Piłkarze Lechii niespodziewanie ulegli Cracovi 3:1. Szkoleniowiec biało-zielonych nie krył rozczarowania postawą swojego zespołu. – Słabe spotkanie. Organizacja gry szwankowała. Na początku źle weszliśmy w to spotkanie, daliśmy się zdominować. Nie było dobrym pomysłem gra na dwóch napastników. Nie stwarzaliśmy sobie przez to więcej sytuacji – powiedział po meczu Piotr Stokowiec.
Niezależnie od systemu gry elementem, który zawiódł była agresywność. Po stracie piłki byliśmy wolniejsi od przeciwnika, mniej agresywni. Zabrakło krwi, determinacji. Cracovia to miała. Stąd też szybko przechodziła do ataku – dodał Stokowiec.
Kolejny raz bardzo dobry mecz rozegrał wypożyczony z Anderlechtu Bruksela Izraelczyk z amerykańskim paszportem, Kenneth Saief. W 71. meczu został zastąpiony przez innego zawodnika na wypożyczeniu Ze Gomesa.
Dobrze oceniam występ Saiefa. Był jednym z wyróżniających się zawodników w Lechii. Natomiast nie grał od dłuższego czas, dlatego zapadła decyzja o zmianie. Gdy nie ma wyniku, jest końcówka meczu, to szuka się nowego impulsu, szuka się zmian. Występ Kenny Saiefa oceniam pozytywnie – dodał Piotr Stokowiec.
