Pierwszy prezydent odrodzonej Polski

„Panie Prezydencie, jako jedyny oficer polski służby czynnej, który dotąd nigdy przed nikim nie stawał na baczność, staję oto na baczność przed Polską, którą Ty reprezentujesz, wznosząc toast: Pierwszy Prezydent Rzeczypospolitej niech żyje!”.

Słowa te wygłosił 14 XII 1922 r. Naczelnik Państwa, Józef Piłsudski w czasie uroczystego śniadania, na które zaprosił świeżo zaprzysiężonego pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela Narutowicza. Niestety dwa dni później nowo wybrany prezydent zginął w zamachu, do którego doszło w czasie jego wizyty w budynku warszawskiej „Zachęty”. W tym roku mija setna rocznica tego dramatycznego wydarzenia.

Ul. Narutowicza w Gdańsku
Ul. Narutowicza w Gdańsku

W naszym mieście Gabriel Narutowicz – od 16 II 1993 r. – patronuje ulicy we Wrzeszczu Górnym, prowadzącej do bramy głównej Politechniki Gdańskiej. Warto dodać, iż po raz pierwszy polityk ten został patronem tej ulicy w 1945 r., po czym w kilka lat później zastąpił go rosyjski pisarz, Włodzimierz Majakowski.

Gabriel Narutowicz urodził się w marcu 1865 r. Dokładny dzień jego urodzin nie jest znany; przyjmuje się, iż przyszedł na świat 29 marca.

Gabriel Narutowicz
Gabriel Narutowicz, Wikipedia

Urodził się w Telszach na Żmudzi, w rodzinie szlacheckiej. Jego ojciec Jan, sędzia powiatowy ziemski, właściciel wsi Brewiki na Żmudzi, był uczestnikiem Powstania Styczniowego. Zapłacił za to rocznym pobytem w więzieniu. Zmarł rok po narodzinach syna, Gabriela. Matka przyszłego polityka, Wiktoria z. d. Szczepkowska, kobieta wykształcona, zafascynowana filozofią Oświecenia, była trzecią żoną Jana Narutowicza. Na początku lat 70 – tych XIX w. postanowiła przeprowadzić się wraz z synami do Lipawy (ob. Łotwie), aby uchronić ich przed skutkami nasilonej po Powstaniu Styczniowym, polityki rusyfikacyjnej na terenach, na których dotąd mieszkali.

Gabriel Narutowicz ukończył gimnazjum w Lipawie. Następnie podjął studia na Wydziale Matematyczno – Fizycznym Uniwersytetu w Petersburgu. Przerwał je z powodów zdrowotnych. Wyjechał do Szwajcarii, gdzie w latach 1887 – 1891 studiował na Politechnice w Zurychu.

Mieszkając w Szwajcarii włączył się w działalność polityczną, co uniemożliwiło mu powrót do kraju. Władze carskie wydały bowiem jego nakaz aresztowania. Dlatego po ukończeniu studiów pozostał w Szwajcarii, gdzie znalazł pracę w biurze budowy kolei żelaznej w Sankt Gallen.

W 1895 r. przyznano mu obywatelstwo Szwajcarii. W tym samym roku otrzymał stanowisko kierownika sekcji regulacji Renu. Po krótkim czasie jednak zrezygnował z tego stanowiska na rzecz pracy w biurze technicznym Kürsteinera. Wykonane wtedy przez niego prace zostały nagrodzone na Międzynarodowej Wystawie w Paryżu w 1896 r.

Niebawem ten młody inżynier i konstruktor zyskał również sławę pioniera elektryfikacji Szwajcarii, kierował bowiem budową wielu elektrowni wodnych –  nie tylko w tym kraju. Za jego największe osiągnięcie uważana jest elektrownia na rzece Aare w Mühlebergu niedaleko Berna.

Ignacy Paderewski
Ignacy Paderewski; www.nowahistoria.interia.pl

W 1901 r. poślubił Ewę Krzyżanowską, z którą miał córkę Annę i syna Stanisława. W 1907 r. Gabriel Narutowicz otrzymał posadę profesora w katedrze budownictwa wodnego na Politechnice w Zurychu, gdzie w międzyczasie przez kilka lat pełnił funkcję dziekana. Prowadził również własne biuro projektów oraz należał do szwajcarskiej komisji gospodarki wodnej. W 1915 r. został przewodniczącym międzynarodowej komisji regulacji Renu.

W czasie I wojny światowej Narutowicz włączył się w działalność Szwajcarskiego Komitetu Generalnego Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce, utworzonego na początku 1915 r. z  inicjatywy Erazma Piltza w Lozannie (którego siedziba została wkrótce przeniesiona do Vevey, stąd inna nazwa: Komitet Veveyski). Jego prezesem został znany pisarz Henryk Sienkiewicz, a wiceprezesem światowej sławy pianista, Ignacy Jan Paderewski.

Gabriel Narutowicz został także członkiem stowarzyszenia La Pologne et la Guerre w Lozannie.  W swoich poglądach zbliżył się wtedy do Józefa Piłsudskiego i jego obozu politycznego.

Jesienią 1919 r. Narutowicz przybył do odradzającej się ojczyzny i aktywnie włączył się w jej odbudowę. W czerwcu kolejnego roku został ministrem robót publicznych w rządzie Władysława Grabskiego. Funkcję tę pełnił również w pierwszym rządzie Wincentego Witosa (czyli w Rządzie Obrony Narodowej sformowanym w czasie wojny polsko – bolszewickiej) oraz w pierwszym rządzie (utworzonym 19 IX 1921 r.) i drugim (powołanym 10 III 1922 r.) Antoniego Ponikowskiego.

Jako minister robót publicznych Narutowicz zajmował się m. in. pracami nad regulacją Wisły oraz nadzorował budowę elektrowni wodnej w Porąbce na Sole (w Beskidzie Małym).

Władysław Grabski
Władysław Grabski, Wikipedia

W połowie 1922 r. został ministrem spraw zagranicznych w rządzie Artura Śliwińskiego; funkcję tę pełnił również w rządzie Juliana Nowaka, utworzonym po rozwiązaniu poprzedniego gabinetu.

We wrześniu tegoż roku wraz z Naczelnikiem Państwa, Józefem Piłsudskim brał udział w oficjalnej wizycie polskich władz w siedzibie królewskiej w Rumunii, gdzie został uhonorowany Wielką Wstęgą Orderu Gwiazdy – najstarszym odznaczeniem przyznawanym w tym kraju. Jako minister spraw zagranicznych reprezentował nasz kraj na konferencji w Tallinnie, która odbyła się w październiku 1922 r.

W wyborach do Sejmu RP, które zostały przeprowadzone w tym samym roku, kandydował z listy Państwowego Zjednoczenia na Kresach, nie uzyskując jednak mandatu. Nadal pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych.

W zbliżających się wyborach prezydenckich – pierwszych w dziejach II RP – zgłoszono dziewięciu kandydatów, w tym Gabriela Narutowicza, popieranego zwłaszcza przez PSL „Wyzwolenie”. Prezydenta wybierało Zgromadzenie Narodowe, czyli połączone izby Sejmu i Senatu. Pierwsza tura wyborów nie przyniosła rozstrzygnięcia. Kandydata na Prezydenta RP wyłoniono dopiero w piątej turze.

Pozostało już wtedy tylko dwóch kandydatów: hr. Maurycy Zamoyski i Gabriel Narutowicz. O wyborze drugiego z nich przesądziły m.in. połączone głosy PSL „Piast” i PSL „Wyzwolenie”. Oba te ugrupowania bowiem, opowiadały się za radykalną reformą rolną, a hr. Zamoyski należał do największych posiadaczy ziemskich. Narutowicza poparła również lewica oraz mniejszości narodowe. Otrzymał on 289 głosów, zaś jego kontrkandydat – 227.

