Wejście do Sali Czerwonej, inaczej Letniej Sali Rady, miejsca posiedzeń rady miejskiej. Już same drzwi zapowiadają wielką ucztę dla oka – drzwi do najświetniejszej sali manieryzmu niderlandzkiego. Niestety, zdjęcia muszą być bez flesza, więc są niezbyt dobrej jakości.
A jak drzwi, to i zamek – sprawnie działający, odkąd go tu zamontowano.
Wchodzi się i wszystkie szczęki opadają. Sufit jest nieprawdopodobny. Oryginalny wystrój zachował się prawie w całości dzięki niemieckim konserwatorom, którzy od 1943 roku wywozili i chowali pod Gdańskiem całe wyposażenie. Wielka Sala Rady nie wpadła w łapska „wyzwolicieli”.
Za wzór stropu posłużyła Sala Senatorska Pałacu Dożów w Wenecji. Strop i ściany przedstawiają wzorce moralne i normy postępowania dla rządzących miastem.
Na ścianach jest 7 alegorycznych obrazów pokazujących wartości etyczno-moralne, jakim powinni podlegać rajcowie (Willem van der Meer), a na stropie jest ich 25 (Izaak van den Blocke) namalowanych na drewnie. Sceny są ze świata mitycznego i biblijnego. Sławią stałość przekonań, kolegialność podejmowania decyzji, męstwo, zgodę, sprawiedliwość, umiejętność dochowania tajemnicy.
Centralny obraz: Apoteoza (Alegoria) Gdańska. Ukazuje źródła dobrobytu miasta. Wspaniałość Gdańska brała się z handlu polskim zbożem i innymi surowcami, które przypływały tutaj Wisłą. Dzięki temu związkowi i sprawiedliwym rządom Rady Miasta (Łuk Triumfalny) Gdańsk miał zapewnione bogactwo i pomyślność. Nie mogło to obejść się bez równorzędnej pozycji gdańskiego kupca i polskiego szlachcica podających tutaj sobie rękę. Mieszczanie – ta średnia warstwa – jest siłą napędową rozwoju. W każdym czasie. Apoteoza otoczona jest kwiatonami i herbami Polski, Gdańska, Prus i Litwy.
Polichromowany kominek z piaskowca, w którym rzadko palono. Były tu tajne drzwi do sąsiedniej kamienicy, gdzie były biura.
Sala Czerwona nazwę zawdzięcza obitym na czerwono ścianom. Nie wolno siadać. Renesansowy portal, te właśnie ławy, fryz ścienny i snycerkę sufitu wykonali snycerze pod kierownictwem Szymona Herle. Ławy są intersjowane tzn. drewno jest poprzekładane tworząc wzór.
21 lipca 1807 roku w tej sali proklamowano pierwsze Wolne Miasto Gdańsk. Zapadały tu zawsze ważne decyzje. Nie tylko obradowała rada zarządzając miastem, ale tu również podjęto decyzję o niepoddaniu miasta Szwedom oraz zadeklarowano wierność królowi Stanisławowi Leszczyńskiemu. W obu przypadkach Gdańsk zapłacił oblężeniem.
Były tu również obrazy z XVIII wieku w liczbie 13, ale te akurat zaginęły po wojnie. Na koniec sejf, ława i stół burmistrza).
I na koniec taki nabytek (stan z dnia 26 stycznia 2018 r.):
Pogratulować rozwiązania.
edit 21.07.2018 – wg naszych informacji przemysłowa rampa już nie jest rozstawiana