Uroczystość upamiętniająca zdobycie Gdańska (według prezydenta Gdańska – powrotu do Macierzy) przez wojsko radzieckie zaczęła się jak co roku od złożenia wieńca na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich. Jak co roku za oprawę mundurową posłużyli funkcjonariusze straży miejskiej.
W tym roku nikt nie protestował i „uroczystość” odbywała się bez zakłóceń. Natomiast posłanka Magdalena Błeńska wystosowała pismo do Prezydenta Pawła Adamowicza aby „zaprzestał organizowania tych skandalicznych obchodów”. W piśmie do prezydenta miasta posłanka podkreśla, że z niepokojem przyjęła fakt, że kolejny raz magistrat organizuje obchody powrotu Gdańska do Macierzy.
To, co dziś nadal próbuje się nazywać wyzwoleniem, było dla mieszkańców Gdańska prawdziwą gehenną.
Następnie złożono kwiaty i wieńce pod pomnikiem Tym co za Polskość Gdańska.
Głównym punktem uroczystości było wciągniecie flagi państwowej na maszt Dworu Artusa. Przemawiał przewodniczący Rady Miasta Gdańska Bogdan Oleszek oraz wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk. – Cześć i chwała tym, co polegli za polskość Gdańska – powiedział.
Uroczystość przy Dworze Artusa odbywała się przy zasłoniętej tablicy, która upamiętnia rocznicę umieszczenia flagi Polski na gruzach dzisiejszego Dworu Artusa. Honoruje także dowódcę II frontu białoruskiego armii radzieckiej Konstantego Rokossowskiego. Przypomnijmy, że tablica ta została zawieszona w 1965 roku przez ówczesne władze reprezentujące ustrój totalitarny, zaś one same były uzależnione od sąsiadującego z Polską Związku Radzieckiego stanowiąc nic innego, jak podmiot zainstalowany przez Sowietów.
Jak argumentuje Karol Rabenda, prezes Stowarzyszenia Republikanie:
Chcemy, aby ta haniebna tablica, której wstydzi się nawet dowództwo Wojska Polskiego, została zdjęta z Dworu Artusa. Uważamy, że w Gdańsku nie powinno być miejsca dla tablicy o takiej treści.
Członkowie Koalicji dla Gdańska w składzie: Magdalena Błeńska (poseł na Sejm RP) Karol Rabenda (Republikanie) i Mariusz Szulc (Kukiz’15) złożyli w Urzędzie Miasta pismo w sprawie usunięcia tablicy (PDF) z Dworu Artusa.
