Spichlerz Królewski jako jeden z nielicznych stanął bokiem do Motławy.

Wymyślił go sobie Kazimierz Jagiellończyk. Ale wymyślił w XV w., a spichlerz powstał na początku XVII, zaprojektowany przez Abrahama van den Blocka i zbudowany przez Jana Strakowskiego.

Spichlerz miał należeć do króla i tu miały być przechowywane towary przeznaczone dla niego. Dodatkowo król miał otrzymać pałac i stajnię na 200 koni. Pałacu żaden król nigdy nie otrzymał, a z budową spichlerza ociągano się dostatecznie długo, bo 150 lat. W uzgodnieniach bowiem znalazł się niefortunny (bądź szczęśliwy) zapis „tak szybko, jak damy radę”.

Przyziemie dostępne było przez 10 bram (3 od wschodu, 5 od zachodu). Spichlerz miał dużą klatkę schodową i własny zewnętrzny dźwig. Po II rozbiorze rozgościła się tu armia pruska.

Królewski został zaanektowany przez wojsko Napoleona w czasie WMG i doszło do sytuacji, że miasto, żeby go mieć, musiało go wykupić za olbrzymie pieniądze. Pełnił wtedy rolę magazynu. Później został włączony do zespołu elektrowni. Prawdopodobnie w latach 20. dokonano w spichlerzu drobnych zmian (okna i ilość bram od strony Motławy).

W czasie wojny całe wnętrze uległo spaleniu i zawaliły się dwie ściany szczytowe. Spichlerz odrestaurowano w pełni w 1998, początkowo była to sala prób dla pobliskiej filharmonii oraz biura, co trwało bodajże 4 lata.

Anna Pisarska-Umańska

One thought on “Spichlerz Królewski

  • W tak historycznym i zacnym miejscu – Hotel Królewski

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *