„Stał się symbolem dumnego syna chłopskiego, co to manifestacyjnie nawet krawata nie założy, zawsze występuje w koszuli ze stójką, w wysokich butach z cholewami, jakby specjalnie kultywując model chłopa w parlamencie, chłopa > na salonach <, który się nie tylko nie wstydzi swego pochodzenia, ale pokazuje z godnością, że nie jest prymitywnym chamem, i budzi respekt wyrobieniem politycznym” (prof. Andrzej Nowak).

Politykiem tym był oczywiście Wincenty Witos, który od 1982 r. jest patronem jednej z ulic na gdańskim Chełmie.

ul. Witosa w Gdańsku
ul. Witosa w Gdańsku

Pochodził z ubogiej rodziny chłopskiej. Działacz społeczny – człowiek zdolny, ambitny, samouk – stał się z czasem przywódcą ruchu ludowego. W II RP trzykrotnie pełnił funkcję premiera. Urodził się 21 I 1874 r. w Galicji, we wsi Wierzchosławice, w ob. powiecie tarnowskim, w woj. małopolskim. Jego rodzice: Wojciech i Katarzyna (z d. Sroka) byli właścicielami dwumorgowego gospodarstwa. Dom, w którym mieszkali dzielili z rodziną siostry Wojciecha, Marii.

Wincenty Witos w 1920 r.
Wincenty Witos w 1920 r. Wikipedia

Dla Wojciecha Witosa decyzja o rozpoczęciu edukacji przez najstarszego syna nie była łatwa z uwagi na brak wystarczających środków finansowych. Syn był mu również potrzebny do pomocy w gospodarstwie. Jednakże, choć sam był niepiśmienny, zdawał sobie doskonale sprawę z tego, że edukacja daje szansę na lepszą przyszłość. Zwłaszcza, że dzięki zmianom w polityce wewnętrznej w monarchii austro – węgierskiej poprawiło się położenie mieszkających tam Polaków. Uzyskali oni szerszy dostęp do edukacji oraz możliwość kształcenia w języku polskim.

Dlatego, kiedy Wincenty skończył dziesięć lat, ojciec postanowił posłać go do wiejskiej szkoły w Wierzchosławicach. Dał się tam poznać jako wyjątkowo pilny i zdolny uczeń. Doceniony przez nauczycieli został wkrótce gospodarzem klasy oraz egzaminatorem pozostałych uczniów. Otrzymał też nagrodę specjalną za postępy w nauce od inspektora przybyłego z Tarnowa na egzamin końcowy. Niestety w kolejnym roku szkolnym musiał on przerwać naukę z powodu pogorszenia sytuacji materialnej w domu.

Od tej pory przyszły polityk poszerzał swą wiedzę drogą samokształcenia. Pomagał mu w tym Franciszek Marzec, dyrektor owej wiejskiej szkoły, do której Wincenty wcześniej uczęszczał. Pożyczał mu książki z własnej biblioteki. Wincenty dosłownie „połykał” je: lubił czytać i czytał bardzo szybko. Dlatego po pewnym czasie Franciszek Marzec zwrócił się z prośbą o pomoc do Jana Głowackiego, znajomego urzędnika w dobrach leśnych księcia Eustachego Sanguszki. Był on bowiem właścicielem całkiem pokaźnego księgozbioru. Głowacki z chęcią zgodził się pomóc młodemu, ambitnemu chłopakowi. Niezaprzeczalnie wywarł on wielki wpływ na rozwój zainteresowań młodego Wincentego Witosa; prowadził z nim bowiem rozmowy na temat stosunków społeczno – politycznych panujących nie tylko w Galicji, ale w całym Cesarstwie. Oprócz książek pożyczał mu różne czasopisma polskojęzyczne, takie jak: „Gwiazdka Cieszyńska”, „Wieniec” i „Pszczółka” oraz „Przyjaciel ludu”. Ostatnie z nich zaprenumerował specjalnie dla młodego Witosa.

