Ciekawostki

Symbolika kościołów żuławskich – prezbiterium, wieża, ossuarium, cmentarz

Ossuaria i kapliczki przydrożne, czyli niebiańska Jerozolima w miniaturze. Może ktoś stwierdzi, że to jakaś moja nieuzasadniona obsesja, ale patrząc na te niewielkie dzieła architektoniczne naprawdę trudno się oprzeć wrażeniu, że taki był właśnie zamysł ich budowniczych, zresztą zobaczcie sami.

Ossuarium (kostnica) w Bystrzu stoi na dawnym cmentarzu, na środku którego znajdował się niegdyś gotycki kościół. Przykościelne cmentarze średniowieczne miały niewielką pojemność, dlatego w miarę kopania nowych grobów kości ze starszych pochówków były wydobywane z ziemi i składane w kostnicy, czyli ossuarium. Ossuarium w Bystrzu ma szczególną formę: jest wolnostojące, niemal kwadratowe, i na dodatek zwieńczone kopułą – symbolem nieba. Żeby jednak nie było żadnych wątpliwości co do interpretacji jego formy, należy zajrzeć do środka.

Otóż, na wprost wejścia na ścianie wschodniej (oczywiście) znajduje się słabo już czytelne malowidło z ok. 1400 r. przedstawiające Chrystusa w majestacie jako sędziego żywych i umarłych, a pod nim wstających z grobów ludzi. Dodajmy, że pod tym malowidłem, w studni ossuarium nadal leżą ludzkie kości.

Ossuarium w Bystrzu, fot. Dariusz Piasek

Tak to wyglądało mniej więcej sto lat temu, wg ryciny z niemieckiego katalogu sztuki. Po prawej i lewej widać trąby aniołów, którzy wzywają zmarłych na sąd. Na lewo od sceny Sądu znajdowało się malowidło z Matką miłosierną, a w rozetach symbole dwóch z czterech zwierząt apokaliptycznych. Na dole to prawdopodobnie brama do niebiańskiego Jeruzalem. Na ścianie po prawej (od południa) kolejne dwa zwierzęta apokaliptyczne, a w arkadzie piekło, paszcza Lewiatana i scena dydaktyczna z wyjmowaniem drzazgi z cudzego oka. Czyż trzeba jeszcze więcej argumentów, że dla ludzi średniowiecza to ossuarium było modelem nieba?

Ossuarium w Bystrzu, sceny sądu i Apokalipsy

Te same cechy formalne mają średniowieczne kapliczki żuławskie, jak np. ta w Gnojewie, najlepiej zachowana, zbudowana na planie kwadratu, z licznymi niszami-bramami, w których stały lub były wymalowane figury świętych.

kapliczka w Gnojewie

Kapliczka w Gnojewie, fot. Dariusz Piasek

plan kapliczki w Gnojewie

Plan kapliczki w Gnojewie

Podobną formę miała kapliczka w Steblewie, niezachowana, ale znana z tej ponad stuletniej pocztówki, na której – o dziwo! – opisano ją polskim/kaszubskim określeniem „Bożamęka”!

Kapliczka w Bożejmęce/Steblewie, pocztówka ze zbiorów K. Gryndera, 1898 r.

Większość mieszkańców Żuław była chowana na przykościelnych cmentarzach, gdzie zazwyczaj nie umieszczano na ich grobach żadnych nagrobków, nawet trwałych krzyży, ponieważ w kościelnych wizytacjach uważano to za przejaw pychy i zwyczaj blokujący kopanie w tym samym miejscu kolejnych grobów. Tylko najbogatsi mogli sobie pozwolić na pochówek w kościele, w murowanej krypcie zamkniętej kamienną płytą nagrobną.

W średniowieczu mniej zamożni Żuławiacy prawdopodobnie nie umieszczali na swoich grobach żadnych trwałych nagrobków ani krzyży, a przynajmniej żadne tego rodzaju zabytki się nie zachowały. Najstarsze kamienie nagrobne, jak ten na zdjęciu, nieforemne, z bardzo skromnym napisem (data, inicjały, czasami gmerk, czyli znak własnościowy gospodarstwa), zachowały się z XVII i XVIII w. Również one nie cieszyły się zbytnim szacunkiem, ponieważ odnajdujemy je najczęściej użyte wtórnie w fundamentach kościołów lub np. budynku dawnej plebanii, jak w Cyganku.

Największy zbiór tego rodzaju kamieni nagrobnych znajduje się właśnie w Cyganku, a odnaleziono je podczas rozbiórki ruin dawnej plebanii (należących obecnie do znanego miłośnika Żuław Marka Opitza) i wyeksponowano na starym cmentarzu  nieopodal kościoła, tzw. cmentarz 11 wsi. 11 wsi zakupiło teren sadu wiśniowego i założyło na nim cmentarz dla innowierców. Decyzja zrodziła się po konflikcie, który dotyczył wysokości opłat za pochówek na cmentarzu przykościelnym.

cmentarz 11 wsi

Kamienie nagrobne na cmentarzu 11 wsi, fot. Dariusz Piasek

Tylko najbogatsi, bardzo nieliczni, mogli złożyć swoje ciało w grobie wewnątrz kościoła. Na całych Żuławach zachowała się tylko jedna średniowieczna płyta nagrobna, eksponowana obecnie na zachodniej ścianie kościoła w Kończewicach, przykrywająca niegdyś grób niejakiego Jana Schulte, zmarłego, jak wynika z napisu, w 1403 r., być może miejscowego sołtysa lub proboszcza? Pośrodku płyty znajduje się herb lub gmerk zmarłego, a w narożnikach płyty symbole ewangelistów, znane również jako Cztery Istoty Żyjące otaczające tron Baranka wg Apokalipsy. Analizą tego typu przedstawień zajął się fachowo Tadeusz Jurkowlaniec w monografii o średniowiecznych nagrobkach w Prusach, który doszedł do wniosku, że symbole te można odczytać jako wyobrażenie zmarłego (herb/gmerk) stojącego przed majestatem Baranka w niebie, do którego skierowane są słowa z inskrypcji: niech Bóg zbawi duszę!

płyta nagrobna w Kończewicach

Płyta nagrobna w Kończewicach, fot. Dariusz Piasek

Symbolika Istot Żyjących była niezwykle trwała, ponieważ spotyka się ją również na nagrobkach nowożytnych, zarówno katolickich, jak i protestanckich. Na tej płycie nagrobnej z Koszwał, eksponowanej obecnie na wschodniej ścianie nowego kościoła, umieszczona jest dłuższa inskrypcja, z której wynika, że należała ona do zmarłego w 1702 r. Stefana Spankaua, starszego kościoła (przewodniczącego rady kościelnej). Poniżej informacji o zmarłym znajduje się werset z Apokalipsy (!) 14, 13: Błogosławieni, którzy w Panu umierają – już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny.
Nie ma zatem wątpliwości, że cała symbolika płyty odwołuje się do rzeczywistości nadprzyrodzonej, a nasz Stefan miał nadzieję, że po trudach życia odpocznie sobie wraz z Bogiem w niebiańskim Jeruzalem

Płyta nagrobna w Koszwałach

Płyta nagrobna w Koszwałach, fot. Dariusz Piasek

Dodajmy, że płytę Spankaua otacza bordiura z liści akantu – symbolu wieczności (bo są wiecznie zielone) oraz (prawdopodobnie) gałązki laurowej w narożniku, która jest zapewne aluzją do słynnej frazy z 2 listu św. Pawła do Tymoteusza: na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia (2 Tm 4, 8).

Płyta nagrobna w Koszwałach

Płyta nagrobna w Koszwałach, fot. Dariusz Piasek

Dariusz Piasek

autor albumu „Żuławy Gdańskie na dawnej pocztówce”

Plany kościołów pochodzą z przedwojennych katalogów zabytków sztuki.

One thought on “Symbolika kościołów żuławskich – prezbiterium, wieża, ossuarium, cmentarz

  • Dziękuję za bardzo ciekawy artykuł.

    Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.