Kontynuując wątek pochodzenia nazwy Oliwa od nazwy rzeki warto przytoczyć także teorię Jana Wołuckiego, który w książce „Gdańsk. Duńskie karty historii” doszukuje się nordyckich korzeni tej nazwy. Kierując się duńską etymologią nazwa Oliwy (od øl – z języka staroduńskiego – ciek wodny, źródło) może być kojarzona z ciemną głębiną w strumieniu lub wędrującym meandrami węgorzem.

widok z Pachołka

Według mnie najbardziej racjonalną i interesującą zarazem jest teoria o pochodzeniu nazwy Oliwa od drzewka oliwnego. Motyw drzewka oliwnego bardzo często występuje jako element symbolicznej ornamentyki w katedrze, a także stanowi element herbu Oliwy.

Drzewo oliwne należy do najbardziej charakterystycznych przedstawicieli roślinności krajów basenu Morza Śródziemnego, szczególnie zaś Palestyny. Odporne na warunki atmosferyczne i klimatyczne, może dawać owoce przez kilkaset lat. Oliwka owocuje co dwa lata, a jej zielone i czarne plony obija się lub strząsa z drzewa, następnie razem z pestkami gniecie się i wytłacza oliwę. Wątek drzewka oliwnego wielokrotnie przewija się na kartach Biblii i w symbolice chrześcijańskiej. Najpewniej erygowanie nowego klasztoru skojarzone zostało z symbolicznym zasadzeniem drzewka oliwnego, które przez wieki będzie rosło i dawało owoce, na większą chwałę Boga.

Przyglądając się historii opactwa w Oliwie, klasztor będzie realnym symbolem drzewka oliwnego. Podobnie jak drzewko oliwne, konwent rozrastał się i dawał owoce dobrej pracy i organizacji. Każdą plagę, która na przełomie dziejów dotykała opactwo w Oliwie można porównać do tłoczenia oliwy z oliwek. Święty Augustyn porównywał życie chrześcijan do tłoczni oliwnej, bowiem z ich cierpień tłoczy się dobry olej, który spływa do kielicha życia wiecznego.

cdn…

Wojciech Stybor

 Copyright © 2005 Wojciech Stybor. All rights reserved.

Dodaj opinię lub komentarz.