„Dzień bez wykrytej afery wśród „nie naszych trójmiejskich ludzi” to dzień stracony” – powiedział na porannej odprawie pracowników nad. rednacz trójmiejskiego oddziału GazWybu, krztusząc się przy tym kawą plujką z lidlowskiej promocji i ze łzą w oku wspominając ekwadorskie ziarna pochodzące z ekologicznych upraw, suszone w silnym ekwadorskim ekologicznym słońcu, zbierane drobnymi rączkami ekologicznych ekwadorskich dziewic.

Ale ten wstrętny PiS wygrał wybory parlamentarne, gówniarze zagłosowali i skończyły się zlecenia reklam spółek skarbu państwa i obowiązkowe prenumeraty do wielu instytucji. Musimy to zmienić! Wszystkie ręce na pokład! „Zawołajcie mnie tu…tego Jakmutam do mojego gabinetu”. W drzwiach nad. rednacza pojawił się szybko młody wykształcony z wielkiego ośrodka, gotowy na wszystko i jeszcze więcej jeden z dziennikarzy. Rozmowa była krótka…*

I oto trójmiejskim grajdołem wstrząsnęła informacja, że nieprzejednany i zatwardziały wróg, Szanownie Nam Od Kilkunastu Lat Panującego Króla.. pardon, prezydenta Adamowicza, pan Kacper Płażyński otrzymał ofertę pracy w jednej ze spółek skarbu państwa. Autor artykułu podszedł do zagadnienia jak do wykroczenia i niemalże złamania obowiązującego w Polsce prawa. Z „sensacyjnego” artykułu czytelnicy mogą wywnioskować, że skandalem jest to, iż świetnie zapowiadający się młody prawnik wnosi swoje kompetencje i umiejętności do jednej z większych polskich firm. Zapewne z uwagi na przynależność organizacyjną powinien, jeśli nie klepać biedy, to przynajmniej wyjechać i na „przysłowiowym zmywaku” w jednym z zachodnich krajów budować swoją karierę. Nasz kraj nie potrzebuje fachowców. Nie, nie są nam potrzebni. O to już w ostatnich latach zadbał na spółkę miejski PeeSeL** z wiejskim.

My cenimy miernych i biernych, najlepiej po studiach na jednej z wielu podłych i wątpliwych uczelni – czyli Szkół Wyższych Lansu i Bounce’u. Autor artykułu odkrywając nową trójmiejską aferę, o wiele większą niż Stella Maris, Amber Gold, OLT Express, mieszkaniowa, parkingowa i szadółkowa, wyśledził także, że pan Płażyński był dziennikarzem Gdańsk Strefa Prestiżu. I tu już się robi ciekawie Zaczynamy ocierać się o niepoznane i nieodkryte. W tle czai się układ… Nowy układ trójmiejski. Na czele układu stoi najbiedniejsza poseł tej kadencji pani Magdalena Błeńska. Niech was nie zwiedzie niewinna twarz i drobna postura tej kobiety. Za fizjonomią anioła skrywa się mroczna twarz faszyzmu, nazizmu i innych izmów razem wziętych, przy których komunizm stalinizmu jest zaledwie przemiłym snem objedzonego mlekiem niemowlęcia.

Wokół jej osoby zgromadził się całkiem liczny oddział brunatnych zastępów. Poczynając od Stowarzyszenia Republikanie, członków partii Wolność, stowarzyszeń skupionych wokół Ruchu Kukiz’15 (którego posłem do niedawna była), aż po wolnościowców ze Stowarzyszenia KoLiber. Pani poseł zawłaszczyła też lokalne media (Gdańsk Strefa Prestiżu) proponując prowadzącym portal intratne posady asystentów społecznych w jej biurze poselskim. Skandal! Jak tak można?

Prowadzić portal nie zarabiając przy tym ani grosza i jeszcze wstępować do faszystowsko-katolicko-wolnościowego układu gdzie większość ludzi tam udzielających się pobiera wynagrodzenie we wszach i orzechach. Człowiek w spokoju nie może wyjść na ulicę, pokrzyczeć DE-MO-KRA-CJA, KON-STY-TU-CJA, pomachać niebieską i tęczową flagą, a tu zaraz pod nosem wyrasta nowa siła polityczna z zapaleńcami, którzy „śmią śmieć” mieć inne zdanie niż prodemokratyczna i tolerancyjna miłościwie nam panująca kasta ludzi…i jeszcze mają czelność nie pobierać za to wynagrodzenia! I tylko krytykują, jątrzą, dzielą i wytykają błędy!