Henryk Sienkiewicz
Henryk Sienkiewicz, Wikipedia

Chłopak czytał je również innym mieszkańcom swojej wsi. Były to pisma o charakterze społeczno – politycznym, postępowe, jak na ówczesne czasy, uderzające w dotychczasowy porządek społeczny. Silnie poruszały opinię społeczną, skłaniały do refleksji, nad koniecznością przeprowadzenia wielu zmian. Pod wpływem ich lektury młody Wincenty Witos zapragnął sam odegrać jaką rolę społeczną, wtedy jeszcze bliżej nieokreśloną. Zależało mu jednakże na poprawie bytu polskiego ludu.

Na jego wyobraźnię oddziaływały również książki. Były wśród nich dzieła polskich romantyków, powieści pozytywistów (zwłaszcza Henryka Sienkiewicza), a także twórców młodopolskich. Wielu z tych autorów poruszało w swej twórczości tematykę polskiej wsi, mówiło o nędzy i krzywdzie chłopów, wskazywało na potrzebę zmiany takiego stanu rzeczy.

Jak zauważył prof. Nowak, „postaci chłopskie wchodzą do historii polskości i jej kulturowego zapisu równolegle z dorastaniem Wincentego Witosa do roli jednego z pierwszych polityków w dążeniu do niepodległości”.

Witos w latach 90 – tych XIX w. sam rozpoczął działalność publicystyczną. Swoje pierwsze artykuły wysyłał pod pseudonimem ,,Maciej Rydz” do wspomnianego „Przyjaciela Ludu”.

Swoją działalność społeczną rozpoczął w swojej rodzinnej miejscowości na początku lat 90 – tych XIX w., prowadząc agitację przed wyborami do rady gminy. Dostrzegał konieczność – dla dobra mieszkańców – odsunięcia od władzy lokalnych włodarzy zasiadających od dawna w radzie gminy. Skorumpowani, ulegli wobec rządu we Wiedniu niechętni byli jakimkolwiek zmianom na rzecz poprawy bytu tutejszej ludności. Witos szybko zyskał zaufanie i szacunek tutejszych gospodarzy. Wielu z nich udało mu się przekonać, by nie głosowali na dotychczasowych członków rady.

Jakub Bojko
Jakub Bojko. Wikipedia

W 1895 r. wstąpił do Stronnictwa Ludowego, które zostało utworzone w lipcu tegoż roku w Rzeszowie (przez m. in. Jakuba Bojkę) w wyniku przekształcenia Polskiego Towarzystwa Demokratycznego. Witos przyczynił się do rozwoju struktur stronnictwa w powiecie tarnowskim. Działalność tę przerwała obowiązkowa, dwuletnia służba wojskowa w armii austriackiej: najpierw w Tarnowie, potem w Krakowie. Po jej zakończeniu i powrocie do rodzinnej wsi założył własną rodzinę: ożenił się z Katarzyną Tracz, która rok później urodziła córkę Julię.

Mógł też wtedy ponownie podjąć działalność społeczno – polityczną. Prof. Andrzej Nowak pisze na ten temat w następujący sposób: „Witos stawia pierwsze kroki w życiu politycznym wchodząc do rozmaitych ciał wybieralnych samorządowych, począwszy od szczebla własnej gminy, w której położy bardzo duże zasługi dla podniesienia poziomu lokalnych instytucji – poprzez sejm galicyjski aż do Rady Państwa w Wiedniu, gdzie przez kilka lat będzie zasiadał w ławach w parlamencie monarchii habsburskiej”.

W 1899 r. w uznaniu zasług dla rozwoju Stronnictwa Ludowego, Wincenty Witos został wybrany do jego Rady Naczelnej, a w sześć lat później wraz z kilkoma innymi działaczami – do Rady Powiatowej w Tarnowie. Został także członkiem Towarzystwa Kółek Rolniczych we Lwowie oraz prezesem jego zarządu powiatowego w Tarnowie.

W wyborach, które odbyły się na początku 1908 r. wybrano go posłem na sejm galicyjski, zyskując 98 głosów na 154 możliwe. W tym samym roku został również wójtem w gminie Wierzchosławice. Urząd ten sprawował nieprzerwanie – samodzielnie lub w zastępstwie – do 28 VII 1931 r. Z jego inicjatywy Wierzchosławicach wybudowano młyn, otwarto dom ludowy, rozbudowano szkołę, przeprowadzono prace melioracyjne, zmodernizowano drogi, utworzono kółko rolnicze. Rozwinął się ruch spółdzielczy.

Wilhelm Feldman
Wilhelm Feldman. Wikipedia

Kadencja sejmu, do którego został wtedy wybrany Witos, trwała do 1913 r. W tym czasie brał on udział w kilku dyskusjach, w tym nad ustawą budżetową, która przewidywała m. in. podniesienie wydatków na szkolnictwo. Został wtedy „zauważony po raz pierwszy przez prasę galicyjską jako duży talent polityczny” (Wikipedia). W tym tonie wypowiadał się na jego temat, chociażby na łamach miesięcznika „Krytyka”, Wilhelm Feldman – publicysta, krytyk i historyk literatury.

W 1911 r. Wincenty Witos zyskał mandat do parlamentu austriackiego. Tam polscy posłowie zrzeszeni byli w Kole Polskim, w którym najliczniejszy klub tworzyli właśnie posłowie Stronnictwa Ludowego, cieszącego się szerokim poparciem społecznym. „Koło Polskie, jako stronnictwo parlamentarne o znaczącej liczbie członków i popierające rząd, miało zagwarantowany wpływ na obsadzanie różnych urzędów i stanowisk o charakterze politycznym. Desygnowało ono między innymi ministra dla Galicji” (Wikipedia).

Ostre kłótnie w parlamencie austriackim, do których dochodziło nierzadko w czasie obrad sejmowych, pomiędzy posłami czeskimi a niemieckimi, doprowadziły do zawieszenia funkcjonowania parlamentu. Rząd Austro – Węgier wprowadził „paragraf 14 oznaczający rządy bez parlamentu. Na jego podstawie rząd realizował takie sprawy, które konstytucyjnie były zastrzeżone parlamentowi” (Wikipedia).

Rok 1913 przyniósł rozłam w Polskim Stronnictwie Ludowym. Część jego członków, w tym Wincenty Witos, odeszła tworząc osobną partię, a mianowicie Polskie Stronnictwo Ludowe „Piast”. Prezesem został Jakub Bojko, a jednym z wiceprezesów – Witos.

Wincenty Witos wystąpił w lutym 1914 r. na kongresie założycielskim tego nowego stronnictwa przedstawiając jego program. Jedną z jego podstaw programowych było dążenie do odzyskania niepodległości przez nasz kraj. W spisanych po latach „Moich Wspomnieniach” ujął to następująco: „Kongres PSL, stając na gruncie programu ludowego, uznaje, że najwyższe wiecznie żywe prawo narodu polskiego do budowania niepodległej Polski Ludowej powinno być punktem wyjścia i ośrodkiem wszelkich dążeń i praw ludu polskiego, w PSL zorganizowanego”.

Józef Piłsudski
Józef Piłsudski, Wikipedia

Wkrótce wybuchła I wojna światowa. Dla Polaków konflikt zbrojny, w którym mocarstwa rozbiorowe stanęły po dwóch przeciwnych stronach, stworzył ponownie szansę na odzyskanie niepodległości. Nie było to łatwe po ponad stu latach rozbiorów. W polskim społeczeństwie wytworzyły się głębokie podziały, a bez jego zjednoczenia niemożliwe było podjęcie walki o niepodległość oraz budowanie od podstaw nowej państwowości. W dodatku poszczególne polskie stronnictwa polityczne kreśliły odmienne wizje drogi do niepodległości, często skrajnie różne, jak np. Narodowa Demokracja z Romanem Dmowskim na czele i Polska Partia Socjalistyczna, której przewodził Józef Piłsudski.

W tym czasie w Galicji powołano – w celu konsolidacji możliwie całego polskiego społeczeństwa we wszystkich zaborach – Koło Polskie, z siedzibą w Krakowie, którego prezesem został Juliusz Leo, prezydent Krakowa.

Na jednym z jego posiedzeń uchwalono tekst odezwy do narodu wzywający go „do wspólnego największego wysiłku i czynu” (Wikipedia) i jednocześnie podjęto decyzję o zjednoczeniu wszystkich stronnictw politycznych „działających na gruncie narodowym” w Galicji. W tym celu utworzono Naczelny Komitet Narodowy (NKN) z Juliuszem Leo na czele i z Wincentym Witosem, jako jednym z dwóch wiceprezesów sekcji zachodniej.

Przedstawiciele NKN – u uważając Austro – Węgry za sprzymierzeńca dla sprawy polskiej domagali się od władz austriackich utworzenia dwóch legionów polskich (jednego w zachodniej części kraju, drugiego we wschodniej), czyli polskiej siły zbrojnej by „pod polską komendą w ścisłej łączności z naczelnym dowództwem armii austro – węgierskiej pójść w bój, ażeby na szalę wojny rzucić także godny narodu polskiego czyn, jako warunek i zadatek lepszej dla niego doli” (Wikipedia). Członkostwo Wincentego Witosa zwiększało szansę dla poparcia dla NKN – u przez dużą część chłopstwa; liczono, że jego autorytet przyciągnie chłopów do legionów.

Wbrew zamierzeniom przywódców galicyjskich, Polacy z pozostałych zaborów nie poparli idei odzyskania niepodległości w oparciu o Austro – Węgry, czy szerzej – o państwa centralne. Realiści i przedstawiciele Narodowej Demokracji z terenu Królestwa Polskiego ogłosili memoriał, w którym „tylko zwycięstwo koalicji daje Polakom widoki zjednoczenia wszystkich ziem polskich z dostępem do Bałtyku” (Wikipedia). Zresztą dalszy przebieg wojny, nasilające się represje wobec polskiej ludności cywilnej ze strony wojsk niemieckich i austriackich okupujących dawne Królestwo Polskie, utwierdziły naród polski, iż niemożliwe jest odrodzenie się państwa polskiego w oparciu o Austrię i Niemcy. O słuszności tej tezy przekonali się wkrótce Polacy z Galicji, obserwując posunięcia rządu we Wiedniu w kolejnych miesiącach wojny.

Roman Dmowski
Roman Dmowski, Wikipedia

Wincenty Witos po latach wspominał to następująco: „Pod wpływem różnych nowych wypadków szły też dalsze zmiany w poglądach. Rozumowano, że przecież nie może być możliwa wspólna walka o najważniejsze ideały i kulturę z tymi, co wywołali Wrześnię, wprowadzili wywłaszczenie, pozbawiając drogą gwałtu Polaków ich odwiecznej własności, kierując się w stosunku do nich bezprawiem i brutalnymi metodami” (Wikipedia).

Dlatego posłowie PSL „Piast” z Wincentym Witosem na czele zaczęli skłaniać się ku powiązaniu sprawy polskiej z zachodnimi mocarstwami, a tym samym do współpracy z Narodową Demokracją i jej przywódcą, Romanem Dmowskim. Ostatecznie na początku maja 1917 r. przedstawiciele PSL „Piast”, w tym Witos wycofali się z NKN – u.

W czasie wojny, w związku z kolejnymi niepowodzeniami, jakie ponosiły państwa centralne, w Austrii wprowadzono cenzurę. Dotyczyła ona m. in. informacji docierającymi z frontu. W prasie brak było rzetelnych informacji. Dziennikarze pisząc pod dyktando władz, łudzili społeczeństwo rzekomymi zwycięstwami odnoszonymi armie przez państw centralnych.

Członkowie PSL „Piast” na początku 1915 r. postanowili wysłać delegację do Szwajcarii, aby tam zdobyć informacje na temat sytuacji geopolitycznej w Europie oraz na temat aktualnego stanu sprawy polskiej. Jednym z członków tej delegacji był Wincenty Witos. Politycy musieli jednak najpierw uzyskać zgodę władz austriackich na przekroczenie granicy cesarstwa. Otrzymali ją podając jako oficjalny powód wyjazdu do Szwajcarii  „uzyskanie pomocy finansowej dla polskiej ludności zaboru austriackiego z funduszów jakimi rozporządzał komitet”, na którego czele stali: słynny pisarz Henryk Sienkiewicz oraz mec. Antoni Osuchowski.

Przyjazd delegatów z Galicji wywołał w Szwajcarii poruszenie wśród tutejszej ludności polskiej. Na jednym ze spotkań z rodakami Witos przedstawił sytuację polskich chłopów w Galicji, a także na ziemiach byłego zaboru rosyjskiego, okupowanych teraz przez Niemców i Austriaków. Przemówienie to odbiło się głośnym echem w polskiej prasie w Stanach Zjednoczonych.

