„Jako pierwszy lekarz pochodzenia polskiego zdobył międzynarodową sławę i poważanie; niekiedy uznawany za najwybitniejszego Polaka drugiej połowy XIX w.” (Wikipedia). Mowa o Tytusie Chałubińskim, który od 19 IV 1977 r. jest patronem ulicy w gdańskiej dzielnicy Chełm.
Artykuł poświęcony Tytusowi Chałubińskiemu napisałam na podstawie informacji zawartych w Wikipedii, „Encyklopedii Gdańskiej” oraz na portalu www.ezakopane.pl.
W tytule zamieściłam słowa, które wyraził pod adresem Chałubińskiego słynny zakopiański muzykant i gawędziarz, Jan Krzeptowski „Sabała”, który często towarzyszył znanemu lekarzowi w wyprawach w góry.
Tytus Chałubiński – z zawodu lekarz, pracował również jako nauczyciel akademicki. Miał szerokie horyzonty, rozwijał liczne zainteresowania. Pasjonowała go przyroda, również nieożywiona; zgromadził pokaźną kolekcję minerałów. Zachwyciły go Tatry: należał do grona pierwszych badaczy tatrzańskiej przyrody, zwłaszcza tamtejszej flory. Zwrócił również uwagę na tamtejszy mikroklimat. Odkrył jego dobroczynny wpływ na organizm człowieka. Dzięki jego staraniom Zakopane wraz z końcem XIX wieku otrzymało status stacji klimatycznej oraz kurortu wspomagającego leczenie chorób układu oddechowego. Chałubiński stał się prekursorem klimatolecznictwa na ziemiach polskich.
Zasłynął także jako filantrop oraz działacz społeczny i polityczny, a także pisarz.
Tytus Aureliusz Chałubiński urodził się 29 XII 1820 r. w Radomiu, na terenie ówczesnego Królestwa Polskiego zależnego od Rosji. Był synem prawnika, Szymona Chałubińskiego i Teodozji, z d. Wnorowskiej. Wczesne dzieciństwo spędził w majątku Chociwko (w ob. województwie łódzkim) należącym do rodziny Wnorowskich. W wieku dziesięciu lat stracił ojca.
W latach 1833 – 38 uczęszczał do Gimnazjum Gubernialnego w Radomiu. W 1838 r. „otrzymał świadectwo ukończenia VII klasy oraz rocznego kursu dla wstępujących na studia” (Wikipedia). W tym samym roku rozpoczął studia na Akademii Medyko – Chirurgicznej w Wilnie, utworzonej na mocy ukazu cara Mikołaja I z 31 VIII 1832 r. Będąc studentem wileńskiej uczelni, z pobudek patriotycznych uczestniczył jako świadek w egzekucji słynnego działacza niepodległościowego, Szymona Konarskiego, która miała miejsce 27 II 1839 r.
W 1840 r. zmarła matka Tytusa, Teodozja Chałubińska. Dalszą edukację przyszły medyk mógł kontynuować dzięki wsparciu finansowemu swojej matki chrzestnej.
W związku z zamknięciem uczelni (na mocy ukazu cara 1 VIII 1842 r.) Chałubiński wyjechał z Wilna. Kontynuował studia medyczne na Uniwersytecie Dorpackim (ob. w Tartu w Estonii), który był jedyną niemieckojęzyczną uczelnią na terenie Imperium Rosyjskiego. Studiowanie w języku niemieckim nie stanowiło dla niego problemu, gdyż biegle posługiwał się kilkoma obcymi językami, w tym niemieckim.
W Estonii, po złożeniu tzw. egzaminów połowicznych, porzucił na pewien czas medycynę na rzecz studiów przyrodniczych, zwłaszcza botaniki. Swój pierwszy artykuł o tematyce przyrodniczej opublikował w 1841 r. w „Nadwiślaninie” – piśmie które stanowiło organ Cyganerii Warszawskiej, wydawanym nieregularnie od marca 1841 do lutego 1842 r.
14 IV 1843 r. Chałubiński uzyskał dyplom kandydata filozofii (za której dziedzinę było wówczas uważane przyrodoznawstwo) na podstawie pracy, której tytuł w przekładzie na język polski brzmiał: „Historyczny przegląd mniemań o płciowości i sposobie zapładniania roślin”.
Będąc studentem dorpackiej uczelni wstąpił w szeregi najstarszej polskiej korporacji akademickiej, czyli Konwentu Polonia (utworzonej w 1828 r.). Przyczynił się do przekształcenia jej w organizację naukową oraz do uniezależnienia jej od korporacji niemieckich.
W 1843 r. Chałubiński zaręczył się w Dorpacie z córką sędziego, Antoniną Wilde. Podjął wtedy przerwane wcześniej studia medyczne, aby zdobyć zawód pozwalający na utrzymanie rodziny. Wyjechał do Würzburga, gdyż na tamtejszej uczelni mógł ukończyć medycynę w trybie przyspieszonym. 13 VII 1844 r. na podstawie pracy pt. „Ueber den Harn in physiologischer und pathologischer Hinsicht” („O moczu ze stanowiska fizjologicznego i patologicznego”) uzyskał w Würzburgu tytuł doktora medycyny i chirurgii.
Do ślubu Antoniny Wilde z Tytusem Chałubińskim wtedy jednak nie doszło. Istnieją sprzeczne informacje na temat okoliczności zerwania ich związku. Antonina wkrótce poślubiła bliskiego znajomego Tytusa z czasów studenckich w Dorpacie, Kazimierza Krzywickiego. Nie wiadomo, czy w czasie rozłąki z Tytusem zakochała się w Kazimierzu i zerwała zaręczyny, czy jednak doszło do ich zerwania wcześniej z inicjatywy Tytusa.
Ten zaś po ukończeniu studiów pozostał przez jakiś czas w Würzburgu, gdzie napisał nowatorską pracę z zakresu botaniki (której nie opublikował) pt. „Zur Entwickelungsgeschichte der Spaltöffnungen” (po polsku „Ewolucja aparatu szparkowego”), po czym udał się w kilkumiesięczną podróż po znanych klinikach w Europie.
W drugiej połowie 1845 r. zamieszkał w Warszawie, gdzie rozpoczął pracę w Szpitalu Ewangelickim pod kierunkiem Ferdynanda Dworzaczka (pochodzącego z Pomorza lekarza, przyrodnika i filozofa). W 1847 r. przejął po nim kierownictwo oddziału chorób wewnętrznych. Wcześniej jednak 2 VI 1846 r. nostryfikował swój dyplom lekarski przed Radą Lekarską Królestwa Polskiego.
23 III 1855 r. otrzymał nominację na naczelnego lekarza szpitala, w którym pracował.
Równolegle prowadził również praktykę prywatną. Był znany z tego, że ubogich pacjentów leczył za darmo, a nawet wspomagał ich materialnie. Od 1851 r. należał do Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności.
Od 1847 r. był członkiem Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego, w którym od 30 I 1849 r. pełnił funkcję sekretarza.
Zyskał wkrótce opinię najwybitniejszego w lekarza w Warszawie, m. in dzięki działaniom, które wdrożył w czasie epidemii cholery. Do tej pory bowiem choroba ta uważana była za śmiertelną. Chałubińskiemu udało się wyraźnie obniżyć śmiertelność wśród zarażonych tą chorobą.
Mieszkając w Warszawie nie porzucił swoich zainteresowań naukami przyrodniczymi. W 1846 r. został członkiem Królewskiego Towarzystwa Botanicznego w Ratyzbonie. W tym samym roku w „Bibliotece Warszawskiej” opublikował artykuł pt. „Rzut oka na dzieje botaniki i na stosunek jej do innych umiejętności przyrodzonych”. Następnie dokonał przekładu na język polski epokowego dzieła słynnego francuskiego botanika, Adriana de Jussieu pt. „Wykład początków botaniki”. Ten 775 – stronicowy podręcznik „uchodził wówczas za najnowocześniejszy, a przez kolejną połowę XIX wieku za najważniejszy polskojęzyczny podręcznik botaniki” (Wikipedia). Wywarł on istotny wpływ na rozwój polskiej botaniki.
Dodatkowo Chałubiński przez pewien czas interesował się również chemią (sfinansował wówczas budowę drugiego laboratorium chemicznego w Warszawie) oraz – jak już wspomniałam – mineralogią. Z czasem jego kolekcja minerałów liczyła aż trzy tysiące okazów; stanowiła jeden z najcenniejszych zbiorów minerałów na świecie. Uległa rozproszeniu dopiero w czasie obu wojen światowych.
