Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków Igor Strzok wpisał do rejestru zabytków cmentarz w Brętowie wraz z całym układem kompozycyjnym, zachowanym fragmentem ogrodzenia wzdłuż południowej granicy, starodrzewem oraz nagrobkami i ich elementami. Wpis był inicjatywą Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.

Powstanie brętowskiej nekropolii (Mariahilf) związane jest z utworzeniem w 1901 r. we Wrzeszczu pierwszej katolickiej parafii Najświętszego Serca Jezusowego. Wrzeszcz w drugiej połowie XIX wieku przeżywał dynamiczny rozwój, co wiązało się ze wzrostem ludności i ich naturalną potrzebą założenia katolickiej parafii. W 1894 r. tutejsza społeczność wystąpiła do władz diecezjalnych z petycją utworzenia placówki duszpasterskiej. Do parafii NSJ w roku 1904 włączono Brętowo. Parafia zakupiła tam parcelę z przeznaczeniem na cmentarz.

Wielkość cmentarza z biegiem lat ulegała zmianie. Po 20 latach okazało się, że dotychczasowy teren jest niewystarczający i trzeba było go powiększyć. Druga działka nie przylegała do pierwszej, ale stanowiła już regularny układ kompozycyjny jako cmentarz czterokwaterowy, z alejkami na planie krzyża łacińskiego, z placem na planie koła na przecięciu jego ramion.

W 1910 r. rząd pruski wydał pozwolenie na wybudowanie kaplicy pogrzebowej i 3 lata później otrzymała ona neogotycką bryłę. Od roku 1920 w kaplicy zaczęto odprawiać msze święte. Dekretem biskupa chełmińskiego kaplica została adaptowana na cele duszpasterskie. Rok później proboszcz parafii NSJ podarował kaplicę brętowskiej gminie katolickiej. Rozwój społeczności był tak wielki, że kaplica ulegała rozbudowaniu, aż w 1929 r. erygowano tu samodzielną parafię Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Prawdopodobnie wtedy powiększono cmentarz w kierunku północnym o teren znajdujący się bezpośrednio za kościołem.  W nowej części wyodrębniono kwaterę dla dzieci.

Najstarszą część brętowskiej nekropolii z 1906 r. zlikwidowano jeszcze przed 1940 r. Ostatnie pochówki miały miejsce w Brętowie w roku 1946. Ostatecznie został on zamknięty 8 lipca 1956 r.  i wpływ na to miał na pewno sąsiedni cmentarz na Srebrzysku. W 1979 zlikwidowano  część północną, zostawiając tylko kwaterę dzieci. Ekshumowane szczątki spoczęły w  zbiorowej mogile, a stary kościółek rozebrano po postawieniu nowego w 1988 r.

Kompozycja części południowej cmentarza otrzymała przejrzyste, geometryczne podziały, z główną osią symetrii północ-południe prowadzącą od południowej  bramy cmentarnej do nieistniejącej kaplicy oraz stanowiącą dominantę całego założenia. Równoległą do alei głównej jest aleja wiodąca prawdopodobnie bezpośrednio do kwatery dziecięcej oraz mamy tu również trzy aleje prostopadłe.  Trzecia aleja wzdłużna jest słabo czytelna. Ta siatka alei wyznaczała pierwotnie sześć kwater w południowej części cmentarza i jedną dużą kwaterę w części północnej.  Ten układ kompozycyjny został w zasadniczej części zachowany, Najbardziej uległ zmianie w miejscu budowy nowej świątyni.

Cmentarz w 1910 r. w całości był ogrodzony. Do czasów obecnych zachowało się wyłącznie ogrodzenie w części południowej od ulicy Słowackiego.

Starodrzew na cmentarzu jest w dobrej kondycji. Są to przeważnie lipy drobnolistne, ale również kasztanowce i klony. Drzewa podkreślają podziały wewnętrzne nekropolii. Najbardziej okazała jest aleja główna,  pozostałe skromniejsze. Cały starodrzew pochodzi z czasów powstawania nekropolii. Kwatera dziecięca prawdopodobnie nie była zadrzewiona, ponieważ porasta ją stosunkowo młody, rozproszony drzewostan.

Nagrobki wykonane są starannie. Nie mają wybitnych cech artystycznych, są jednak charakterystyczne dla czasów ich powstania.  Są to obiekty skromne, zrobione  z lastriko w połączeniu z marmurem lub granitem. Inskrypcje zawierają nazwiska polskie, niemieckie i kaszubskie. Najstarszy  ocalały nagrobek należy do Martina Krause zm. 01.1915 i Marthy Domke zm. 07.1919. Są tu także groby bezimienne, co jest charakterystyczne dla cmentarza wojennego. Jest to także cmentarz uwieczniony w literaturze. Wspomina o nim Gunter Grass w „Blaszanym bębenku” (miejsce pochówku matki głównego bohatera Oskara Matzerata) oraz Paweł Huelle w „Weiser Dawidek”, dla którego to Dawidka pierwowzorem był pochowany tutaj 10-letni Horst Meller.

W części centralnej cmentarza wyeksponowana została kwatera grobów proboszczów – ks. rektora Johannesa Scherle, ks. Jana Wranna, ks. prałata Waltera Wienke oraz ks. Stephanusa Sikorskiego.

Cały kształt Cmentarza Brętowskiego jest świadectwem przemyślanego dzieła o dużym stopniu zachowania substancji zabytkowej. O jego wartościach artystycznych świadczy malownicze położenie u podnóża wzgórz morenowych. Ponadto obrazuje  katolickie praktyki okolicznej ludności i wpisuje się w historię tego miejsca, co jest szczególnie ważne w kontekście trudnych przedwojennych i wojennych losów Gdańska.

Anna Pisarska-Umańska

Uwagi, które otrzymałam od p. Wojciecha Chmielewskiego, autora wniosku o wpis do rejestru: Daty pierwszego i ostatniego pochówku to odpowiednio 1906 i 1958. Pochówki dziecięce obejmują tylko wschodnią cześć zachowanej kwatery leśnej oraz aleję przy ogrodzeniu, oraz pojedyncze groby od strony alei sosnowej. Pozostałe pochówki należą do dorosłych. Wykaz zidentyfikowanych nagrobków: https://bit.ly/3Grh8r4

One thought on “Cmentarz Brętowski w rejestrze zabytków

  • Bardzo dobre kompendium wiedzy o brętowskim cmentarzu, który obecnie – zrządzeniem nie tylko losu – znajduje się w granicach Wrzeszcza (chwała Radzie Dzielnicy Wrzeszcz Górny za zakończone pełnym sukcesem starania o zabezpieczenie pozostałości tego zabytku), a nie Brętowa. Mam nadzieję, że w dalszych komentarzach znajdzie się też fotografia wspomnianego przez p. Annę Pisarską-Umańską kościółka, w którym w latach 1920-1988 odprawiano msze święte. Sporo brętowian do dziś nie może przeboleć jego rozbiórki…

    Przeczytaj więcej na: https://www.gdanskstrefa.com/cmentarz-bretowski-w-rejestrze-zabytkow/?fbclid=IwAR1p_4cxqdvIio4y_5ntnmiCs7mr90si4i6twrch46ZAyL1FkSRS2lTshvg | Gdańsk Strefa Prestiżu

    Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.