Włodzimierz Tetmajer
Włodzimierz Tetmajer. Wikipedia

W maju 1917 r. z inicjatywy Wincentego Witosa rozpoczęły się w Krakowie obrady Koła Polskiego, w skład którego wchodzili „posłowie polscy do parlamentu austriackiego, członkowie Izby Panów i posłowie na sejm galicyjski” (Wikipedia). Obradom, które miały niezwykle burzliwy przebieg towarzyszyła napięta atmosfera w mieście: krakowianie manifestowali na ulicach swoje poparcie dla obradujących; tłumy mieszkańców zbierały się każdego dnia przed budynkiem magistratu.

Wincenty Witos 16 – ego maja wygłosił swoje słynne przemówienie, w którym skrytykował rząd we Wiedniu „za prowadzenie antypolskiej polityki, zapowiedział powstanie niepodległej Polski” (www.dzieje.pl/postacie/wincenty-witos).

Po kilku dniach obrad posłowie osiągnęli konsensus; niemal jednogłośnie przyjęli rezolucję posła Włodzimierza Tetmajera, która „wyrażała wolę narodu (…) głosiła, iż jedynym rozwiązaniem sprawy polskiej jest utworzenie niezależnego państwa polskiego, złożonego ze wszystkich ziem polskich z dostępem do morza. Rezolucja ta w dużej mierze była zasługą współdziałania PSL „Piast” z niektórymi posłami z Narodowej Demokracji i została ogłoszona za obopólnym porozumieniem” (Wikipedia).

Następnie – z końcem tegoż miesiąca – Polskie Stronnictwo Ludowe, Narodowa Demokracja i Zjednoczenie Narodowe utworzyły Związek Międzypartyjny, którego najważniejszym celem było „dążenie wszelkimi siłami i środkami do utworzenia wolnej, niepodległej Polski, złożonej ze wszystkich ziem polskich z dostępem do morza, bez związku z kimkolwiek” (Wikipedia). Ścisła współpraca wspomnianych sił politycznych była konieczna w sytuacji, kiedy rząd austriacki za wszelką cenę starał się zniweczyć wysiłek posłów z Koła Polskiego; nie dopuścić do realizacji powziętych w czasie obrad uchwał.

Ignacy Daszyński
Ignacy Daszyński. Wikipedia

Rok później Wincenty Witos uczestniczył Pradze w zjeździe przedstawicieli narodów słowiańskich „pozostających pod panowaniem austriackim, a także i poza granicami tego państwa” (Wikipedia). Wśród Polaków, obecni byli tam również poeta Jan Kasprowicz, działacz Bolesław Limanowski oraz malarz Ludwik Stasiak.

Pod koniec października 1918 r. Witos został członkiem prezydium, utworzonej wówczas w Krakowie, Polskiej Komisji Likwidacyjnej, która wraz z końcem wojny przejmowała władzę z rąk administracji austriackiej na obszarze zachodniej Małopolski. Kilka dni później mianowano Witosa jej przewodniczącym.

Polityk ten odmówił swego udziału w powstałym w Lublinie, w tym samym czasie, co PKL w Krakowie, Tymczasowym Rządzie Ludowym Republiki Polskiej, któremu przewodniczył Ignacy Daszyński. Podobnież odmówił swego członkostwa w utworzonym niebawem w Warszawie, rządzie Jędrzeja Moraczewskiego.

Prof. Nowak pisze na ten temat następująco: „Witos nie związał się na trwałe z prawicą, czy z ruchem narodowym, starał się zawsze w swojej karierze politycznej utrzymywać niezależność – zarówno indywidualną, jak i ruchu chłopskiego, którego czuł się gospodarzem – i od prawicy, i od lewicy. Z tego również powodu nie zdecydował się wejść do pierwszych rządów w wyzwalanej po latach zaborów Polsce, powoływanych wyłącznie przez formacje lewicowe, jak ten utworzony szóstego listopada w Lublinie”. Dla swojej partii PSL „Piast” Witos pragnął zachować stanowisko centrowe.

Na temat działalności politycznej Wincentego Witosa w odrodzonej Polsce napiszę w drugiej części artykułu.

Maria Sadurska

Dodaj opinię lub komentarz.