U zbiegu ulic Wyzwolenia i Władysława IV w Nowym Porcie natrafiono na resztki pochówków  z XX wieku. Są to ludzkie szczątki, spróchniałe trumny i mocno zniszczone fragmenty nagrobków.

Do tej pory odkopano 14 szkieletów,  prace prowadzone będą nadal. Warstw pochówków może być sporo, bo cmentarz działał przynajmniej od 1689 r., gdy chowano na nim załogę Szańca Zachodniego. Na poniższe mapce z 1935 r. zaznaczyłam miejsce wykopalisk.

W 1793 r. cmentarz został przejęty przez ewangelików (Evangelischer Friedhof) i działał do 1947 r., kiedy go zamknięto. Sąsiadował z cmentarzem katolickim (Neuer Katholischer Friedhof), założonym w 1889 r. i czynnym do dziś (cmentarz św. Jadwigi).  Po wojnie z terenu cmentarza ewangelickiego zabrano nagrobki (podobno górka Jordanka została z nich usypana) i bez przeprowadzania ekshumacji urządzono park. Wschodni fragment przeznaczono pod budowę skrzyżowania.

Prace prowadzi Pracownia Badań Archeologicznych Dantiscum pod nadzorem Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Na szczątki natknięto się przy okazji robót wodno-kanalizacyjnych.  Jeszcze nie wiadomo, gdzie one finalnie zostaną pochowane, choć miejscem oczywistym wydaje się Cmentarz Łostowicki, gdzie spoczywają już szczątki dawnych mieszkańców Brzeźna, Targu Siennego i żołnierzy napoleońskich  wraz z mieszkańcami Gdańska, znalezionymi koło kościoła Św. Mikołaja.

Anna Pisarska-Umańska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *