Rosyjskie pielmieni to małe pierożki wypełnione farszem z surowego mięsa i cebuli.
To moje ulubione pierożki z dzieciństwa bowiem jako mała dziewczynka mieszkałam chwilę w NRD, a tam chadzałam z rodzicami na obiady do małej rosyjskiej knajpki, gdzie zajadałam się małymi pierożkami – to były właśnie pielmieni. Ten smak z dzieciństwa długo za mną chodził. Próbowałam pielmieni w różnych pierogarniach, ale albo ciasto było za twarde, albo farsz mięsny był ohydny. W końcu ulepiłam je sama i to było to, czego szukałam. Po prostu bajka! Rzadko robię pierogi, bo obiecałam sobie kilka lat temu gdy ulepiłam ich 100 (nie wiem co mnie podkusiło), że nigdy więcej! Moje pielmieni są nieco większe (ale nie ta wielkie jak typowe pierogi ruskie), bo jak wiecie lubię dobrze i smacznie zjeść, ale niekoniecznie męczyć się w kuchni.

Pielmieni

Składniki – powiedzmy, że na 4 osoby, które potrafią się opanować przy misie pełnej pierogów

na ciasto:

  • 250 g mąki (typ 450 lub 500, bo inaczej ciasto będzie za twarde)
  • 125 ml wrzącej wody
  • 1 łyżka rozpuszczonego masła
  • szczypta soli

na farsz:

  • 200 g dobrego mięsa mielonego wołowego (mięso najlepiej zmielić samemu)
  • 200 g mięsa mielonego wieprzowego z szynki
  • 2 cebule szalotki
  • pieprz i sól do smaku
  • bulion wołowy do gotowania (może być z eko kostki) oraz masło i śmietana (obowiązkowo) do podania z pielmieni.

Przygotowanie:
Z mąki, gorącej wody, masła i soli wyrabiamy ciasto. Najpierw ostrożnie w misce żeby się nie poparzyć, a potem ręcznie na stolnicy lub blacie. Ma być elastyczne, gładkie i mięciutkie. Gotowe ciasto owijam ściereczką i zostawiam na niecałe pół godziny by odpoczęło, a w tym czasie przygotowuję farsz. Szalotki kroję w bardzo drobną kosteczkę. Mięso wieprzowe i wołowe dokładnie mieszam, dodaję cebulę, obficie pieprzę, solę i mieszam jeszcze raz. Farsz gotowy. Ciasto rozwałkowujemy bardzo cienko, wykrawam metalową obręczą lub szklanką krążki o średnicy ok. 4 cm, nakładam kulkę farszu i zawijam jak tradycyjny pieróg, a następnie zwijam razem końce u podstawy pierożka. Pielmieni swoim kształtem powinny przypominać kokosznik – kobiece nakrycie głowy występujące w ludowych ubiorach Rosji.

Pielmieni

W dużym garnku gotujemy wodę lub bulion wołowy (polecam bulion) i na wrzątek wrzucamy partiami nasze pielmieni, Gotujemy 3 minuty od momentu wypłynięcia. Proszę się nie obawiać mięso będzie ugotowane i bardzo soczyste. Polewamy masłem, zjadamy na raz maczając w śmietanie.

Rozkoszne!

Agnieszka Haponiuk

One thought on “Pielmieni

  • Pani Agnieszko! Te posty czyta się wspaniale :-)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *