Klasa wyższa PRL-u
Najlepszy polski agent – porucznik Borewicz, może nie jeździł Astonem Martinem, jednak jak na ówczesne warunki posiadał auto marzeń wielu
Przeczytaj więcejNajlepszy polski agent – porucznik Borewicz, może nie jeździł Astonem Martinem, jednak jak na ówczesne warunki posiadał auto marzeń wielu
Przeczytaj więcej