Jak mówili tak zrobili. Piłkarze Lechii poważnie podeszli do swojego pierwszego meczu Pucharu Polski z trzecioligową Stalą Stalowa Wola, który wygrali 4:0. Pierwszą bramkę w seniorskiej karierze zdobył Jakub Kałuziński.

Pierwsza bramka padła w 18. Po dośrodkowaniu Rafał Pietrzak z lewej strony wprost na głowę Karola Filii, który pewnym strzałem wyprowadził Lechię na prowadzenie.

Na wieści o drugiej bramce kibice biało-zielonych czekali zaledwie pięć minut. Ponownie w akcję bramką zaangażowany był Karol Fila, który przedarł się prawym skrzydłem, zagrał do Łukasza Zwolińskiego, a ten wykończył akcję. Do przerwy Lechia prowadziła 2:0.

Siedem minut po zmianie połów padła kolejna bramka dla Lechii. Kolejny raz asystował Karol Fila. Tym razem jednak zagrywał do znajdującego się w polu karnym Macieja Gajosa, ten pewnie umieścił piłkę w bramce Stali.

Na czwartą i ostatnią bramkę dla Lechii zapracowało dwóch młodzieżowców.  Makowski zagrał do Kałuzińskiego, ten przejął piłkę, uderzył tuż przy słupku i w 68. minucie Matthew Korziewicz musiał wyciągać piłkę z bramki po raz czwarty.

Do końca meczu wynik nie uległ zmianie.

Bramki: Fila 18, Zwoliński 23, Gajos 52, Kałuziński 68.

Lechia: Alomerović – Pietrzak, Kopacz, Nalepa, Fila (80’ Kobryń) – Gajos (57’ Udovicić), Kubicki, Makowski, Sopoćko (65’ Kałuziński) – Mihalik (65’ Żukowski), Zwoliński (57’ Paixao)

Mateusz Błażewicz