23 stycznia roku 1793 Prusy i Rosja podpisały traktat zatwierdzający II Rozbiór Rzeczpospolitej. Oddziały armii obydwu mocarstw weszły na terytorium Polski.

Jedynie w Kargowej doszło do większego starcia pomiędzy oddziałem wojsk koronnych a pruskimi agresorami. Prusacy szturmem zdobyli miejscowy ratusz. Dobili rannych żołnierzy polskich, a jeńców poprowadzili do Poznania.

28 marca 1793 roku

Gdańsk, za cenę ograniczenia handlu i częściowej izolacji, dotychczas uchronił się przed pruską okupacją. Duszony pruskim kordonem, cłami, konkurencją Zjednoczonego Miasta Chełm i Nowego Portu, trwał uparcie. Jednak czas resztek wolności dobiegał końca.

Pierwszym symptomem tego, co ma nadejść, była sprawa francuskiego kupca zbożowego Jana Józefa Garniera i jego córki Adelajdy. Garnier zanim zajął się handlem, był francuskim oficerem. W listopadzie przejeżdżał przez Berlin i był śledziony przez siły pruskie. Gdy dotarł do Gdańska, Prusacy zażądali jego aresztowania i wydania. Przepychanka na pisma zakończyła się ostatecznie realizacją pruskich żądań. Niby błaha historia miała być w przyszłości wykorzystana przez Prusaków jako argument przemawiający za „republikańskimi i jakobińskimi” ciągotami gdańszczan.

Wieści o podpisaniu traktatu rozbiorowego docierały do Gdańska. Gdański rezydent w Petersburgu próbował jeszcze walczyć o protekcję carycy nad miastem. Jak bardzo było to bezcelowe, najlepiej ukazuje rosyjska odpowiedź na pytanie duńskiego posła o wolność nadmotławskiego grodu – brzmiała krótko: „Miasto nie jest wolne”.

Przeczytaj też:

8 marca 1793 roku korpus wojsk pruskich podszedł pod miasto. Generał Raumer zażądał otwarcia bram. Po otrzymaniu odpowiedzi odmownej Prusacy odeszli i zaczął się etap pertraktacji. W Ratuszu Głównego Miasta toczyły się długie obrady, zaś ulica wrzała. Pospólstwo obawiało się, że Rada odda miasto potajemnie. Gdy 11 marca delegacja miasta złożyła na ręce Raumera deklarację poddańczą tłumy wyległy na ulicę, część demonstrantów ruszyła w kierunku Nowych Ogrodów, by skonfrontować się z wojskiem pruskim. Na szczęście udało się ich zatrzymać. W innym przypadku mogło się to skończyć masakrą słabo uzbrojonego tłumu.

28 marca 1793 roku

26 marca przyszła deklaracja Fryderyka Wilhelma II gwarantująca mieszkańcom Gdańska zwolnienie ze służby w wojsku pruskim, a Głównemu Miastu z kwaterunków wojskowych. Zachowane miały być też niektóre prawa i przywileje gdańszczan. Rada miasta przyjęła te warunki i zaplanowano oddanie zewnętrznych fortyfikacji miejskich.

Wczesnym rankiem, 28 marca w Wielki Czwartek, żołnierze gdańscy rozpoczęli przekazywanie fortyfikacji Góry Gradowej, Biskupiej Górki i Wisłoujścia siłom pruskim. Tymczasem w mieście doszło do dramatycznych wydarzeń. Tłum zlinczował oficerów miejskich, którzy nie chcieli otworzyć Wielkiej Zbrojowni i wydać broni. Niektórzy żołnierze wsparci przez marynarzy i pospólstwo przejęli część armat. Pierwsze strzały padły od strony Bramy Wyżynnej, rozpętała się wielogodzinna strzelanina. Prusacy cofnęli się z Targu Rakowego. Ruszyli za nimi gdańszczanie prowadząc gęsty ogień z broni ręcznej. Prusacy kontratakowali i wzięli wielu jeńców oraz ostrzelali z armat pozycje gdańskie. Na tym zakończono walki. Padło dwóch zabitych i bardzo wielu rannych. Ten dzień wspominano później jako „Czarny Czwartek”.

weź udział w wydarzeniu

https://www.facebook.com/events/1595394130497571/

.
Zarówno w Radzie Miasta, jak i sztabie pruskim, zapanowała konsternacja. Obydwie strony obawiały się eskalacji walk. W nocy z 29 na 30 marca pod osłona nocy próbowano przekazać Prusakom bramę św. Jakuba. Udaremnili to okoliczni mieszkańcy stawiając silny opór.

Podczas świąt wielkanocnych panował względny spokój. Ostatecznie zaborcy wkroczyli do miasta 4 kwietnia. Zaczął się nowy rozdział historii Gdańska.

Przez lata pamięć o gdańszczanach próbujących powstrzymać zabór miasta przez Prusaków nie wychodziła poza karty specjalistycznej literatury.

Stowarzyszenie Garnizon Gdańsk pragnie przypomnieć o bohaterach tamtych wydarzeń. Byli nimi szeregowi miejscy żołnierze, rzemieślnicy, marynarze, kupcy i inni zwykli mieszczanie. 28 marca w 225 rocznicę tragicznych wydarzeń roku 1793 na placu pomiędzy Katownią a Bramą Wyżynną zaprezentowana zostanie scenka historyczna oraz musztra gdańskich żołnierzy. Następnie rekonstruktorzy udadzą się pod pomnik Jana III Sobieskiego, gdzie zostanie wystawiona warta honorowa oraz zapalone zostaną znicze.

Godzina 19:00 „Rok 1793”, plac pomiędzy Zespołem Przedbramia, a Bramą Wyżynną.
Godzina 19:30 Warta honorowa pod pomnikiem Jana III Sobieskiego.

Zapraszamy!

Krzysztof Kucharski

Dodaj opinię lub komentarz.