18 X 1848 r. Chałubiński poślubił siedemnastoletnią Antoniną Kozłowską; w kolejnym roku przyszedł na świat ich syn Franciszek. Niestety w maju 1850 r. zmarła Antonina. Dwa lata później Tytus ożenił się z Anną Magdaleną Leszczyńską, która w pierwszych latach ich małżeństwa urodziła dwoje dzieci: Marię i Eugeniusza.
Kwestią sporną w biografii Tytusa Chałubińskiego jest jego udział w powstaniu węgierskim, w którym miał uczestniczyć jako lekarz. Niektórzy historycy uznają ten wątek za mało prawdopodobny. Inni są zdania, że Chałubiński – z uwagi na liczne obowiązki zawodowe – uczestniczył w tym zrywie niepodległościowym tylko przez krótki czas, a w drodze powrotnej miał po raz pierwszy zobaczyć Tatry.
Z kolei z treści opowiadania pt. „Sześć dni w Tatrach”, napisanego przez Chałubińskiego, opartego na jego wspomnieniach wynika, iż po raz pierwszy znalazł się w tym regionie dopiero w 1852 r. Spędzając w Szczawnicy miesiąc miodowy po ślubie z Anną, miał odbyć kilka wycieczek po tatrzańskich szlakach w towarzystwie dwóch przyrodników: Jerzego Aleksandrowicza i Karola Jurkiewicza. Zdaniem niektórych historyków, miało to miejsce dopiero pięć lat później.
W grudniu 1856 r. Chałubiński otrzymał stanowisko ordynatora w szpitalu Dzieciątka Jezus, będącym wówczas największym ze wszystkich szpitali w Warszawie. W konsekwencji zrezygnował ze stanowiska naczelnika Szpitala Ewangelickiego.
W 1857 r. rodzinie Chałubińskich doszło do kilku tragicznych wydarzeń: zmarli oboje rodzice Anny (Ignacy Leszczyński został zamordowany w swym majątku przez ogrodnika) oraz dwoje dzieci Anny i Tytusa: Maria i Eugeniusz. Ochłodziło to relacje pomiędzy małżonkami: oddalili się od siebie. Anna poświęciła się działalności religijnej, zaś Tytus jeszcze więcej czasu poświęcał na pracę zawodową oraz rozwijanie swoich pasji. Odbył też dwa wyjazdy w Tatry.
W następnych latach przyszły na świat kolejne dzieci Tytusa i Anny: córka Jadwiga (przyszła działaczka patriotyczna) i syn Ludwik (przyszły chemik, a zarazem taternik).
W 1859 r. Tytus Chałubiński podjął pracę jako wykładowca w utworzonej dwa lata wcześniej, Akademii Medyko – Chirurgicznej w Warszawie. W październiku 1860 r. współtworzył klinikę akademicką w Szpitalu Dzieciątka Jezus.
W 1861 r. włączył się w działalność polityczną. Był to czas nasilonych represji wobec Polaków w Królestwie Polskim Liczne, coraz częstsze demonstracje, jakie miały miejsce na ulicach Warszawy, tłumione były krwawo przez władze carskie. W każdej chwili mogło w Królestwie wybuchnąć nowe powstanie. Aby temu zapobiec, warszawiacy wyłonili spośród siebie reprezentację pod nazwą Delegacja Miejska, która miała uczestniczyć w negocjacjach z namiestnikiem Królestwa Polskiego, Michaiłem Gorczakowem. A także pertraktować w sprawie przeprowadzenia niezbędnych reform. Jednym z członków Delegacji został Tytus Chałubiński.
Był on bowiem przeciwnikiem walki o niepodległość Polski z bronią w ręku. Podobnie jak margrabia Wielopolski i jego współpracownicy, wierzył w możliwość zreformowania Imperium Rosyjskiego od wewnątrz. Uważał, że prowadząc politykę ugodową wobec cara, możliwe będzie przeprowadzenie reform dla poprawy położenia polskiego społeczeństwa. Dlatego wspierał działania mające na celu załagodzenie nastrojów społecznych w Królestwie Polskim.
Zajął się również formowaniem w Warszawie straży obywatelskiej, złożonej głównie z jego studentów. Po zawieszeniu funkcjonowania Delegacji przez cara Aleksandra II, Chałubiński kontynuował swoją działalność patriotyczną w innych formach. Włączył się także w działalność społeczną. Jako członek Rady Wychowania pracował nad unowocześnieniem szkolnictwa średniego w Królestwie Kongresowym.
