Na nasze dziesiąte urodziny otrzymaliśmy prezent od redaktora Macieja Naskręta.
Postanowił on… przeprowadzić z nami wywiad. Mała rzecz a cieszy, chciałoby się powiedzieć. W końcu mało kto pyta nas, dlaczego tak, a nie inaczej i skąd to się wszystko wzięło. Niektórzy wręcz znają nasze intencje lepiej niż my sami. Oczywiście, piszę to z sarkazmem.
Redaktor na portalu X napisał:
Gdańsk to miasto, w którym odwraca się głowę od prawdy. Na szczęście są ci, którzy decydują się podążać własną drogą, nawet gdy napotykają przeciwności. To redaktorzy @GdanskStrefa. Ich historia to nie tylko opowieść o powstaniu strony internetowej, lecz epopeja o pasji, determinacji i wizji, która przekształciła marzenia w rzeczywistość. Poruszając się własną ścieżką, stali się architektami nie tylko przestrzeni wirtualnej, ale także inspiracji dla tych, którzy marzą o budowaniu czegoś wyjątkowego.
Anna Pisarska i Andrzej Ługin to badacze… prawdy. Wyznaczyli sobie misję nie tylko podjęcia trudnych tematów o Gdańsku, lecz także odważnego stawienia czoła hejtowi i oporowi. Ich odwaga w opisywaniu kontrowersyjnych kwestii sprawiła, że stanęli w opozycji do miejscowych władz, stając się wrogami gdańskiego magistratu. Jednakże, w obliczu niewiarygodnej determinacji i niezłomnej woli, Anna i Andrzej pozostają nieugiętymi obrońcami prawdy, inspirującymi innych do śmiałego podążania za własnymi przekonaniami, nawet gdy droga jest pełna trudności. O tym dlaczego tak jest i dlaczego to jest nieprawda, rozmawiam z autorami w/w portalu Anną Pisarską i Andrzejem Ługinem.
My również zapraszamy na tę rozmowę.
Bardzo dziękuję za ten materiał. Ceniąc Państwa działalność, zastanawiałam się nad Waszymi początkami i zapleczem działalności. Proszę, nie traćcie zapału. Przywracacie mi wiarę w możliwość uczciwego uprawiania zawodu dziennikarza. Wysyłam Wasze materiały znajomym, bo chciałabym, żeby więcej osób widziało efekty Waszej pracy. Życzę dużo sił w tej drodze pod prąd (ale – jak mniemam – z poczuciem sensu i szacunku do samego siebie). Pozdrawiam.
Dziękujemy, pani Magdaleno.
Maciej Naskręt rzecze „Gdańsk to miasto, w którym odwraca się głowę od prawdy…” I jak tu nie opluć monitora jak lokalny propagandzista władzy słusznie minionej tak pisze…
Wasza niezależność kończy się tam gdzie zaczynają się interesy posła Płażyńskiego i jego kolegów.
Doprawdy? Twoja, gdy mama zawoła Cię na obiad.