Ciekawostki

Symbolika kościołów żuławskich – niebiańska Jerozolima, sakrarium, baptysterium

Współczesne kościoły, jakkolwiek spełniają swoje funkcje liturgiczne, to rzadko przemawiają do nas swoją formą. Nie tak było dawniej. Kościoły zabytkowe, zwłaszcza średniowieczne, oddziaływają  nie tylko piękną formą, uszlachetnioną przez czas, ale także mnogością treści symbolicznych, które wyczuwamy, ale których często już nie rozumiemy.

Zacznijmy od samej formy kościoła średniowiecznego. Co było jego wzorem? Według świadectw z epoki, budowniczowie kościołów średniowiecznych odwoływali się oczywiście do wzorców biblijnych, mających swoisty atest Pana Boga, a konkretnie do dwóch świątyń modelowych: starotestamentalnej świątyni Salomona i apokaliptycznego miasta zbawionych – Niebiańskiego Jeruzalem. W kościołach żuławskich, które będą mi tutaj służyły jako źródło przykładów, możemy zatem odnaleźć wyraźne odwołania do tych dwóch prawzorów.

świątynia Salomona

Model świątyni Salomona/www.freegracekids.com

Tak mogła wyglądać świątynia Jahwe zbudowana przez króla Salomona. Jej dokładny opis znajduje się w Drugiej Księdze kronik, rozdziały od 3 do 5. Charakterystyczne elementy tej świątyni to:

  • monumentalny portyk ozdobiony dwoma kolumnami z brązu
  • nawa główna (dostępna tylko dla kapłanów) ze stołem na 12 chlebów pokładanych i świecznikami
  • właściwe sanktuarium (dostępne raz w roku tylko dla arcykapłana), czyli Święte Świętych, w których do czasu najazdu babilońskiego przechowywano Arkę Przymierza.

Nietrudno zauważyć, że większość kościołów średniowiecznych powtarza dokładnie ten schemat: wieża (lub dwie wieże) od frontu, następnie nawa/nawy dla wiernych (bo w Nowym Przymierzu cały lud jest świętym kapłaństwem) i na końcu prezbiterium, w którym przechowuje się Najświętszy Sakrament.

Nowe Jeruzalem

Nowe Jeruzalem – Niebiańska Jerozolima/Wikipedia

A w ten sposób w średniowieczu wyobrażano sobie niebiańską Jerozolimę na podstawie opisu zawartego w Apokalipsie (rozdział 21-22). Według wizji św, Jana Apostoła miasto zbawionych ma formę sześcianu zbudowanego na 12 warstwach drogich kamieni, do którego z 4 stron prowadzą po 3 bramy z pereł, strzeżone przez anioły. Na ilustracjach te drogie kamienie przedstawiano najczęściej za pomocą kolorowej szachownicy. Na dziedzińcu miasta widzimy św. Jana z księgą, anioła z prętem mierniczym i Baranka, czyli zmartwychwstałego Jezusa. W mieście nie ma świątyni, bo ludzie mieszkają tam razem z Bogiem.

plan kościoła w Cedrach Wielkich

Plan kościoła w Cedrach Wielkich

Na planie kościoła w Cedrach Wielkich widzimy odwołania do obydwu biblijnych wzorców. Mamy tu wyraźny schemat świątyni Salomona (wieża, nawa, sanktuarium); ale jest także czytelne odniesienie do niebiańskiej Jerozolimy, i to potrójne! Po pierwsze w kubicznej formie wieży, po drugie w niemal kwadratowej formie korpusu nawowego (podzielonego wewnątrz na trzy strefy wzdłuż i wszerz), ale także w samym prezbiterium, które patrząc od południa (tj. od dołu) i od wschodu ma po trzy okna, czyli trzy bramy niebieskie.

Cedry Wielkie

Kościół w Cedrach Wielkich od strony prezbiterium. Zdjęcie już nieaktualne, bo ostatnio kościół przeszedł gruntowną renowację, która poprawiła jego estetykę zewnętrzną (po spaleniu w 1946 r.) i wewnętrzną; fot. Dariusz Piasek

Plan kościoła w Tui koło Nowego Dworu Gdańskiego

Korpus nawowy kościoła w Tui w niemal doskonały sposób nawiązuje do Jerozolimy niebiańskiej: idealny kwadrat, wyposażony od północy i południa w trzy okna (bramy), wnętrze również trójdzielne wzdłuż i wszerz. Trójdzielne podziały widać również w konstrukcji prezbiterium. Natomiast wieża jest niezwykła, ma rzadko spotykaną formę ośmioboczną, czym bez wątpienia nawiązuje do znaczenia ósemki, która od starożytności była uważana za symbol wieczności i boskiej doskonałości (w matematyce leżąca ósemka, figura bez początku i końca, do dzisiaj jest znakiem nieskończoności).

Po lewej widok kościoła w Tui od południa. Warto zwrócić uwagę, że segmentach nawy obok okien występują po dwie blendy (ślepe okna), tak więc motyw trójdzielności został tutaj zwielokrotniony. Po prawej piękne prezbiterium kościoła w Tui, co ciekawe zasklepione w środku, co jest bardzo rzadkie w małych wiejskich kościołach. Sklepienie to oczywiście kolejne odwołanie do symboliki nieba (chociaż to sklepienie jest akurat neogotyckie), fot. Dariusz Piasek

Plan kościoła w Nowym Stawie

Powyższy plan przedstawia wyjątkowo duży kościół parafialny w Nowym Stawie, jedynym średniowiecznym miasteczku na Żuławach (obecnie kolegiata żuławska). Mamy tu dwie wieże od strony zachodniej (jak kolumny Boaz i Jakin w przybytku Salomona), trójdzielne prezbiterium i potężny kwadratowy korpus nawowy. Ze względu na wielkość nie można było go podzielić tylko na trzy części, ale zastosowano tutaj inne nawiązanie do niebiańskiej Jerozolimy: od północy i południa prowadzą do niego dodatkowe bramy. Poza tym wnętrze zostało rozdzielone czterema parami filarów, które wraz z filarami przyściennym od strony zachodniej i wschodniej dają nam dwanaście podpór, czyli nawiązanie do dwunastu aniołów niebiańskiej Jerozolimy albo do dwunastu Apostołów, stanowiących duchowe filary Kościoła. W większych kościołach gotyckich na filarach międzynawowych umieszczano dodatkowo figury apostołów, które jasno definiują ich znaczenie symboliczne (tak jest np. w Chełmnie).

kościół w Nowym Stawie

Grupa Ukrzyżowania na łuku tęczowym, fot. Dariusz Piasek

W kościele w Nowym Stawie przejście z nawy do prezbiterium zaznaczone jest tzw. Grupą Ukrzyżowania umieszczoną w łuku tęczowym. Dla chrześcijanina był to jasny sygnał, że przejście z życia doczesnego (nawa) do życia wiecznego (prezbiterium), od Kościoła pielgrzymującego do Kościoła tryumfującego w niebie prowadzi tylko przez Ofiarę Chrystusa, przez Jego krzyż. „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” (J 14), „Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony” (J 10).

Artykuł jest na trzech podstronach. Przejście na kolejną podstronę poniżej.

Dodaj opinię lub komentarz.