Przyczynił się do utworzenia Szkoły Głównej Warszawskiej (otwartej w listopadzie 1862 r.), w której podjął pracę jako wykładowca na Wydziale Lekarskim (otrzymał wtedy nominację na profesora). W tym samym roku został członkiem Cesarskiego Towarzystwa Lekarskiego Wileńskiego oraz Towarzystwa Lekarzy Podolskich.
Zajmował się również pracą naukową. Pisał artykuły poświęcone tematyce medycznej. Wygłaszał odczyty na spotkaniach Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego. Brał udział w dyskusjach na temat nowych teorii w medycynie. Dowodził np. przydatności patomorfologii, uchodzącej wówczas za bardzo nowoczesną naukę. Pod koniec życia zainteresował się bakteriologią. Wysłał do Paryża polskiego lekarza, Odona Bujwida (uważanego dziś za prekursora polskiej bakteriologii), by u Louisa Pasteura nauczył się produkcji szczepionek przeciwko wściekliźnie.
Swoje ostatnie prace naukowe, które napisał w latach 1884 – 85, a które wkrótce zostały przełożone na język niemiecki, poświęcił cholerze.
Mimo, iż Chałubiński nie działał w konspiracji i nie przyłączył się do organizatorów kolejnego zrywu niepodległościowego (planowanego na początek 1863 r.), został aresztowany przez władze carskie. Obawiały się bowiem jego wpływu na polskie społeczeństwo. Dzięki staraniom kilku zaprzyjaźnionych z nim osób, w tym rektora Szkoły Głównej Warszawskiej, Józefa Mianowskiego został wkrótce zwolniony z aresztu. Otrzymawszy nakaz opuszczenia Królestwa Polskiego, wyjechał najpierw do Paryża, potem do Drezna.
W Dreźnie spotkał się z małżeństwem Krzywickich: Kazimierzem i jego żoną, Antoniną – swoją dawną narzeczoną, których małżeństwo przeżywało kryzys. Tu niespodziewanie odżyło uczucie łączące niegdyś Tytusa i Antoninę.
Jesienią 1864 r. Chałubiński otrzymał zezwolenie na powrót do Warszawy, z czego od razu skorzystał. Tam ponownie podjął praktykę kliniczną oraz prywatną. Pracował bardzo intensywnie. Prowadził największą liczbę pacjentów spośród wszystkich lekarzy w Warszawie. Praca ponad miarę spowodowała u niego silne przemęczenie, a następnie poważny uszczerbek na zdrowiu.
Z uwagi na pogarszający się stan zdrowia, otrzymał w 1868 r. od rektora uczelni zezwolenie na kilkumiesięczny urlop. Wyjechał wtedy na południe Francji; w podróży towarzyszyła mu Antonina Krzywicka.
Wcześniej podjął starania o unieważnienie swego małżeństwa z Anną, z którą od dawna nie miał dobrej relacji. Mimo intryg ze strony rodziny swojej żony, w 1869 r. po kilku latach starań, uzyskał unieważnienie swojego małżeństwa. Rok wcześniej dokument rozwodowy otrzymała Antonina.
W 1869 r. Antonina i Tytus pobrali się.
Z poprzednią żoną Chałubiński utrzymywał jednakże poprawne stosunki, wspierał ją finansowo; razem podejmowali różne decyzje dotyczące dzieci.
W 1869 r. Szkoła Główna Warszawska została przekształcona w zrusyfikowany Uniwersytet Warszawski. Chałubiński otrzymał wtedy prawo wykładania na tej uczelni w języku polskim jeszcze przez kolejne dwa lata. Jednakowoż w 1871 r. decyzją władz rosyjskich został usunięty z uczelni. Od tej pory prowadził tylko i wyłącznie prywatną praktykę lekarską.
20 II 1873 r. dawni jego studenci wyprawili ucztę na jego cześć w Warszawskiej Resursie Kupieckiej (czyli siedzibie Stowarzyszenia Warszawskich Kupców, które istniało w Warszawie od 1820 r.). Jednocześnie ustanowili nagrodę jego imienia, przyznawaną co kilka lat przez Towarzystwo Lekarskie Warszawskie za najlepszą pracę medyczną.