Drogi Gaz Wybie zajmijcie się tropieniem naprawdę poważnych afer i układów Najpierw przyjrzyjcie się sobie, stańcie przed lustrem i powiedzcie: nie zaciemnialiśmy medialnie afery Amber Gold/OLT, nasz Szef Wszystkich Szefów był całkiem niewinny w tzw. aferze Rywina (resztę litościwie pominę, bo może wam być przykro i smutno) i dopiero wtedy zajmijcie się prawdziwymi problemami i skandalami.

*scena prawdopodobnie nie zaistniała w rzeczywistości, luźne dywagacje autorki, zbieżność osób tam występująca całkowicie przypadkowa
**miejski PeeSeL czyli układ biznesowo – polityczny ochoczo zmieniający szyldy partyjne, kojarzony z „aferałami liberałami”, Unią Demokratyczną, Unią Wolności i Platformą Obywatelską

Czytelniczka

(imię i nazwisko znane redakcji)

 

21 thoughts on “Wyborcza znalazła układ w Gdańsku?

  • „De gustibus non disputantum est”.
    Tylko ten cytat jako podsumowanie tego „felietonu”. Czytając „to coś” poczułem się jak przy lekturze Gazety Polskiej Codziennie. :(

    Odpowiedz
  • Wdeptywanie w ziemię, opluwanie i ośmieszanie zamiast polemiki z merytorycznymi argumentami. Co to za nowomowa – rednacz, GazWybu?

    Odpowiedz
    • Tomasz powaga zabija powoli.

      Odpowiedz
  • haha! kwiczycie właśnie, jak te świnie oderwane od koryta w 2015. Jesteś na równi z nimi, nawet mi was nie żal.

    Gdańsk Strefa PiS.

    Odpowiedz
  • autorka Czytelniczka to wypisz-wymaluj Anna Pisarska-Umańska. Nie masz odwagi pisać pod własnym nazwiskiem?

    Na odległość widać, że to Ty pisałaś – te same obronne argumenty siałaś wczoraj po lokalnym facebooku:)

    Odpowiedz
    • Mam. Ale Ty nie masz odwagi podać swojego nazwiska i normalnego maila.

      Odpowiedz
      • mail jest prawdziwy, napisz do mnie:*

        Odpowiedz
        • Dwóch dorodnych murzynów Adamie do ciebie napisze.

          Odpowiedz
  • Ta tajemnicza czytelniczka to pewnie pani Basia z Nowogrodzkiej.

    Odpowiedz
  • Wypadałoby, by Strefa rozdzieliła swoją działalność – jeden portal z pocztówkami i ciekawostkami, drugi z agitka polityczną.

    Anno – nikt Wam nie zabrania posiadania własnych poglądów itd., tylko róbcie to uczciwie i transparentnie – pod konkretnym sztandarem politycznym (a czy to będzie Kukiz, Republikanie czy PiS to już jeden czort).

    Jesteście mocno nieuczciwi udając niezależność, apolityczność pod przykrywką portalu o Gdańsku – kawa na ławę! Napiszcie uczciwie o swoich poglądach, nie przemycajcie ich ukradkiem pomiędzy kolejnymi pocztówkami. Wyjdź Ty, niech wyjdzie Andrzej i powiedzcie, że wkurza Was PO, marsze równości, GazWyb, że raz sierpem raz młotem, że lewaków i homo do gazu, a żołnierze wyklęci na zawsze święci i Wałęsę do łagru.

    Liczymy na Waszą odwagę cywilną, bo póki co wygląda to jak szczekanie kundelka zza płotu.

    Odpowiedz
    • Odpytujesz też tak inne media? Co mam powiedzieć to moja sprawa. Może dodam że w politykę (tę wielką) się nie mieszam. Natomiast sprawy mojego miasta bardzo mnie interesują jako obserwatora. Pozostała cześć Twego wpisu na temat marszy…. itd anonimie jest zwykłym bełkotem. Napij sie zimnej wody lepiej.

