Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził nieważność uchwały z 2021 r., w której Rada Miasta Gdańska przyjęła  miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla pasa nadmorskiego w Brzeźnie. Wojewoda pomorski, Dariusz Drelich, zaskarżył zapisy dotyczące zieleni i wysokości zabudowy. 

Przypominamy, że w obronie pasa nadmorskiego, popularnego miejsca spacerów wielu gdańszczan, wystąpiła organizacja Zielona Fala, zbierając ponad 7000 podpisów osób protestujących przeciwko miejskim decyzjom i żądających konsultacji. Urząd Miejski postanowił podpisy zignorować.

Konferencja prasowa posła Kacpra Płażyńskiego nt. werdyktu WSA

Zielona Fala:

Oprotestowywany plan został opracowany zgodnie z interesem dewelopera, który chciałby część lasu zabudować kilkunastometrowymi blokami. Sprzeciwiamy się więc planom przekwalifikowania terenów leśnych w pasie nadmorskim na działki inwestycyjne, na których zbudowane miałyby być wielopiętrowe bloki. Wiązałoby się to z wycinką kilkuset drzew! Towarzyszyłoby temu zagrożenie dla ujęć wody pitnej Zaspa i Czarny Dwór.

Sprawa połączyła wiele środowisk domagających się ochrony pasa i poszanowania głosu mieszkańców.

Miastu przysługuje skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego. O niewnoszenie tej skargi apelował na przeprowadzonej konferencji prasowej poseł Kacper Płażyński. Zapraszamy do wysłuchania i szczególnie do zwrócenia uwagi na apel do deweloperów prezesa Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Tomasza Korzeniowskiego, autora wizualizacji zabudowy pasa nadmorskiego.

Czy  władze miasta tym razem posłuchają głosu gdańszczan, czy nadal będą bronić interesów wielkich firm?

Odpowiedź radnego Przemysława Majewskiego na pytanie dziennikarza:

Anna Pisarska-Umańska

Dodaj opinię lub komentarz.