W październiku ubiegłego roku media obiegła informacja dotycząca odkrycia kazamat XVI-wiecznego Bastionu Kot przy ulicy Okopowej. Wszystko przez prowadzoną w tym miejscu budowę tunelu, który ma ułatwić dojście do przystanku SKM Śródmieście ze Starego Przedmieścia. I chociaż ówczesny konserwator zabytków zapewniał że
to na tyle ważny zabytek dla historii naszego miasta, że ocalenie go było dla nas priorytetowe
do tej pory Bastion nie znalazł się w Rejestrze Zabytków Województwa Pomorskiego. Chcemy wierzyć, że powodem nie jest zbyt daleki postęp prac budowlanych i konieczność przeprojektowania podziemnego przejścia wychodzącego na peron…
Okazało się, że ziemia skrywa znacznie więcej tajemnic, natrafiono bowiem na kolejną poternę. Jaki los spotka te obiekty? Wydaje się, że w tunelu wyeksponowany zostanie jedynie fragment ściany bastionu, pozostałe kazamaty pozostaną ukryte pod ulicą i potencjał tego miejsca niestety nie zostanie wykorzystany. O ile oczywiście nowo odkryte przejście nie zostanie zniszczone, jak fragmenty ściany wschodniej, w ubiegłym tygodniu…
O losach tych zabytków zadecyduje inwestor, bo to przecież on ma kasę. Natomiast konserwator zabytków reprezentuje nazbyt konserwatywną postawę a tu o POstęp przecież chodzi.
Szkoda zabytków…Amerykanie skakaliby z radości odkrywszy coś takiego :p