Zwycięstwo Gabriela Narutowicza wywołało ostry sprzeciw endecji. Jej zwolennicy, wsparci przez gen. Józefa Hallera zorganizowali na ulicach Warszawy demonstrację, domagając się przeprowadzenia nowych wyborów. Podobną kampanię rozpętała warszawska prasa związana z endecją. Do Prezydenta – elekta wysyłano listy z pogróżkami.

Jego zaprzysiężenie na najwyższy urząd w państwie miało miejsce 11 XII 1922 r. Tego dnia na ulicach stolicy ponownie doszło do zamieszek. Demonstranci również atakowali zwolenników Prezydenta RP.

Prezydent RP Gabriel Narutowicz wychodzi z Sejmu po zaprzysiężeniu 11.12.1922 r., fot. PAP/CAF

Narutowicz z tytułu objęcia tego urzędu został kawalerem Orderu Orła Białego i przewodniczącym jego Kapituły oraz kawalerem Wielkiej Wstęgi Orderu Odrodzenia Polski i również przewodniczącym jego Kapituły.

Trzy dni później przybył do Belwederu, gdzie miało miejsce uroczyste przekazanie mu władzy przez Naczelnika Państwa, Józefa Piłsudskiego. Odbyło się to w obecności inni wysokich urzędników, m.in. premiera Juliana Nowaka, marszałka Sejmu, Macieja Rataja, marszałka Senatu, Wojciecha Trąmpczyńskiego. Józef Piłsudski wygłosił odpowiednie oświadczenie, po czym politycy podpisali protokół o przejęciu władzy, a Prezydent RP na dziedzińcu belwederskim odebrał defiladę oddziałów wojskowych.

W czasie uroczystego śniadania Piłsudski wygłosił toast opublikowany następnie w „Monitorze Polskim”, którego fragment zamieściłam na początku artykułu.

Wroga kampania wymierzona w Prezydenta RP nie ustawała. Jak już wspomniałam, 16 XII 1922 r. w czasie wizyty Gabriela Narutowicza w warszawskiej galerii „Zachęta” doszło do zamachu na jego życie. Polityka zastrzelił związany z endecją, artysta – malarz Eligiusz Niewiadomski, który za ten haniebny czyn został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano z końcem stycznia 1923 r.

Eligiusz Niewiadomski
Eligiusz Niewiadomski. Wikipedia

Gabriela Narutowicza pochowano w podziemiach bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie.

To dramatyczne wydarzenie, do którego doszło w „Zachęcie” upamiętnił w swym słynnym wierszu poeta Julian Tuwim. Po latach utrwalił go Jerzy Kawalerowicz w filmie fabularnym pt. „Śmierć prezydenta”. W rolę Gabriela Narutowicza wcielił się wówczas aktor Zdzisław Mrożewski.

Tragicznie zmarły pierwszy Prezydent II RP patronuje ulicom w różnych polskich miastach. W Krakowie jest też patronem Szpitala Miejskiego Specjalistycznego. W Warszawie na placu im. Gabriela Narutowicza (tak nazwanym już w styczniu 1923 r.) w 2002 r. odsłonięto poświęcony mu pomnik. W bieżącym roku – w setną rocznicę zamachu – w gmachu Sejmu RP odsłonięto tablicę pamiątkową przypominającą to wydarzenie.

Jeden z budynków w Łazienkach Warszawskich nazywany jest Domem Narutowicza, gdyż polityk ten mieszkał w nim w okresie od 7 IX 1920 r. do 14 XII 1922 r., o czym informuje wmurowana w jego fasadę tablica pamiątkowa. Z kolei przy ul. Parkowej 23 w tym samym mieście znajduje się willa Narutowicza, do której prezydent przeniósł się tuż przed śmiercią.

Wspomnienie poświęcone pierwszemu Prezydentowi odrodzonej Polski napisałam na podstawie: „Encyklopedii Gdańskiej”,  Wikipedii oraz portalu www.historiaposzukaj.pl

Maria Sadurska

Dodaj opinię lub komentarz.