10 września br. o godz. 19.30 w bazylice św. Brygidy w Gdańsku, w dniu beatyfikacji rodziny Ulmów, odbył się koncert „Nie ma większej miłości” ku czci Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Wstęp był bezpłatny.
Dedykowany był rodzinie Ulmów z Markowej, która z narażeniem życia ratowała Żydów. I nie tylko jej. Ale wszystkim, którzy nie wahali się w czasie II wojny światowej nieść pomocy Żydom. Wielu z nich pozostanie anonimowymi.
Organizatorami wydarzenia byli: Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Biuro Niepodległa, bazylika św. Brygidy w Gdańsku oraz Fundacja Muzyka Świata. Koncert został sfinansowany ze środków z budżetu państwa. Poprowadziły go Angelika Bednarska i Etel Szyc.
Tego wieczoru do gdańskiej świątyni przybyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych, województwa pomorskiego, członkowie lokalnych instytucji i stowarzyszeń. Zebranych przywitał – w imieniu organizatorów – zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, dr Marek Szymaniak. Przemawiał również Jarosław Sellin, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Koncert został zorganizowany w dniu beatyfikacji Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci, która odbyła się w ich rodzinnej wsi Markowa na Podkarpaciu.
Ulmowie w czasie II wojny światowej ukrywali w swym domu ośmiu Żydów. Zdawali sobie sprawę, że grozi za to kara śmierci. Ryzykowali życiem własnym oraz swoich dzieci. Wiosną 1944 r. zostali zadenuncjowani przez „granatowego policjanta” (czyli funkcjonariusza formacji podlegającej niemieckiej policji porządkowej, Ordnungspolizei). Wkrótce, tj. 24 III 1944 r. zostali rozstrzelani przez niemieckich żandarmów. Najpierw zginęli Józef i Wiktoria, która spodziewała się siódmego dziecka oraz ukrywani przez nich Żydzi. W dalszej kolejności rozstrzelano sześcioro dzieci Józefa i Wiktorii. Siódme dziecko przyszło na świat w chwili męczeńskiej śmierci matki.
Po wojnie państwo Izrael nadało rodzinie Ulmów tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata; nazwisko Józefa i Wiktorii zostało wyryte na pamiątkowej tablicy w Ogrodzie Sprawiedliwych w Jerozolimie.
W 2018 r. dzień rozstrzelania Ulmów został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Dwa lata wcześniej w Markowej zostało uroczyście otwarte przez Prezydenta RP, Andrzeja Dudę Muzeum Polaków Ratujących Żydów w czasie II wojny światowej. Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów rozpoczął się w 2003 r. Jak zauważył Jarosław Sellin wyniesienie na ołtarze całej rodziny jest wydarzeniem bez precedensu w historii Kościoła, jak również i naszego kraju.
W czasie niedzielnego koncertu wystąpił Darek Malejonek i Przyjaciele: Marika, Dagmara i Martyna Melosik, Kasia Malejonek, Aleksandra Idkowska, Symcha Keller, Damian Ukeje oraz Tomasz Mackiewicz, Tomasz Drozdek T. Etno i Kacper Popek. W repertuarze znalazły się teksty autorskie Darka Malejonka pochodzące z dwóch jego projektów: „Panny Sprawiedliwe wśród Narodów Świata”, poświęconego Polakach ratujących Żydów oraz „Centrum Oporu Cywilnego” opowiadającego o Cywilach walczących bez broni.
Jak wspomniałam na początku, koncert ten zatytułowany był „Nie ma większej miłości”, gdyż to właśnie miłość, jako najwyższa wartość chrześcijańska skłoniła Wiktorię i Józefa Ulmów do podjęcia tak heroicznych czynów. Jak powiedział przed swym występem Darek Malejonek, we współczesnym świecie na każdym kroku mówi się o miłości, tematyce tej poświęcone są liczne filmy i piosenki, a odnosi się wrażenie, że na świecie jest coraz mniej miłości, coraz mniej jej okazują sobie ludzie nawzajem.
Na koniec warto dodać, iż w bazylice św. Brygidy, jednym z elementów ołtarza głównego stanowi figura przedstawiająca Marię Elżbietę Hesselblad szwedzką konwertytkę, która wstąpiła do zakonu św. Brygidy. Za pomoc niesioną Żydom w czasie wojny, została uhonorowana tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.