Chodzi o petroglify na zachodzie Szwecji. Petroglify, nie piktogramy. Różni ich to, że pierwsze są wyrytymi w skale prehistorycznymi rysunkami, a drugie tylko namalowanymi. Sztuka naskalna.
I otóż w 1972 roku pewien gość o nazwisku Nilsen (Age Nilsen) z jakichś powodów zapragnął wysadzić w powietrze skałę w miejscowości Tanum. Ale nie wysadził. Odkrył na powierzchni 51 hektarów około 3000 petroglifów, które – jak się okazało – pochodzą z epoki brązu (w Szwecji 1800-600 rok p.n.e.). Skała ciągnie się na 25 km.
Na skale są sceny z życia rolniczego, morskiego, myśliwskiego. Odkryto wozy, woły i 2 całkowite zaćmienia Słońca.
Najpierw znaczenie symboli astronomicznych.
A teraz zaćmienie z roku 1596 p.n.e.
… oraz układ obiektów na niebie tego dnia wygenerowany z programu astronomicznego. Mamy Słońce, 4 planety i kometę Enckego. Kometa w petroglifie jest dowodem na to, że powstał on, niewątpliwie, PO zaćmieniu Słońca (a więc żadne przewidywania), bo – jak wszyscy wiemy – tak blisko Słońca nie mogła być widoczna gołym okiem . Natomiast w czasie całkowitego zaćmienia Słońca robi się ciemno i niektóre ciała niebieskie są widoczne.
Jakże wierne oddanie układu mimo tego, że musiał być bardzo krótko widoczny!
A teraz zaćmienie z 1230 roku p.n.e.
.. i układ komputerowy
Ludzie z Tanum byli świetnymi żeglarzami i uwielbiali uwieczniać łódki.
Mimo wszystko mam wrażenie, że widzieli na niebie więcej niż my obecnie w czasie całkowitego zaćmienia. I że byli przygotowani na zapisanie tych układów gwiazd i planet. Faza całkowita trwa przecież niezmiernie krótko.
Petroglify są wpisane na listę UNESCO.