Wieś Krakowiec do XVII wieku leżała na wyspie, potem z powodu wypłycania się Wisły i zmian koryta rzeki, przyłączyła się do stałego lądu. Naprzeciwko lądowego Krakowca znalazła się podłużna wysepka zwana Krokowską Kępą lub Krakowiecką Kępą (niem. Krakauer Kampe).
Wiadomo, że w 1867 roku wyspa stanowiła odrębną osadę. Flisacy spławiali tu drewno, a zimą mnóstwo młodzieży przybywało na łyżwach z Gdańska. Wiele osób obierało sobie za cel karczmę Rzym w sąsiednim Krakowcu (Sandkrug).
Wysepka i przeciwległy do Krakowca brzeg wchodziły w skład Płoni Małej. Część Płoni Małej razem z wysepką została włączona do Gdańska w roku 1942. Po II wojnie w 1954 całość Płoni Małej włączono w miejskie granice administracyjne. Wysepka była zamieszkała, w różnych okresach czasowych znajdowało się na niej od 10 do 25 domostw z około setką mieszkańców. Kępa była też miejscem składowania drewna i znajdował się na niej tartak. Do roku 1974 wysepka była zamieszkana i znajdowała się na wszystkich planach Gdańska, które sięgały aż tak daleko.
Wyrok na wysepkę zapadł w roku 1971 wraz z decyzją o rozpoczęciu budowy rafinerii. Plan zakładał, że rafinera powstanie na Płoni Małej. Jako że tereny nad brzegiem Wisły wznosiły się na wysokość 1,5 metra n.p.m., zapadła decyzja o podwyższeniu i wyrównaniu terenu o dodatkowe kilka metrów. Podczas tego procesu w 1973 pogłębiarki (refulery) metr po metrze zaczęły “zjadać” wyspę.
Do dzisiaj niewiele osób wie o tej zamieszkałej wysepce, do której prowadził most od strony Płoni Małej. Może nie została ona pochłonięta jak mityczna Atlantyda przez wodę, tylko rozebrana przez ludzi, ale jest owiana tajemnicą. Nie zachowały się chyba żadne fotografie.
Niedawno napisała do nas pani “EWGA”, która przysłała nam 2 zdjęcia z mostku (Na zdjęciu jest stary mostek, który został wymieniony w drugiej połowie lat 50 XX wieku. Dziękujemy za te informację panu Antoniemu Benka.) prowadzącego na Krakowiecką Kępę, widać na nich zabudowania wysepki.
Pani „EWGA” pisze, że na wysepce większość domów była drewniana poza dwoma stojącymi samotnie na cyplu wysepki. Dziadek pani “EWGA” był znawcą drewna i pracował w tartaku na wyspie, natomiast matka właścicielki zdjęć pracowała w biurze tartaku.
Szukając informacji o wysepce, natrafiłem też na zdjęcie (forum.dawnygdansk.pl) Janusza Uklejewskiego (ze zbiorów renekka), na którym widać pogłębiarkę i brzeg wyspy.
Tak wygląda to miejsce obecnie, widok z ulicy Sztutowskiej w kierunku Krakowca:
Być może przeczyta ten tekst ktoś, kto gotów jest uzupełnić informacje o Krakowieckiej Kępie, być może jest ktoś, kto na niej mieszkał lub pracował?
Edit: otrzymaliśmy zdjęcie od p. Antoniego Benki przedstawiające jego dom na Kępie, w którym mieszkał od 1945 roku do 1974:
Dzień dobry.Mieszkałem na Krakowieckiej Kępie od urodzenia (1959r) do 1973r .Jeżeli kogoś interesuje historia tej Kępy z tych czasów to chętnie opowiem.Mam takźe zdjęcia.Pozdrawiam Zbyszek.
Moi sąsiedzi o nazwisku Naus mieszkali tam później przeprowadzili się na Stogi gdyż rozbierano wyspę.
Panie Zbyszku może dałby się Pan namówić na wywiad. Zrobilibyśmy drugi artykuł o kępie.
Dzień dobry.Panie Andrzeju chętnie się dam namówić na wywiad.Mój mail to lolatipo3@wp.pl.Proszę wysłać na emaila nr telefonu to zadzwonię do pana.Z poważaniem ZBYSZEK.
A znaliście Mazurów ? Stenię, Halinkę, Tereskę i małego Alka ?
Jako dziecko chodzilam z Mama do nich z wizyta ,ale niestety nic nie pamietam ,tylko imiona Stenia,Halinka i Alek
Mieszkałem tam od 1954 roku do 1973 roku pozdrawiam.
Andrzej Kotek
Krakowiecka Kępa pojawia się w Polskiej Kronice Filmowej z 1973 roku mr 08b
https://35mm.online/vod/kroniki/polska-kronika-filmowa-73-08b
Pozdrawiam
Krzysztof Kornacki
Panie Zbyszku ja chetnie dowiedzaialabym sie o Kepie i poogladala zdjecia .Mieszkalam tam do 1960 roku a pozniej juz tam nie jezdzilam.. ale wspominam mile dziecinstwo spedzone w tym miejscu..Pozdrawiam.EG
Basia z Kępy.Mieszkałam na wysepce w samym środku. Od 1950 do 1973 .Wspominam lata tam spęczone. Koleżanki , kolegów z podwórkowych gier i zabaw, kąpiele w Wiśle oraz ze szkoły. Pamiętam całe zabudowaną wysepkę drewnianymi domami i parę murowanych.Na środku stało duże drzewo. Wszystko otoczone wodą.Może mnie ktoś pamięta. Mam zdjęcia z Kępy ,postaram je umieścić na stronie , ale proszę o podanie email.
Dzień dobry.Pani BASIU bardzo dobrze panią pamiętam.Moja babcia z pani mamą się kumplowały a moja mama była pani chrzestną.Mam kilka zdjęć na których jest pani.Byłbym wdzięczny za wysłanie mi na emaila chociażby kilku zdjęć z kępy,a ja przyślę swoje.Mój email to lolatipo3@wp.pl.Z poważaniem ZBYSZEK.
Zbigniewie, jak masz zdjęcia, to prześlij do nas. Uzupełnimy artykuł. redakcja@gdanskstrefa.com
Pani Basiu jeśli ma Pani zdjęcia to proszę do nas je wysłać. Może dałaby się Pani namówić na wywiad. Nasz mejl to redakcja@gdanskstrefa.com
Proszę o zdjęcia, chyba byłaś koleżanką mojej siostry Anny
Pozdrawiam Andrzej Kotek
Mieszkałam w Płoni Małej do 1978 roku i z tego co pamiętam konieczne było podniesienie gruntu pod budowę rafinerii ponieważ były to tereny Żuław : depresja – położona POD poziomem morza , a nie jak w tekście napisano + 1,5 m n.p.m.
Była również dyskusja dlaczego pod budowę rafinerii zajmuje się bardzo żyzne ziemie, ale zadecydowały ówczesne czynniki polityczne . Pozdrawiam Alina
Informacja o Krakowieckiej Kępie – wraz z widokiem – pojawia się w Polskiej Kronice Filmowej z 1973 roku nr 08b
https://35mm.online/vod/kroniki/polska-kronika-filmowa-73-08b
Krakowiecka Kępa pojawia się w Polskiej Kronice Filmowej z 1973 roku nr 08b.
Krakowiecka Kępa – PKF 1973/08b, 1973/26a
https://35mm.online/vod/kroniki/polska-kronika-filmowa-73-08b
https://35mm.online/vod/kroniki/polska-kronika-filmowa-73-26a
Pozdrawiam
K. Kornacki