Motława na Olszynce. Po prawej stronie biegnie zapyziała uliczka wyglądająca jak wiejska droga, Przybrzeżna. Ulica przed wojną nazywała się An der Mottlau i daleko jej było do klimatów zapuszczonego miejsca. Było tu ulubione miejsce spacerów gdańszczan. Spacerowali latem, a zimą organizowali biegi łyżwiarskie po Motławie.
Takie miejsce musiało mieć swoją restaurację. I nazywała się ona Zur Erholung – Wypoczynek. Musieli gdańszczanie mocno męczyć się przy tych biegach :) Na zdjęciu po lewej ulica Żabia.
Restauracji Wypoczynek już nie ma. Jest pusto. Przy ulicy Przybrzeżnej stoi ławka nabita kapslami.
Ławka stoi pod domem z prawej. Jest on widoczny w głębi zdjęcia lewego. Ten pusty teren przed ławką to Przybrzeżna 17 czyli restauracja Zur Erholung.
Czas się tu lekko zatrzymał. Teren zapomniany przez ludzi, bogów i władze miasta.
Ulica zupełnie zapomniana przez władze miasta. Łatwiej jest budować kolejne osiedla 30 km od centrum niż rozsądnie zagospodarować ten teren. Spacerkiem do ratusza 15 minut.
Dzień dobry.
A co znajdowało się przed wojną na terenie obecnych ROD Okrzei i Sikorskiego między ul. Równą i Przybrzeżną?