W 1874 r. Chałubiński opublikował rozprawę naukową zatytułowaną „Metoda wynajdywania wskazań lekarskich. Plan leczenia i jego wykonanie”, która miała służyć, jako dodatkowy podręcznik dla studentów medycyny. Znaczenie tej publikacji jest współcześnie w znacznej mierze historyczne, choć nadal bywa zaliczana do najcenniejszych polskich dzieł medycznych. W kolejnym roku wydał swą najobszerniejszą pracę, tym razem poświęconą malarii: „Zimnica. Studium ze stanowiska praktycznego”. Obie prace uznaje się dziś za najważniejsze w dorobku naukowym Chałubińskiego. W zamierzeniu autora miały one stanowić początek planowanego cyklu publikacji, z którego kontynuacji jednak zrezygnował zniechęcony licznymi negatywnymi opiniami na ich temat ze strony kilku polskich uczonych.
Badania nad malarią, które zapoczątkował Chałubiński, kontynuował austriacki uczony, lekarz Julius Wagner – Jauregg, który za te osiągnięcia w 1927 r. otrzymał Nagrodę Nobla.
Latem 1873 r. Chałubiński przybył na urlop do Zakopanego.
Wybuchła tam wtedy epidemia cholery. Chałubiński włączył się aktywnie w pomoc chorym. Na własny koszt sprowadził z Krakowa leki, a także zaopatrzył mieszkańców w żywność.
Zależało mu także na ograniczeniu rozprzestrzeniania się epidemii. W tym celu zdecydował się na takie radykalne działania, jak np. do usuwanie zanieczyszczonych studni. Uratował w ten sposób wielu chorym życie oraz przyczynił się do szybkiego zażegnania epidemii. Zyskał dzięki temu ogromny szacunek wśród miejscowej ludności.
Od tej pory co roku lato spędzał w Zakopanem. Z czasem wybudował tam dla siebie dom, który nazwał „Swoboda”.
Przyczynił się do rozwoju gospodarczego Podhala, podniesienia poziomu życia jego mieszkańców. Uczynił to chociażby poprzez edukację: zaznajamiał górali z podstawowymi zasadami higieny oraz profilaktyki zdrowotnej. Zapoznawał ich z nowymi metodami stosowanymi w rolnictwie. Dzięki jego staraniom w 1885 r. Zakopane otrzymało oficjalny status uzdrowiska.
Z inicjatywy Chałubińskiego powstała w Zakopanem w 1883 r. Szkoła Koronkarska, a następnie Szkoła Snycerska (późniejsza Szkoła Przemysłu Drzewnego) oraz kasy wzajemnej pomocy pożyczkowej. Ubogim mieszkańcom udzielał za darmo pomocy lekarskiej; niektórych z nich wspierał finansowo.
Stanisław Witkiewicz pisał o Chałubińskim następująco: „Nie ma w Zakopanem, w Tatrach jednej dobrej sprawy, która by nie była przez niego zapoczątkowana lub dokonana.”
Górale darzyli go niespotykaną estymą. Rokrocznie przygotowywali mu iście królewskie powitanie. Za każdym razem jak przyjeżdżał na Podhale, witał go orszak honorowy, specjalnie na tę okazję zbudowana brama triumfalna oraz wystrzały z broni palnej. Niektórzy górale byli przekonani o nadprzyrodzonych zdolnościach Chałubińskiego.
Do dziś jest on uznawany za najwybitniejszą postać w historii Tatr i Zakopanego.
Tytus Chałubiński przyczynił się również do utworzenia Towarzystwa Tatrzańskiego (założonego pod nazwą Galicyjskiego Towarzystwa Tatrzańskiego), które zostało zarejestrowane 19 III 1874 r. w Nowym Targu. Po dwóch miesiącach zmieniło nazwę na Towarzystwo Tatrzańskie, a jego siedziba została przeniesiona do Krakowa. Wkrótce Chałubiński został jego członkiem zwyczajnym, a w 1877 r. – honorowym. Dostąpił tego zaszczytu dzięki temu, iż propagował Zakopane jako miejscowość o wyjątkowych walorach klimatycznych, mających dobroczynny wpływ na poprawę zdrowia, zwłaszcza w schorzeniach układu oddechowego.
