Poniższy artykuł jest odpowiedzią Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka na zarzuty wiceprezydenta Gdańska Piotra Grzelaka sformułowane na konferencji prasowej w dniu 8 maja 2020 r. Wpis ze strony gdansk.pl odnośnie tej konferencji: “Niekończące się uzgodnienia projektów planów miejscowych, zmienność wytycznych konserwatorskich oraz zamrożenie inwestycji miejskich na kwotę ok. 100 mln złotych – tak w Gdańsku wygląda współpraca z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.” Odpowiedź Igora Strzoka dotyczy kuźni wodnej w Oliwie. Przekażemy stanowisko PWKZ we wszystkich poruszanych kwestiach.

Zablokowanie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla okolic zabytkowej kuźni wodnej w Oliwie to kolejny nietrafiony zarzut pod adresem PWKZ, który padł 8 maja br. ze strony nieprzygotowanych do merytorycznej dyskusji przedstawicieli Miasta Gdańska.

kuźnia wodna

Wyjaśniamy więc, że:

Projekt MPZP dla tego obszaru został skierowany przez Biuro Rozwoju Gdańska do WUOZ w Gdańsku 27 listopada.2019 roku i po 23 dniach (20.12.2019) został przez nas odesłany z uwagami krytycznymi.

Ponownie trafił do nas 24 kwietnia 2020 roku, czyli po czterech miesiącach.

Miasto Gdańsk chciało zbudować w odległości kilku metrów od kuźni nowy budynek, o powierzchni rzutu około 100 m2, ale dodatkowo z tarasem restauracyjnym, oraz drugą kondygnacją częściowo podziemną.

Oznaczało to, co widać na projekcie, a co ominięto sprytnie w projekcie planu miejscowego, że budynek z jednej strony miał wysokość około 5 metrów do kalenicy, ale z drugiej już prawie 8 metrów. Łączna powierzchnia użytkowa na załączonym projekcie architektonicznym wyniosła więc około 170 m2. Plus powierzchnia zewnętrznego tarasu restauracyjnego.

kuźnia wodna/ BRG

BRG proponowało wpisać do MPZP m.in. następujące warunki:

  • parametry i gabaryty zabudowy – dowolne
  • nie definiuje się materiałów
  • dopuszcza się funkcje komercyjne

Pomimo że według słów pani dyrektor BRG zamierzano, „zrealizować toalety czy punkt sprzedaży biletów”, na projekcie widać lokal gastronomiczny.

Jest dla nas czytelne, że celem zmiany MPZP nie była budowa toalety i kasy, ale czegoś znacznie większego…

PWKZ uważa, że budynki zabytkowej kuźni wodnej są tak niskie, przysadziste, można powiedzieć, że „wduszone” w ziemię i na dodatek pozbawione większej niezabudowanej otuliny, że w zasadzie każda budowla zlokalizowana w tej przestrzeni stanowi zagrożenie dla ekspozycji zabytku.

Zdaniem PWKZ nie ma dobrego rozwiązania dla lokalizacji żadnej kubatury nadziemnej w przestrzeni pomiędzy kuźnią a istniejącymi w sąsiedztwie budynkami murowanymi. Każda nowa kubatura tam wzniesiona będzie zakłóceniem widoku na niewielki przecież zabytek, jakim jest kuźnia. Będzie to nie tylko ingerencją w ekspozycję rozumianą jako „widok”, ale i zakłóceniem poprzez kontrast współczesnej architektury, jej materiałów i form, z drewnianą architekturą zabytku, która wydaje się nieomal organicznie wrośnięta w ziemię i w staw, i nabiera prawie cech „earth architecture”.

Kuźnia wodna/WUOZ

Wszelkie budowle zaplecza turystycznego należy oddalić maksymalnie od kuźni oraz zaprojektować jako podziemne, z elementami nadziemnymi ograniczonymi do niezbędnego dla dostępu ludzi minimum. Kasy i sklepik z publikacjami, pokój socjalny, toalety – wymagają minimalnej powierzchni użytkowej, adekwatnej do liczby zwiedzających, powierzchnia 70 m2 powierzchni użytkowej wydaje się zupełnie wystarczająca. Budowa restauracji tuż przy kuźni byłaby usprawiedliwiona tylko interesem finansowym operatora takiego lokalu, a nie dobrem zabytku i turystów. Lokalizację usług gastronomicznych należy dopuścić w okolicznych budynkach.

Igor Strzok

Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków

Cała konferencja wiceprezydenta Grzelaka

Dodaj opinię lub komentarz.