We wrześniu 2021 roku minie 27 lat od nadania Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Gdańsku imienia Josepha Conrada Korzeniowskiego. Stało się to 19 września 1994 roku. Uroczystość miała miejsce w Ratuszu Głównego Miasta, w siedzibie Muzeum Historii Miasta Gdańska.
Ale zanim ten ważny moment nastąpił, bibliotekarze i czytelnicy długo poszukiwali patrona dla swojej książnicy. Zwykle o wyborze imienia dla bibliotek decydują związki przyszłego patrona (czy to poprzez biografię, czy przez twórczość) z instytucją, której ma patronować. W przypadku WBP w Gdańsku brano pod uwagę postać znakomitego astronoma Jana Heweliusza (1611–1687) oraz Mariusza Zaruskiego (1867–1941), poety i prozaika, komandora Yacht Klubu Polskiego, kapitana w latach 1935–1939 harcerskiego szkunera „Zawisza Czarny”.
Inicjatorem wyboru Josepha Conrada Korzeniowskiego stał się Marian Skomro, długoletni pracownik WBP, przez pewien czas zastępca dyrektora tej placówki. Pozyskał on dla tej kandydatury poparcie m.in. Tadeusza Jabłońskiego (piszącego pod pseudonimem Paweł Dzianisz) oraz liczne grono conradystów skupionych w Polskim Klubie Conradowskim działającym w Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku.
Choć w biografii Conrada nie da się znaleźć jego związków z Gdańskiem (poza wyrażonym w „Nocie w sprawie polskiej” z 1916 roku postulatem, by wskrzeszona Polska odzyskała dostęp do morza, z włączeniem Gdańska jako wolnego portu), to właśnie na Wybrzeżu miały miejsce liczne przedsięwzięcia związane z autorem „Lorda Jima”. Przypomniano o nich w okolicznościowej broszurze „Dlaczego Conrad?”.
Wybór patrona okazał się dla WBP (która od 2003 roku funkcjonuje jako Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna) bardzo owocny. Uroczyste nadanie bibliotece imienia połączono bowiem z międzynarodową sesją naukową pt. „Conrad – pisarzem wielu kultur”. Na początku lat dziewięćdziesiątych takie konferencje odbyły się Londynie, Genewie, Goeteborgu, Toronto. W Gdańsku słuchacze mieli okazję wysłuchać referatów wygłoszonych przez conradystów z USA, Wielkiej Brytanii, Japonii, Australii, Południowej Afryki. Sesji przewodniczył Zdzisław Najder (1930–2021) znakomity polski badacz Conrada, od sierpnia 1994 roku prezes Polskiego Towarzystwa Conradowskiego, powołanego w miejsce Polskiego Klubu Conradowskiego Towarzystwa Przyjaciół Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Dwudniowa konferencja odbywała się w Centralnym Muzeum Morskim i Ratuszu Staromiejskim, co sprzyjało integracji szeroko rozumianego gdańskiego środowiska ludzi kultury, podnosząc rangę wydarzenia. Wraz z przyjęciem imienia (pamiątkową tablicę odsłonił Zdzisław Podkański, ówczesny podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Sztuki) w bibliotece powołano Ośrodek Conradowski. Stawiano przed tym działem bardzo ambitne zadania. Miał on stanowić zalążek muzeum literackiego gromadzącego zarówno księgozbiór conradowski, jak i pamiątki po pisarzu i jego rodzinie rozproszone po kraju i świecie. Ośrodek stał się też siedzibą PTC, pełniąc funkcję jego sekretariatu oraz sekretariatu pisma „CON-teksty”, stanowiącego kontynuację „Informacji Polskiego Klubu Conradowskiego”. Szefem Ośrodka został Marian Skomro. W czasie jego „kadencji” udało się zrealizować kilka ważnych dla upowszechniania wiedzy o Conradzie inicjatyw.
W 1996 roku Ośrodek Conradowski zorganizował pionierską wyprawę „Śladami Conrada na Ukrainie”. Owocem tej wędrówki po miejscach związanych z rodziną Józefa Korzeniowskiego, znanego później jako Joseph Conrad, stała się książka uczestniczącego w wyprawie Pawła Dzianisza pt. „Ukraina Conrada” z przedmową Zdzisława Najdera. Rok 1999 ogłoszono Rokiem Conradowskim w związku z 75. rocznicą śmierci patrona biblioteki. Ośrodek Conradowski wspólnie ze Szkołą Podstawową nr 3 (na Chełmie) im. Josepha Conrada uczcił tę rocznicę wyjazdem delegacji do Wielkiej Brytanii. Ważnym punktem programu było odwiedzenie Canterbury, gdzie pisarz jest pochowany.
We wrześniu tegoż roku miała miejsce w WBP wystawa „Conrad w sztuce”, której towarzyszył profesjonalnie wydany katalog. Kiedy Marian Skomro odszedł na emeryturę, kierowanie Ośrodkiem przejęła Monika Malessa-Drohomirecka. W 80. rocznicę śmierci Conrada WiMBP ufundowała (w porozumieniu z władzami kościelnymi i państwowymi) tablicę upamiętniającą ślub rodziców pisarza – Apolla Nałęcz Korzeniowskiego i Ewy Bobrowskiej – który odbył się 4 maja 1852 roku w kościele św. Stanisława w Oratowie. Odsłonięcie tablicy w październiku 2004 roku było ważnym wydarzeniem dla mieszkańców Oratowa, niewielkiej ukraińskiej miejscowości.
Rok 2007 przyniósł 150. rocznicę urodzin patrona biblioteki. Odbyła się wtedy konferencja: „Joseph Conrad Korzeniowski: człowiek, emigrant, artysta”. Zorganizowano wystawę malarstwa Elżbiety Tęgowskiej „Iść za marzeniem”, prezentującą prace inspirowane twórczością Conrada. „Brzydka wierność czy piękna niewierność – o polskich tłumaczeniach Conrada” to temat kolejnego spotkania z czytelnikami.
W tym czasie Prezes Polskiego Towarzystwa Conradowskiego, Zdzisław Najder, poszukiwał instytucji, której mógłby przekazać swoje prywatne zbiory conradowskie w formie wieczystego depozytu. Oczekiwał od przyjmującego księgozbiór spełnienia pewnych warunków. Biblioteka Wojewódzka owych warunków w ocenie darczyńcy nie spełniała. Ostatecznie conradiana prezesa trafiły do Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie w 2011 roku także PTC znalazło nową siedzibę po rozstaniu się z Gdańskiem. Częste zmiany na stanowisku dyrektora WiMBP (obecny dyrektor jest szóstą osobą sprawującą tę funkcję od momentu nadania książnicy imienia) osłabiły pierwotny entuzjazm dla dalszego upowszechniania wiedzy o patronie biblioteki i do podejmowania nieszablonowych działań w tej dziedzinie.
- przeczytaj: Nic tak nie nęci, jak życie na morzu