Na północnym krańcu Ołowianki
Na północnym krańcu wyspy Ołowianki, zwanym Kępą, znajduje się osobliwy kompleks starych budynków z żółtej cegły. Do jednego z nich, niskiego, jednokondygnacyjnego, przykrytego dwuspadowym dachem, przylega charakterystyczny wysoki komin.
Co mieści się w tych budynkach?
Kiedy je wzniesiono?

Otóż wybudowano je w latach 1869-71, po wcześniejszej decyzji Rady Miasta Gdańska, zgodnie z którą został zrealizowany w naszym mieście projekt wybudowania kanalizacji i wodociągów autorstwa inżyniera budownictwa Eduarda Friedricha Wiebego (1804-1892). Wspomniany inżynier rozpoczął pracę nad tym projektem w 1863 r. na zlecenie Rady Miasta Gdańska. Ogłosił go w publikacji w Berlinie w dwa lata później. Za wykonanie tego projektu został nagrodzony w 1885 r. przez Radę Miasta Gdańska przyznaniem mu honorowego obywatelstwa miasta Gdańska.
Ów projekt został zrealizowany w latach 1869-71 przez firmę J. und A. Aird. Była to berlińska filia angielskiej firmy, której siedziba w 1868 r. została przeniesiona do Gdańska na ul. Kotwiczników. Kierował nią budowniczy Alexander Aird (zm. 1910 r.) . Dzięki temu przedsięwzięciu została zainstalowana w Gdańsku instalacja wodociągowa oraz pierwsza w Europie samospławna sieć kanalizacyjna.
Bardzo ważną rolę spełniała tu przepompownia ścieków wybudowana właśnie na Ołowiance. Spływały do niej ścieki i wody opadowe systemem samospławnych kanałów z obszaru Śródmieścia. Stąd były przetłaczane za pomocą pomp w kierunku pól irygacyjnych (tzw. sączków) w dzielnicy Stogi. Pełniły one rolę biologicznej oczyszczalni ścieków.
Przepompownia jest nadal czynna. Tworzy ją zespół budynków:
- hala przepompowni
- piętrowy dom dla pracowników
- kotłownia z kominem
Wyposażona była niegdyś w dwie podwójne pompy tłokowe napędzane sprężoną parą wodną; modernizowano ją w 1932 r. i w 2001 r. Wówczas także odnowiono charakterystyczną elewację budynków z żółtej cegły.

Dawniej obiekty te otaczał ogród z krzewami i drzewami, które miały zasłaniać urządzenia maszynowe.
Przepompownia obecnie otrzymuje około sześćdziesiąt procent ścieków z naszego miasta, które następnie są przekazywane do oczyszczalni Wschód. Szerokość jej kolektora wynosi 1200 mm.
Opisywane budynki można zobaczyć z nabrzeża Motławy. Należy podążać ulicą Wartką, biegnącą od Targu Rybnego wzdłuż Starej Motławy w kierunku ujścia kanału Raduni (i mostu Wapienniczego znajdującego się tamże). Można także skorzystać z niedawno otwartej kładki przerzuconej przez Motławę, aby znaleźć się na Ołowiance i obejrzeć kompleks budynków starej przepompowni z bliska.
A te piekne „sączki” na ktoruch pasły sie krowy oszałamiały swą zielenią. To se już ne wraci. Szkoda.