Przy oblackim kościele w Gdańsku powstanie Dom św. Józefa. Po długim czasie oczekiwania prezydent Gdańska podpisała decyzję zatwierdzającą projekt architektoniczno-budowlany “Dom św. Józefa”, udzielając zgodę na odbudowę historycznej plebanii, która istniała w tym miejscu do czasów II wojny światowej.
Aktualizacja: Na dole prezentujemy kilka zdjęć z obecnego placu budowy.
Inwestycja podjęta przez misjonarzy oblatów wpisuje się jednocześnie w restaurację zniszczonej gdańskiej starówki w czasach zawieruchy wojennej. Odbudowa tej części miasta – w ramach pokarmelitańskiego konwentu przy ul. Elżbietańskiej – została założona w planach z 1947 i 1948 roku. Istnieje szansa, że pracę ruszą jesienią br. i potrwają około 12 miesięcy.
Krótka historia starej plebanii
Ulica Elżbietańska, przy której znajduje się kompleks klasztorny misjonarzy oblatów, należy do najstarszych ulic starego miasta w Gdańsku. Prawdopodobnie już w XIII wieku stanowiła jedną z arterii zamieszkałej dzielnicy. Przed połową XIV wieku powstał tutaj szpital św. Jerzego, przeznaczony dla trędowatych. W 1464 roku teren został przekazany zakonowi karmelitów.
W XV i XVI wieku teren klasztorny ulega modyfikacjom. Przerywa je reformacja. W związku z trudną sytuacją finansową karmelici wynajęli obiekty jako domy czynszowe.
Dom późniejszej plebanii – według Studium historyczno-architektonicznego dr. inż. arch. Piotra Samóla, wykonanego na zlecenie Polskiej Prowincji misjonarzy oblatów – posiadał cztery mieszkania na parterze oraz również cztery na piętrze.
Sytuacja budynków zmieniła się diametralnie wraz z kasatą zakonu karmelitów w 1835 roku. Biskup chełmiński erygował tutaj w 1840 roku parafię rzymskokatolicką pw. św. Józefa, a budynek stał się plebanią. W 1913 roku obiekt zyskał neobarokowy kształt szczytów. Plebania uległa zniszczeniu pod koniec marca 1945 roku.
W 1949 roku teren pokarmelicki przejęli Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej, którzy podnieśli z ruin klasztor i kościół. Dążą jednocześnie do odtworzenia budynku dawnej plebanii z najwyższą troską o architektoniczną i archeologiczną kontynuację zniszczonej zabudowy.
Projekt Domu św. Józefa
Projekt budowlany został przygotowany przez gdańskich architektów pracowni „BASS”, dla którego podstawą było studium historyczne autorstwa dr. inż. arch. Piotra Samóla oraz badania archeologiczne przeprowadzone przez Monikę Kasprzak w 2018 i 2019 roku.
Nowy budynek nawiązujący formą, kształtem i wielkością do starej plebanii, będzie budynkiem zamieszkania zbiorowego, z 17 dwuosobowymi pokojami gościnnymi, o rzucie prostokątnym, trzema kondygnacjami nadziemnymi, bez podpiwniczenia (ze względu na stanowiska archeologiczne pod poziomem gruntu – płyta położona na koronie fundamentów gotyckiej hali), z dachem skośnym dwuspadowym, z kalenicą równoległą do ulicy Bielańskiej. Całkowita kubatura budynku będzie wynosiła 1 800 m3, a powierzchnia całkowita 530 m2. Wejście do budynku będzie od strony placu kościelnego. Obiekt przystosowany będzie dla osób niepełnosprawnych. Nie będzie miał żadnych negatywnych skutków dla środowiska naturalnego, w tym gleby, wód powierzchniowych i podziemnych, ze względu na średniowieczne pozostałości budowlane.
Przeznaczenie
Klasztor oblacki i kościół św. Józefa stanowi ważne miejsce na mapie Gdańska. Znajduje się tutaj kaplica wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu oraz stały konfesjonał, z których licznie korzystają mieszkańcy miasta i regionu, działa prężny ośrodek duszpasterski związany z kultem św. Józefa oraz obrazem Matki Bożej Szkaplerznej. W budynkach klasztornych funkcjonuje Oblackie Centrum Edukacji i Kultury, które wyrasta na jeden z czołowych punktów na kulturalnej mapie Gdańska.
Pokoje gościnne w Domu św. Józefa stanowią okazję do zatrzymania się w tym jednym z najcenniejszych miejsc stolicy Pomorza.
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej
Artykuł ukazał się na stronie www.oblaci.pl w dniu 5 sierpnia 2022 r. Opublikowany za zgodą Koordynatora Medialnego Polskiej Prowincji oo. Oblatów. Materiały na podstawie projektu firmy BASS oraz Studium historyczno-architektonicznego dr. inż. arch. Piotra Samóla.
zdjęcia z 17 czerwca 2023 r.:
Piękna sprawa. Mam nadziej ze kolejne przedwojenne budowle będą powstawać z gruzów.
Fajnie, powinni odbudować to zgodnie z czasami w których powstał. Czyli cegła i stare metody