wcześniej mieściła się przy Ferberstrasse – obecnej ul.Wyspiańskiego (założona jako szkoła prywatna przez Idę Sellman przy Baumbachalee 10, czyli przy ob. Konopnickiej, z czasem przeniesiona na Ferberstrasse). Z inicjatywy jej ówczesnej dyrektorki – Gertrude Lehman-Kinast (1877-1964) wybudowano tę nową siedzibę przy ob. al.Hallera. Projektantami budynku byli: Martin Kiessling (1879-1944, nadradca gdańskiego zarządu budowlanego)  i Albert Krüger (miejski urzędnik administracji budowlanej). W 1936 r. decyzją nazistowskich władz szkoła zmieniła patrona na Gudruna – bohatera średniowiecznej niemieckiej „Pieśni o Nibelungach”. W czasie drugiej wojny światowej w budynku szkoły umieszczono    tymczasowe kwatery dla transportowanych do Gdańska oddziałów niemieckich, zaś pod koniec  wojny  szpital wojskowy, a w marcu 1945 r. koszary Armii Czerwonej, następnie Okręgową Komisję Związków Zawodowych, przy czym  pod jeszcze koniec tego roku budynek ten został przejęty przez ówczesną Akademię Lekarską (ALG). Od 1947 r. jest on  siedzibą Wydziału Farmaceutycznego ALG  (ob. GUMed). Przy budynku znajduje się Ogród Roślin Leczniczych (otwarty w 1948 r.), który wchodzi w skład Katedry i Zakładu Farmakognozji.

szkoła

W 1931 r. powstał przy  Ostseestrasse  budynek nowoczesnej, jak na tamte czasy, oczyszczalni ścieków (otwarta 18.VII.1931 r., zamknięta w 2008 r.), niedaleko skrzyżowania z ob. ul. Gdańską (Danzigerstrasse). Zastosowano w niej po raz pierwszy w Europie metodę osadu czynnego. Podłączono do niej Brzeźno, a po kilku latach Oliwę i Sopot. Kilka lat temu przeniesiono na teren nieczynnej oczyszczalni (z ob. ul. Kościuszki) siedzibę klubu sportowego „Gedania”, w związku z planami nowego zagospodarowania tamtego terenu.

W latach 1923-32 powstały trzy zespoły ogródków działkowych między ob.ul.Żywiecką (wtedy Otto-Schrey-Weg) a oczyszczalnią.

W 1907 r. w rejonie obecnych ulic: Kochanowskiego (Posadowskyweg), Sochaczewskiej, Klonowicza (Marienweg), Mickiewicza, Żywieckiej i Modrzewskiego (Justweg) zaczęło powstawać osiedle Kolonia Nowe Szkoty (Kolonie Neuschottland), zwane także Kolonią Młyniska (Neu Schellmühl) lub Kolonią Rzeszy (Reich Kolonie) na obszarze piętnastu parcel, ponad 64 hektary. Teren ten został zakupiony przez Urząd Morski Rzeszy (Reichsmarineamt). Budynki projektowali architekci z ówczesnej Politechniki, czyli Technische Hochschule Danzig. Początkowo osiedle przeznaczone było dla pracowników Stoczni Cesarskiej. W kolejnych latach osiedle  rozbudowywano. W 1915 r. powstał budynek i peron stacji Gdańsk-Kolonia (dziś nieczynny),który  został uwieczniony  przeze mnie na poniższych fotografiach:

W 1916 r. przy obecnej ul.Kochanowskiego wybudowano boisko piłkarskie.
Osiedle to było zarządzane przez Towarzystwo Mieszkaniowe Nowe Szkoty (Wohnungsgenonschenschaft Neuschottland) . W obrębie osiedla powstał Skagerrakplatz (dziś plac bp.Eduarda O’Rourke), przy którym w latach 1937-38 wybudowano siedzibę oddziału NSDAP i innych organizacji nazistowskich.
Obecnej ulicy Sochaczewskiej  ulicy nadano nazwę Neptunweg, przemianowaną w 1931 r. na Maximilian- Block- Weg dla uczczenia założyciela wspomnianego Towarzystwa Mieszkaniowego i pierwszego zarządcy. Poniższe wykonane współcześnie zdjęcia przedstawiają fragmenty dawnej Kolonii Rzeszy: ul.Kochanowskiego (skrzyżowanie z ul.Mickiewicza) i Klonowicza.

Dalszy rozwój osiedli zwanych koloniami nastąpił po pierwszej wojnie światowej. Powodem była zła sytuacja ekonomiczna oraz rosnąca popularność idei niemieckiego lekarza, doktora Daniela Schrebera (1808-1861), który propagował pracę i ruch na świeżym powietrzu, wśród przyrody, jako ratunek dla mieszkańców ówczesnych miast, w których brakowało zieleni oraz terenów rekreacyjnych. Zaczęto wykorzystywać pod tego typu zabudowę  nieużytki znajdujące się w obrębie miasta. Powstawały  na nich  nieduże jednorodzinne domy otoczone ogrodem. Przeciętna wielkość jednej działki wynosiła 500 m kw. Były z reguły zamieszkiwane przez uboższą ludność. Domy stanowiły ich własność, zaś ziemia – w przypadku Gdańska – była własnością Senatu WMG. We Wrzeszczu taka Kolonia – pod niemiecką nazwą Enderdank (czyli w dosłownym tłumaczeniu Żniwne Dzięki) powstała w dwudziestoleciu międzywojennym przy obecnej al. Hallera,  po wojnie pod zmienioną nazwą: Kolonia Uroda. Nadal zamieszkiwana jest przez uboższych mieszkańców. Przed wojną patronem obecnej ul. Żniwnej (na terenie Kolonii Uroda) był wspomniany dr. Daniel Schreber (Dr.- Schreber-Weg).

W latach drugiej wojny światowej na terenie obecnego Dolnego Wrzeszcza funkcjonowały obozy pracy: dwa obozy między obecną ul. Lwowską (Paul-Fresonke-Straße) a Chrobrego oraz tzw. obozy w Narwiku (na pamiątkę niemieckiego zwycięstwa w bitwie o Narwik w 1940 r.) w rejonie obecnych ulic: Reja (Leegstrieß ), Kochanowskiego i Żaglowej. Dwa obozy: Arbeitslager Schellmuhl-Narvik I (Obóz Pracy Narwik 1 – Młyniska) i Arbeitslager Schellmuhl-Narvik II (Obóz Pracy Narwik 2 – Młyniska). W tej drugiej lokalizacji był to obóz dla kobiet i mężczyzn różnej narodowości zatrudnionych w Stoczni Schichaua. W 1945 r. obozy pracy zostały zamienione w obozy przejściowe dla wysiedlanej ludności niemieckiej oraz obóz (punkt) repatriacyjny dla Polaków.

W 1948 r. pomiędzy ul. Chrobrego a Hallera, w pobliżu  wspomnianych obozów pracy, wybudowano 85 tzw. fińskich domków należących do Centrali Zbytu Produktów Przemysłu Węglowego.

W 1951 r. otwarto przy al. Hallera pod nr 122 dom akademicki dla dziewcząt; w latach 1963-2001 pełnił on funkcję Medycznego Studium Zawodowego nr 1, zaś w latach 2002-2010 mieścił się tu Instytut Politologii UG; obecnie budynek niewykorzystany. Po tej samej stronie al. Hallera siedzibę w okresie powojennym miał Polmozbyt, a jeszcze dalej w kierunku północnym usytuowano otwartą w 1978 r. zajezdnię autobusową Zakładu Komunikacji Miejskiej.

kanał Strzyży; z archiwum autorkiW latach 1952-54 w pobliżu obecnego parku nad Strzyżą, przy ob. al. Hallera (nr 16/18)   wybudowano gmach, w którym umieszczono Zespół Szkół Budownictwa Okrętowego. Szkoła ta została przeniesiona z ul. Drewnica 16 (z terenu stoczni – późniejszej im. Lenina, gdzie nadal mieściły się warsztaty szkolne). W 1973 r. do pierwszego budynku dobudowano drugi, połączony z tamtym, łącznikiem.

Tu należy wspomnieć, że park nad Strzyżą swą lokalizacją nawiązuje do dawnego parku dworskiego w Nowych Szkotach; w XVIII utworzono opływ Strzyży na północ od osady , który obecnie stanowi jego właściwy nurt. Na fotografii kanał Strzyży w pobliżu ul.Wyspiańskiego.

Na początku XX w. terminu Nowe Szkoty zaczęto używać do obszaru, który wykraczał poza historyczne granice wspomnianej osady, chociażby w odniesieniu do nieczynnej stacji kolejowej Gdańsk-Nowe Szkoty (na linii Gdańsk-Nowy Port). Na poniższych zdjęciach, wykonanych współcześnie, fragmenty historycznej osady Nowe Szkoty – ul.Wyspiańskiego i jej skrzyżowanie z ul. Leczkowa.