W latach siedemdziesiątych XIX w. Chałubiński powrócił do swych zainteresowań związanych z botaniką. Tym razem obiektem jego badań stała się tatrzańska flora, konkretnie mchy. W roku 1882 opublikował napisaną po łacinie pracę pt. „Grimmieae tatrenses, ex autopsia descripsit et adumbravit”, poświęconą właśnie mchom tatrzańskim.
Zwieńczeniem jego pracy badawczej była obszerna łacińskojęzyczna publikacja (wydana w 1886 r.) pt. „Enumeratio muscorum frondorosum Tatrensum hucusque cognitorum”, do której dołączył sporządzoną przez siebie mapę Tatr wraz z wykazem lokalnego słownictwa.
Dzięki tej publikacji zyskał sławę światową w zakresie briologii (czyli nauki o mszakach). Pochlebnie na temat polskiego uczonego wypowiadał się Robert Braithwaite – angielski lekarz, briolog, autor trzytomowego opracowania pt. „The British Moss – Flora” („Brytyjska flora mchów”).
W latach 80 – tych XIX w. Chałubiński wraz z zoologiem Augustem Wrześniowskim napisał książkę pt. „Tatry i Podhalanie”. Jednakże na własną prośbę, nie został wymieniony jako współautor.
We wrześniu 1876 r. roku uczestniczył w V Zjeździe Rosyjskich Przyrodników i Lekarzy, w czasie którego domagał się zreformowania szkolnictwa średniego; jego wysiłki okazały się bezowocne.
W listopadzie 1878 r. przeżył osobistą tragedię: zmarł jego najstarszy syn Franciszek.
W rok później został po raz pierwszy dziadkiem: jego córka Jadwiga (po mężu Surzycka) urodziła córkę, Marię. W kolejnych latach przyszły na świat następne wnuki, też dzieci Jadwigi: Anna w 1882 r. , Jadwiga w 1886 r. (zmarła rok później) oraz w 1889 r. Tomasz.
W październiku 1881 r. Chałubiński został prezesem komitetu zarządzającego najważniejszą organizacją naukową pod zaborem rosyjskim, czyli Kasą im. Mianowskiego. Organizacja ta została powołana 12 – ego lipca tegoż roku. W gronie jej założycieli znaleźli się dwaj znani pisarze: Henryk Sienkiewicz i Bolesław Prus. Z piastowania tej prestiżowej funkcji prezesa Chałubiński zrezygnował cztery lata później z uwagi na pogarszający się stan zdrowia.
Na początku lat 80 – tych XIX w. był współredaktorem i współwłaścicielem czasopisma popularno – naukowego „Wszechświat” wydawanego przez Polskie Towarzystwo Przyrodników im. M. Kopernika.
Był również jednym z redaktorów „Pamiętnika Fizjograficznego”, wydawanego w Warszawie od 1881 r., a który podejmował zagadnienia z zakresu takich dziedzin, jak botanika, zoologia, geologia, mineralogia i antropologia.
W 1884 r. wyraźnie pogorszył się stan zdrowia Tytusa Chałubińskiego. Zaczął zmagać się z tak poważnymi dolegliwościami, jak przejściowy, nawracający niedowład oraz omdlenia. Coraz większą trudność sprawiało mu poruszanie się. W 1887 r. doznał udaru mózgu, którego następstwem był połowiczy paraliż. Nie utracił jednak sprawności intelektualnej. Nie był już jednak w stanie pracować zawodowo.
Osiadł na stałe w Zakopanem, gdzie zmarł 4 XI 1889 r. Został pochowany na tamtejszym cmentarzu na Pęksowym Brzyzku. Józef Ignacy Kraszewski napisał wtedy w „Kurierze Codziennym” : „Zasługami Chałubińskiego można by obdzielić ze czterech ludzi, a każdy miałby dosyć. Lecz jemu było ich za mało, więc jeszcze stworzył miejscowość – Zakopane.”
Dla uczczenia jego zasług mieszkańcy Zakopanego postawili dwa pomniki, nazwali jego imieniem Muzeum Tatrzańskie, szpital, ulicę oraz przełęcz w Tatrach: Wrota Chałubińskiego.
Kolejny obszerny artykuł o wielkim polaku Tytusie Chałubińskim,polskim lekarzu ,profesorze patologii, botaniku,działaczu społecznym i politycznym, filantropie, wykładowcy akademickim,filozofie medycyny,taterniku i miłośniku przyrody,powstańcu węgierskim,pisarzu. Dziękujemy za przypomnienie nam tej pięknej postaci.