Co niedziela będzie humoreska, czyli lekki utwór wierszowany, często o satyrycznym charakterze.
Motto
Ludzie myślą, że humoreski
to jest coś
zabawnego
Licentia poetica.
Nagi Dzierżyński wstaje i
zżyma się:
za mało swołoczy ubito
znów się podnoszą, ciemniole,
upór ich głaszcze po głowach.
Te ich głowy, owszem, jakby chłopięce, jasne
ale nie patrz na to, bo przecież
u w i e d z i o n e,
nie do obudzenia,
uparte.
Dzierżyński niewiele już może zrobić
tworem jest jedynie
poetyckiej wyobraźni.
Zbyty ciała, ogołocony
ze wszystkiego, co uważał, że jest.
Z materii.
Nie rozkaże, nie chwyci, nie strzeli
pozbawiony całego zakresu, którym operował,
samodzierżawił.
Zbigniew Sajnóg, rysunki: Paweł Paulus Mazur