W połowie XV wieku tereny opanowane przez Zakon Krzyżacki zaczęły jednak pogrążać się w zapaści gospodarczej. Powodem tego stanu były wysokie daniny obciążające ludność. Dlatego też mieszkańcy coraz śmielej zaczynali mówić o uwolnieniu się od tyrana i z nadzieją zerkali w stronę skonfliktowanej z Zakonem Krzyżackim Polski jako potencjalnego sojusznika. Zaczął rodzić się bunt, który zapoczątkował wojnę trzynastoletnią. Powstawały tajne organizacje, celem których była zmiana ówczesnego statusu społeczno – gospodarczego pod rządami Krzyżaków.

Już w 1397 roku powstał Związek Jaszczurczy, założony przez rycerstwo Ziemi Chełmińskiej. Celem tej organizacji było przyłączenie Ziemi Chełmińskiej do Polski. W roku 1440 powstał mieszczański ruch o antykrzyżackim obliczu zwany Związkiem Pruskim. Związek Pruski został poparty przez konwent cysterski w Oliwie, który wspomagał ich finansowo w czasie rozpoczętej w 1454 roku wojny z krzyżakami. W roku 1457 przybył do Oliwy polski król Kazimierz Jagiellończyk, co miało duże znaczenie polityczne. Trzy lata później klasztor został otoczony fortyfikacjami obronnymi i wzmocniony polską obsadą wojskową w liczbie około sześciuset żołnierzy pod dowództwem Gotarda z Radlina i Wawrzyńca Schranka. Dzięki zamianie klasztoru w twierdzę przetrwał on wojenną nawałnicę. Niestety poza ufortyfikowaną częścią klasztoru, wojna przyniosła Oliwie kolejne spustoszenia. W roku 1468 w oliwskim monasterze pojawił się ponownie zwycięski Kazimierz Jagiellończyk. Wojna trzynastoletnia, od 1457 roku prowadzona przeciwko Zakonowi Krzyżackiemu przez polskiego króla, doprowadziła do wielu strat w gospodarce opactwa.

Pachołek

Król nie zapomniał pomocy i poświęcenia cystersów dla Związku Pruskiego i potwierdził w roku 1467 wcześniej nadane posiadłości, prawa i przywileje począwszy od książąt pomorskich, królów, na krzyżakach kończąc. Powrót pod panowanie Kazimierza opłacił się sowicie nie tylko cystersom ale i Gdańskowi, który również został nagrodzony za pomoc w wojnie w odpowiedni sposób.

W roku 1466 klasztor w Oliwie polska hierarchia kościelna próbowała przyłączyć do polskich prowincji zakonnych. Protesty zakonników spowodowały, że w 1487 roku kapituła generalna w Citeaux wydała rozporządzenie o przynależności obydwu klasztorów do prowincji bałtyckiej, czyli zostało podtrzymane status quo. Prawdopodobnie w związku z konfliktem na tle przynależności do polskiej prowincji zakonnej konwent oliwski usunął ze stanowiska opata Piotra Smitzingiusza w 1499 roku. W latach 1474-1488 opat Mikołaj Muskendorf przeprowadził szereg prac remontowych i budowlanych w klasztorze i na terenie opactwa.

cdn…

Wojciech Stybor

Copyright © 2005 Wojciech Stybor. All rights reserved.

One thought on “Oliwa – w poszukiwaniu tajemnic przeszłości – cz. 15

  • Na ulicy brukowanej widzimy mleczarza który zwoził mleko w kanach mieściło się od 10 do 25 litrów mleka ,,,natomiast gospodarz otrzymywał zapłatę co miesiąc ,,nawet po wojnie 1945 roku jeszcze Mleczarze zwozili mleko do lat 1980 ,,mógł w ramach zapłaty od mleczarni pobrać mleko lub ser ,,,była to niezła miesięczna zapłata za pracę oraz trud ,,,dzisiaj dzieci mówią że mleko jest z kartonika,,, oczywiście małe.Dziś mleko z dużych ferm zabiera cysterna kilka tysięcy litrów…

    Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.