W 1907 r. przy obecnej ul.Leczkowa (Neuschottland) otwarto elementarną szkołę nowoszkocką (Neutschottlandschule).

Ta część Wrzeszcza została mocno zniszczona w czasie drugiej wojny światowej. O dawnym charakterze tej osady przypomina przetrwały układ ulic: Leczkowa i Wyspiańskiego. Po wojnie wzniesiono obiekty w „nowoczesnym stylu”, np. budynek przy ul. Leczkowa 1A , w którym po kolei, mieściły się: Państwowe Gimnazjum i Liceum dla Dorosłych, następnie Międzyszkolna Bursa nr. 1, Centrum Pomocy Dziecku i Rodzinie, obecnie Pogotowie Opiekuńcze i MOPR.

Inne budynki powojenne wybudowane w pobliżu, to domy studenckie Politechniki Gdańskiej oraz wieżowiec Internatu Szkół przy Stoczni Gdańskiej, obecnie budynek mieszkalny.

W ostatnich dwóch dekadach zrekonstruowano dwa dawne budynki przy ul. Leczkowa  pod nr 1 i 21 – dwór i karczmę.

Jednym z ważniejszych traktów komunikacyjnych Wrzeszcza jest wspominana przeze mnie ul. Mickiewicza, czyli w dwudziestoleciu międzywojennym: Niedźwiedzia (Bärenweg). Została wytyczona na planie wiejskiej drogi, która istniała już na pewno w XIX w. i dochodziła na północnym skraju Nowych Szkotów do wspomnianego wcześniej skrzyżowania dróg łączących różne dawne osady i majątki (dziś plac ks. Komorowskiego). Jej drugi koniec łączył się z ul. Kochanowskiego (Posadowskyweg), należącą do Kolonii Rzeszy. Na zdjęciu skrzyżowanie ul. Hallera z Mickiewicza.

z archiwum autorki

Przy południowej pierzei ul. Mickiewicza w latach 1913-16 wybudowano ewangelicki kościół Chrystusa (ob. katolicki kościół pw. św. Andrzeja Boboli), którego projektantem był Herman Pfleps, przed wojną profesor ówczesnej gdańskiej politechniki; w 1945 r. przejęty przez jezuitów. Obecny wystrój kościoła został wykonany w latach 1966-74, według projektu gdańskiego architekta Leopolda Taraszkiewicza (1925-2014). Autorką figury Chrystusa Ukrzyżowanego, umieszczonej nad prezbiterium, była rzeźbiarka Elżbieta Szczodrowska-Peplińska (1921-2009).

W pobliżu tego kościoła w latach 1911-20 istniała filia sopockiego browaru Bergschlösschen – rozlewnia i magazyn opakowań (właściciele: Petrus i Walter Wanningerowie). Obok znajdowało się ogrodnictwo (od schyłku XIX w.). Obecnie na tej parceli mieści się  dom wielorodzinny opatrzony numerem 18. Pierzeję północną zabudowano w ramach budowy Wielkiego Osiedla Wrzeszcz.
Obowiązująca obecnie numeracja ulicy pochodzi z dwudziestolecia międzywojennego. Na miejscu zlikwidowanego browaru na parceli (nr 5) i na parceli nr 7 powstały garaże i warsztaty. W 1929 r. Adolf Bielefeld zaprojektował budynek poczty na parceli nr5; po wojnie również mieścił się w nim urząd pocztowy (1.III.1947 otwarty jako  Urząd Pocztowy Gdańsk-11); funkcjonował tu do 2005 r. Przy czym budynek ten odbudowano po wojnie pozbawiając go najwyższej kondygnacji oraz dwuspadowego dachu.
Po północno-wschodniej stronie skrzyżowania z ob. al. Hallera wybudowano w 1930 r. Kreutzkapelle (na poniższym zdjęciu wykonanym współcześnie), czyli katolicką kaplicę pw. św. Krzyża (powołano wówczas parafię katolicką, która przejęła północny fragment parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa obejmujący teren dzielnicy Wrzeszcz, sąsiadujący z Brzeźnem i Nowym Portem). Na skutek sprzeciwu władz II WMG nie zdołano wybudować kościoła docelowego, który miał stanąć na placu przed kaplicą.

z archiwum autorki

Powojenne budynki wzniesione przy ul. Mickiewicza w latach 1951-55, opatrzone numerami 26-30 powstały w ramach Osiedla Roosevelta.
Przed wojną istniał fragment ulicy wykraczający za tory kolejowe prowadzące do Nowego Portu. W czasie drugiej wojny światowej utworzono tam Obóz Pracy Młyniska dla robotnic przymusowych z okupowanych krajów Europy Wschodniej (Ostarbeiterlager Schellmuhl).

O pozostałych ulicach Dolnego Wrzeszcza napiszę w drugiej części artykułu.

Maria Sadurska

13 thoughts on “Co nieco na temat historii Wrzeszcza cz. 1

  • Piękny,rzeczowy,historyczny artykuł o moje ukochanej dzielnicy w której mieszkam od urodzenia 63 lata.

    Odpowiedz
  • Wspaniały artykuł !We Wrzeszczu mieszkałam ponad 30 lat,ale dopiero teraz dowiedziałam się,że ma taką ciekawą historię.Dziękuję i czekam na więcej. A.D.

    Odpowiedz
  • Bardzo ciekawy i porządnie pokazany tekst !

    Odpowiedz
  • Świetny artykuł,wiele interesujących faktów z historii mojego ukochanego miejsca.Jestem urodzonym Wrzeszczaninem-nie ma drugiego takiego miejsca jak to.Pani Mario ,bardzo dziękuję.

    Odpowiedz
  • Jeżeli jest ktoś ciekawy również prywatnej historii po II wojnie światowej to zapraszam do Zbigniew
    Szymański – wspomnienia. Jest tam również parę zdań na temat Wrzeszcza. Życzę przyjemnej i chyba trochę ciekawej lektury.

    Odpowiedz
  • Gudrun to jednak bohaterka- z nią się ożenił niejaki Sygurd, czy Sigurd- nie bohater. Co bardziej współgra z żeńskia szkołą, jak się zdaje. Imię w tej postaci nieodmienne, a polszczone na Gudruna.

    Odpowiedz
  • Nigdzie nie znalazłem informacji o przebiegu (układzie) torowiska na ulicy Waryńskiego, gdzie wsiadałem z Rodzicami i tłumem rozbawionych plażowiczów jadąc do Brzeźna.
    Jest gdzieś jakaś wzmianka ? mapa ? trasa …. czy ktoś pomoże….?

    Odpowiedz
  • Niestety nie posiadam żadnej mapy, na której byłaby widoczna ta trasa. Tamtędy jeździł tramwaj nr. 5. Trasa wiodła ulicami: Waryńskiego i Chrobrego do Brzeźna (poprzez ul. Gdańską) i dalej do Nowego Portu.
    Maria Sadurska

    Odpowiedz
    • Dziękuję za zainteresowanie, Myślałem, że nikomu nie będzie się chciało wracać do tak odległej historii.
      Ja znam trasę, bo jak wspomniałem, jako dzieciak jeździłem z Rodzicami do Brzeźna tramwajem pełnym zawsze wesołych i przekrzykujących się ludzi. Jazdę zaczynaliśmy na początkowym przystanku, na ul Waryńskiego, tuż przy wiadukcie kolejki skm. Nie pamiętam tylko, jak wyglądała tzw mijanka, jak wracający tramwaj ,,przepuszczał” drugi skład, zaczynający dopiero jazdę do Brzeźna. Czy na samym początku trasy, tuż zaraz za przejściem pod wiaduktem, były drugie tory ??
      Łączę serdeczne pozdrowienia

      Odpowiedz
      • Mijanka była między Danusi a Białą na wysokości nr 37.

        Odpowiedz
    • Stacja na zdjęciach to Gdańsk Kolonia a nie nowe Szkoty

      Odpowiedz
      • Tak rzeczywiście, ma Pan rację. Poprawiłam, miałam na myśli przystanek Gdańsk – Kolonia, czyli ten na zdjęciach. Pozdrawiam, Maria Sadurska

        Odpowiedz
  • mieszkałem w latach 1958 -1962 na ul Grunwaldzka 178 przy ul Kolejarzy do szkoły chodziłem do duzej szkoły na jej scianie była duza ksiazka po drdze przechodziłem przez stacje jak wojsko było ładowane na platformy kolejowe na rogu Kosciuszki -Grunwaldzka był ładny skwer a potem nasz dom wyburzono bo była nowa Grunwaldzka

    Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.