Zwycięstwo z UJ Kraków przerwało fatalną serię czterech z rzędu przegranych piłkarek AP LOTOS Gdańsk na boiskach Ekstraligi. Przed spotkaniem z drużyną z Krakowa gdańszczanki ulegały kolejno Czarnym Sosnowiec, Górnikowi Łęczna, GKS-owi Katowice oraz w poprzedniej kolejce Sportisowi Bydgoszcz. Do meczu z UJ gdańszczanki przystępowały więc z ostatniego miejsca w tabeli, z zerowym dorobkiem punktów i bez strzelonej bramki, a nade wszystko ze świadomością, że jest to mecz „o życie”, który trzeba po prostu wgrać. Tak też się stało. Piłkarki AP LOTOS Gdańsk przerwały złą passę i odniosły pierwsze zwycięstwo na boiskach Ekstraligi, pokonując na stadionie przy Traugutta 29 drużynę UJ Kraków 3:0.
1:0
Na prowadzenie gdańszczanki wyszły w 38. minucie po świetnej trójkowej akcji Gabrieli Zimeckiej, asystującej Julii Włodarczyk i Annie Kowalczyk, która wyprowadziła LOTOS na prowadzenie.
2:0
Niespełna sześć minut po rozpoczęciu drugiej połowy gdańszczanki podwyższyły prowadzenie na 2:0 za sprawą świetnie tego dnia dysponowanej Julii Włodarczyk, która postanowiła wbiec w pole karne i sama wykończyć akcję, posyłając piłkę wprost do bramki drużyny z Krakowa.
3:0
Wynik spotkania ustaliła w 59. minucie Anna Kowalczyk, dla której było to drugie trafienie w tym meczu.
Konferencja prasowa po meczu
Zadowolenia i ulgi po wygranej nie krył szkoleniowiec AP LOTOS Gdańsk, Tomasz Borkowski.
– Ten mecz był nam potrzebny jak kropla, która może odrodzić ten zespół. Jestem przekonany, że możemy utrzymać Ekstraligę dla Gdańska, że będziemy piąć się w górę tabeli. Pokazaliśmy, że grając z maksymalną koncentracją, jesteśmy w stanie dorównać najlepszym w tej lidze – powiedział po meczu trener Tomasz Borkowski
Po 5. kolejkach rozegranych spotkań gdańszczanki opuściły strefę zagrożoną spadkiem i awansowały na 10. miejsce w tabeli rozgrywek.
– Mamy jeszcze przed sobą kilka kolejek, wierzę, że będziemy zdobywać kolejne punkty i w przerwie zimowej w spokoju będziemy przygotowywać się do rundy rewanżowej – dodał Borkowski
AP LOTOS Gdańsk – UJ Kraków 3:0 (1:0)
Skład: Jessica Ludwiczak, Jagoda Szewczuk, Angelika Kołodziejek, Julia Włodarczyk, Aneta Plotzka, Olga Sirant, Gabriela Zimecka, Kinga Bużan, Anna Kowalczyk, Klaudia Dymińska, Valentyna Tarakanova
