Historia

Conciergerie – Przedpokój Gilotyny

Pałac Conciergerie był siedzibą królów francuskich do końca XIV w, kiedy to Karol V postanowił opuścić to miejsce. Mianował 'concierge’ (strażnik dworu królewskiego) w celu zarządzania pałacem i więzieniem. W 1790 roku pałac otrzymał nazwę Przedpokoju Gilotyny. Tu działał Trybunał Rewolucyjny, a wśród więźniów była Maria Antonina, Danton i Robespierre, który zresztą początkowo stał na czele Trybunału. Pierwsza z lewej – Wieża Zegarowa, potem Wieża Cezara, Wieża Srebrna (kiedyś był to królewski skarbiec, obecnie toalety – przynajmniej na dole), Wieża Tortur.

Conciergerie

Poniżej dwie z wielu sal w pałacu:

 – Sala Gwardii – ponoć największa średniowieczna sala w Europie. Z lewej łuki po oknach. To była jadalnia dla gwardii i służby osobistej króla Filipa Pięknego, Kapetynga. XIV wiek. Rzeczywiście jest olbrzymia.


Sala Gwardii

– Sala Straży z XIV w, kiedyś poczekalnia przed komnatą królewską, potem miejsce obrad Trybunału Rewolucyjnego, a obecnie poczekalnia przed toaletami. W głębi ulica de Paris – nazwana od kata rewolucyjnego Monsieur de Paris – gdzie przebywali najubożsi więźniowie. Na samym końcu korytarz więźniów – malutki, wręcz symboliczny. Nie wiem, jak mogli tam spacerować.

Sala Straży

A oto cztery inne pomieszczenia: biuro kancelisty prowadzącego ewidencję więźniów przy korytarzu więźniów, biuro concierge, głównego strażnika, sala toaletowa (pomieszczenie jest malutkie – może 2 m na 3. Tutaj odbierano więźniom rzeczy osobiste przed egzekucją oraz obcinano włosy) oraz cela Marii Antoniny przekształcona w miejsce pamięci.

Tak wyglądała cela Marii Antoniny w Conciergerie – tuż przed ścięciem (zdjęcie poniżej). Królowa przebywała tu między 2 sierpnia a 16 października 1793 w oczekiwaniu na śmierć. W Conciergerie obradował Trybunał Rewolucyjny i tu zapadały wyroki. Było to krótkie więzienie. Przyjazd, błyskawiczny proces i gilotyna. Ale królowa przebywała tu dłużej. Maria Antonina została wyprowadzona 16 października o 4 rano i stracona około południa na Placu Concorde (wtedy Plac Rewolucji). To była bardzo wypasiona cela. Nikt takiej nie miał. Ta cela została wiernie odtworzona. Po próbie ucieczki królowa dostała do „pokoju” strażników. Odwracali oczy jedynie, gdy królowa dokonywała czynności intymnych.

Maria Antonina umierała godnie, czym zyskała sympatię Francuzów. Prawdopodobnie cierpiała również na raka w zaawansowanym stopniu i krwawiła. Także przez okres więzienia nie histeryzowała i budziła szacunek. Może dlatego tak szybko po jej śmierci urządzono w jej celi kaplicę.


odtworzona cela Marii Antoniny

Były różne kategorie więźniów. Poniżej trzy rodzaje celi.

– Cela „payeux” – najuboższy więzień, wróg rewolucji, przebywał tu na słomie. Ten kubełek to kibelek. Nikt się tu nie mył. Cele były przepełnione.

– Cela „pistoliers” – bogatszych, którzy za kilka pistoli mogli wykupić łóżko i być wolnymi od smrodu „payeux”.

– Cela dla sławnych więźniów, którzy tu mogli sobie poczytać. Tak do końca nie jest pewne, czy takie cele istniały w czasie Rewolucji, bo więźniowie przebywali tu krótko. Z czasem zaniechano nawet procesów indywidualnych i były tylko zbiorowe. W latach 1793-94 osądzono i ścięto 2700 osób. Zniesiono funkcję świadków i obrońców, a głowy leciały po kilkadziesiąt dziennie. Przy Trybunale Rewolucyjnym Inkwizycja to ostoja dobroczynności.

Na koniec dziedziniec żeński. Na dwóch poziomach dookoła przebywały kobiety. Po lewej wystaje studnia, w której mogły prać bieliznę, a na wprost kamienny stół, przy którym jadły. Jest tu również kącik dwunastu, tj. miejsce, w którym zbierano je po 12 w oczekiwaniu na podróż na gilotynę. Akt oskarżenia nazywany był Gazetą Wieczorną i informowano o nim dzień przed rozpoczęciem procesu. Nazajutrz proces, skazanie za zdradę narodu i wykonanie wyroku.

dziedziniec żeński

Ostrze gilotyny było bardzo ostre. Niesłychanie „wydajne” i precyzyjne. Proces ścinania przebiegał tak szybko, że podobno upadająca do kubła głowa była w stanie zarejestrować kolejną wpadającą głowę i przez moment patrzyły na siebie mrugając. Istnieje podanie o kacie, który doskonale wiedząc o tym, poprosił, by podniesiono jego głowę, jeśli sam zostanie ścięty, aby mógł ostatni raz spojrzeć na ludzi. I tak się stało.

przeczytaj:

Anna Pisarska-Umańska

 

2 thoughts on “Conciergerie – Przedpokój Gilotyny

  • Na tarczy zegara, obok herbu Walezjuszy, umieszczono herb Polski i Litwy, bo fundator czyli Henryk Walezy do końca życia uważał się za króla Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
    Muzeum Rewolucji Francuskiej znajduje się w Muzeum Carnavalet i tam też możemy oglądać kilka portretów Marii Antoniny oraz Ludwików XVI i XVII,

    Odpowiedz
  • Inkwizycja papieska (bo te myli się z hiszpańską) zapewniała prawo do obrony i do pomocy obrońcy.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *