Miłośniczka gór, mistrzyni sportów narciarskich, w czasie II wojny światowej działaczka konspiracyjna. Swoje umiejętności narciarskie wykorzystała wówczas „w zawodach, których stawką była wolna Polska” (www.historiaposzukaj.pl), prowadząc ludzi i kolportując tajne dokumenty górskimi szlakami z okupowanego kraju aż na Węgry. Uwięziona przez Niemców „zachowała się, jak trzeba” (Danuta Siedzikówna „Inka”). Poddawana torturom nikogo nie wydała. W tym roku przypada jej 105. rocznica urodzin.
Mowa o Helenie Marusarzównie, która od ponad czterdziestu lat patronuje jednej z gdańskich ulic. Warto przybliżyć tę postać, gdyż była osobą o wielkiej sile charakteru, zawsze wierną wyznawanym zasadom.
Helena Marusarzówna urodziła się 17 I 1918 r. w Zakopanem w wielodzietnej rodzinie. Otrzymała imię po matce, kobiecie wyjątkowej urody, którą zachwycił się słynny malarz Józef Mehoffer do tego stopnia, że uwiecznił ją na swym obrazie. Helena Marusarzówna w swoim rodzinnym mieście uczęszczała do szkoły handlowej. Od dzieciństwa wykazywała duże zainteresowanie narciarstwem, podobnie jak jej starszy brat Stanisław, którego śmiało można nazwać „królem nart”.
„Pierwsze kroki Helena, Stanisław i ich brat Jan, startujący, podobnie jak Helena, w konkurencjach alpejskich, stawiali na Lipkach, nieopodal zakopiańskiego domu” (www.polskieradio.pl). Mianem tym określano „pięknie położony, łagodny stok, który jeszcze przed I wojną światową służył początkującym narciarzom do ćwiczeń” (www.historiaposzukaj.pl).
Helena już w dzieciństwie niejednokrotnie startowała w konkursach narciarskich organizowanych z inicjatywy Kornela Makuszyńskiego i nie raz je wygrywała. Pierwszy taki konkurs odbył się w 1930 r. Zwyciężyła w nim właśnie dwunastoletnia Helena Marusarzówna. Pierwsze większe zawody, w których wzięła udział zostały zorganizowane w 1934 r. na Lipkach; Helena zajęła wtedy jedno z pierwszych miejsc.
W styczniu 1935 r. została przyjęta do Sekcji Narciarskiej Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. W latach 1936 – 1939 była najlepszą polską zawodniczką narciarską: siedmiokrotną mistrzynią Polski w takich konkurencjach alpejskich, jak slalom alpejski, bieg zjazdowy, kombinacja norweska. W 1937 r. została mistrzynią Polski w slalomie. Rok później zwyciężyła w międzynarodowych zawodach w Szczyrku.
Kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej zajęła drugie miejsce w zawodach w Feldbergu w Niemczech. Pierwsze miejsce przypadło wtedy niemieckiej zawodniczce, Christl Cranz (własc. Christel Franziska Antonia „Christl” Cranz – Borchers).
Helena Marusarzówna „zachwycała też swą urodą. Pozowała do zdjęć reklamowych, była dublerką w filmie >Halka<, brała też udział jako modelka w rewii mody zimowej, zorganizowanej w Warszawie przed zakopiańskimi zawodami FIS w 1939 roku” (www.polskieradio.pl).
Wraz z wybuchem II wojny światowej podobnie, jak jej rodzeństwo, włączyła się w ruch oporu. W październiku 1939 r. została zaprzysiężona w Służbie Zwycięstwu Polski, w skrócie SZP (która w połowie listopada tegoż roku została rozwiązana i zastąpiona nową, mianowicie utworzonym wtedy Związkiem Walki Zbrojnej).
Pełniła funkcję tajnej kurierki komórki „Zagroda” Oddziału Łączności Konspiracyjnej KG SZP – ZWZ do bazy „Romek” w Budapeszcie. Jej zadaniem było przenoszenie korespondencji i ważnych dokumentów oraz przeprowadzanie ludzi szlakami górskimi. Kolportowała tajną korespondencję SZP, a następnie Komendy Głównej Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) z rządem Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie na trasie Zakopane – Budapeszt. Kurierami zostali także bracia Heleny: Jan i Stanisław. Punktem przerzutowym dla kurierów tatrzańskich stało się schronisko na Hali Pysznej, które prowadził Stanisław wraz z siostrą Bronisławą.
Najstarsza z rodzeństwa, Zofia aresztowana przez gestapo trafiła do obozu w Ravensbrück, w którym spędziła pięć lat. Bronisławie i Marii udało się przedostać do Europy Zachodniej, gdzie wstąpiły do Polskich Sił Zbrojnych. Po zakończeniu wojny nie wróciły do kraju. Wraz z bratem Janem wyemigrowały do Kanady.
Stanisław w czasie ucieczki na Węgry został schwytany przez gestapo; przebywał w więzieniach w Muszynie, Nowym Sączu i w Krakowie przy ul. Montelupich, skąd udało mu się uciec. Po wielu perypetiach dotarł na Węgry, gdzie pod zmienionym nazwiskiem przebywał do zakończenia wojny. W 1945 r. wrócił do Zakopanego. Mieszkał tam aż do śmierci w 1993 r. W 1998 r. Marek Wortman nakręcił film dokumentalny pt. „Ucieczka z Montelupich” oparty na wspomnianym epizodzie wojennym z życia Stanisława Marusarza.
Helena Marusarzówna 25 III 1940 r. została złapana przez słowacką żandarmerię, która przekazała ją gestapo. Niemcy uwięzili ją najpierw w Muszynie, potem w Nowym Sączu. Przez jakiś czas przebywała w zakopiańskiej siedzibie gestapo w hotelu „Palace”, a następnie w Tarnowie i w Krakowie (w więzieniu przy ul. Montelupich). W czasie zadawanych jej okrutnych tortur nie ujawniła żadnej z tajnych informacji. Nikogo nie wydała. Niestety funkcjonariusze gestapo znaleźli w jej bagażu list napisany w języku węgierskim, który po kilku miesiącach skojarzyli z osobą innej działaczki polskiego Podziemia, Stefanii Hanausek.
Helena Marusarzówna „nie powróciła już nigdy z więzienia (…), gdyż do końca zachowała godność patriotki” (www. polskieradio.pl). Doskonale pasują do niej słowa wypowiedziane kilka lat później, przed egzekucją przez sanitariuszkę „Inkę” (odnoszące się do niej samej), że Marusarzówna „zachowała się, jak trzeba”.
Została rozstrzelana 12 IX 1941 r. w Pogórskiej Woli k. Tarnowa. Wikipedia podaje dodatkowo inną, jednak mniej prawdopodobną datę i inne miejsce egzekucji słynnej narciarki: miało to nastąpić dwa miesiące wcześniej w lesie Kruk k. Skrzyszowa (miała zostać wtedy stracona wraz z kilkoma innymi osobami, m. in. Janiną Bednarską i Stefanią Hanausek).
W 1958 r. dokonano ekshumacji jej szczątków. Uroczysty pogrzeb narciarki odbył się 28 listopada tegoż roku na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem. Pośmiertnie została odznaczona Orderem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
W Zakopanem począwszy od 1946 r. rozgrywany jest Memoriał, któremu patronują: Helena Marusarzówna i Bronisław Czech – „najwszechstronniejszy polski narciarz okresu międzywojennego”. Helena Marusarzówna w grudniu 1980 r. została patronką ulicy w gdańskiej dzielnicy Piecki – Migowo, zwanej popularnie „Moreną”.
Wspomnienie o Helenie Marusarzównie napisałam na podstawie:
- www.polskieradio.pl „Helena Marusarzówna. Jej odwaga dorównywała urodzie” 17 I 2023 r. oraz archiwalna audycja „Wspomnienie o Helenie Marusarzównie”, Polskie Radio 19 IX 1973 r.
- www. historiaposzukaj.pl artykuł Michała Zarychty
- Wikipedia
- „Encyklopedia Gdańska”