      Odpowiedz
  • Z całym szacunkiem Droga Strefo – róbcie to, w czym jesteście dobrzy tj. opowiadajcie o historii Gdańska.
    Nie można być we wszystkim dobrym.
    Fajnie, że patrzycie władzom na ręce, ale pisząc takie niezbyt estetyczne teksty radzę zmienić nazwę: na Polityczna Strefa – Gdańsk. Patrząc na to obiektywnie widać, że toczycie jakąś zajadłą bitwę pomiędzy różnymi stronami sceny politycznej… dużo osób żenuje taka wasza działalność.
    Określcie się proszę, czym tak naprawdę się zajmujecie. Nikt nie będzie miał wątpliwości, czy Was lajkowac na fejsie :) Polityka to grząski i śliski temat, ja jego fanem nie jestem. Polubiłem Was za miłość do historii tego miasta, nie takie wylewanie pomyj….

    Odpowiedz
  • Co to za poziom wypowiedzi? Ten artykul jest zenujacy. Jestem rowiesnikiem P. Plazynskiego – prawnikiem pracujacym w branzy energetycznej i moge Panstwa zapewnic, iz samo posiadanie uprawnien adwokackich to za malo, zeby swiadczyc profesjonalna pomoc prawna podmiotowi z tej branzy regulowanej. P. Plazynski przez 4 ostatnie lata zajmowal sie w kancelariach wszystkim i niczym – z cala pewnoscia nie posiada kwalifikacji na stanowisko kierownicze. Aby takie piastowac w kazdej porzadnej firmie trzeba sie wykazac nie tylko wiedza z funkcjonowanuia danego sektora, ale rowniez doswiadczeniem w zarzadzaniu zasobami ludzkimi, ktorego Pan Plazynski nie posiada. Niestety, P. Plazynski jest typowym wsadem politycznym, ktorych tak jak za PO pelno w spolkach SP. Zaden mierny artykul na Tym portalu obiektywnego charakteru zatrudnienia P. Plazynskiego nie zmieni.

    Odpowiedz
    • Można Ciebie potraktować poważenie tylko wtedy kiedy podpiszesz się z imienia i nazwiska, w innym wypadku twój wpis jest tylko zwykłym nic nieznaczącym anonimem.

      Odpowiedz
      • Zgodnie z tą logiką podobnie należałoby potraktować ten artykuł

        Odpowiedz
  • Drogie GSP

    Stać was na poważniejsze podejście do tematu, mniej nacechowane emocjami. Darujcie sobie pejoratywne opisy kawy :D. Nie zniżajcie się do poziomu GW.

    Odpowiedz
  • „…Drogi Gaz Wybie zajmijcie się tropieniem naprawdę poważnych afer i układów…”.O, sancta simplicitas!
    Trochę uśmiechu na obliczu moim po tym sformułowaniu.
    Był czas,kiedy z politowanie zerkałem na ludzików kupujących urbanowe NIE.Od dawna podobnym uczuciem obdarowuję kupujących GW.Co ciekawe ci zainteresowni” prawdą”GW to panowie w garniturkach i pod krawatem.Na 100% to dawni emerytowani działacze i urzednicy .Słyszałem ,jak zwracają się do siebie per „towarzyszu Marku”.Kto nie wierzy ,niech przespaceruje się na deptak na Zabiance.Spotykają się codziennie.Kupują też „słoiki” Z Elbląga i okolic.Można wybaczyć.
    Podziwiam Was ,Pani Anno i Panie Andrzeju za to ,że nie jest Wam obojętne.Czytam z przyjemnością.Oczywiście ,z radością odnajduję notki o dawnym Gdańsku i sztuce dawnej.Jednak mam takie przekonanie,że Wasze działania trafiają w niewielki obszar czytelników.Jednak kropla drąży skałę. Tak trzymać. „Niech żyje prezydent Paweł Adamowicz!” …z dala od Gdańska.

    Odpowiedz
    • Dziękujemy za ten komentarz. I na wstępie pozdrawiamy serdecznie. Oczywiście że „kropla draży skałę” Nie jest tak źle z naszym zasięgiem. Jak na lokalny portal możemy się pochwalić godnymi statystykami. Natomiast zasięg na FB jest 2 wynikiem na rynku lokalnym. Jeszcze raz pozdrawiamy. :)

      Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.