Patronem jednej z ulic Górnego Wrzeszcza jest Stefan Czarniecki, jeden z najbardziej znanych dawnych polskich przywódców wojskowych, który urósł do rangi bohatera narodowego. Posiadał umiejętność szybkiego podejmowania decyzji, ale miał również skłonność do brawury i ryzykanctwa. Całą swą wiedzę wojskową opierał na własnym doświadczeniu zdobytym w boju; nie uzyskał bowiem wykształcenia w tym zakresie. W dowodzonych przez siebie oddziałach utrzymywał żelazną dyscyplinę; wobec winnych nie wahał się stosować okrutnych kar.

Stefan Czarniecki, Juliusz Kossak

Stefan Czarniecki urodził się w Czarncy, w ob. województwie świętokrzyskim. W jego życiorysie jest wiele białych plam, które dotyczą zwłaszcza jego dzieciństwa i wczesnej młodości. Przykładowo nie jest znany dokładny rok urodzenia przyszłego wodza. Przyjmuje się, że przyszedł na świat w 1599 r.

Wywodził się ze średniozamożnej szlachty wyznania kalwińskiego, z rodziny wielodzietnej. We wczesnej młodości, podobnie jak jego bracia, zmienił wyznanie: stał się katolikiem. Zapewne przyczyniła się do tego edukacja, którą odebrał w kolegium jezuickim w Krakowie. Miał dziewięciu braci, z których trzech tak, jak on wybrało karierę wojskową.

Stefan Czarnecki
Stefan Czarnecki, Wikipedia

Początek służby wojskowej Stefana Czarnieckiego przypadł na lata dwudzieste XVII w. Najprawdopodobniej w 1621 r. wziął udział w wojnie z Turcją i zapewne walczył wtedy pod Chocimiem. Następnie brał udział w obronie południowo – wschodnich Kresów Rzeczypospolitej przed najazdami tatarskimi.

W kolejnych latach – jako podkomendny hetmana Stanisława Koniecpolskiego – walczył w tzw. wojnie polsko – szwedzkiej o ujście Wisły. Służył wtedy w chorągwi dowodzonej przez swego brata, Pawła będącego już wtedy doświadczonym oficerem. Był to bardzo ważny okres w jego karierze wojskowej: pod okiem brata zdobył wiele cennych umiejętności.

W latach 1630 – 32 Stefan Czarniecki służył w armii austriackiej cesarza Ferdynanda II Habsburga, najprawdopodobniej w chorągwi lisowskiej. W Europie Zachodniej toczyła się wtedy w wojna trzydziestoletnia, w której – po stronie Habsburgów – za przyzwoleniem Zygmunta III Wazy wzięli udział lisowczycy (czyli najemna ochotnicza formacja lekkiej jazdy utworzona w 1607 r. przez Aleksandra Lisowskiego); w latach 30 – tych XVII w. walczyli oni w szeregach armii cesarskiej w północnej Francji.

Lisowczycy słynęli z okrucieństwa, bezwzględności oraz grabieży, których dopuszczali się również wobec swych rodaków. Zdaniem historyków służba w tej formacji wojskowej wpłynęła zasadniczo na psychikę Czarnieckiego – późniejszego wodza; ukształtowała go jako człowieka bezwzględnego, nieprzejednanego, nie uznającego kompromisów, często też okrutnego.

Po powrocie z Francji Stefan Czarniecki wziął udział w wojnie Polski z Rosją, do której doszło tuż po śmierci Zygmunta III Wazy, późnym latem 1632 r.. Otrzymał wtedy stopień porucznika. Walczył w chorągwi kozackiej pod wodzą hetmana polnego koronnego, Marcina Kazanowskiego. Wziął wtedy udział w kampanii dywersyjnej w głąb Rosji.

Ferdynand II Habsburg.
Ferdynand II Habsburg. Wikipedia

W 1635 r., w czasie koncentracji wojsk polskich (dowodzonych przez Władysława IV) przeciwko Szwedom, służył w stopniu porucznika w chorągwi husarskiej Władysława Myszkowskiego.

Dwa lata później ożenił się z Zofią Kobierzycką, z którą doczekał się dwóch córek: Aleksandry Katarzyny i Konstancji Joanny.

W tym samym roku, jako podkomendny hetmana Mikołaja Potockiego, Czarniecki wziął udział w tłumieniu powstania kozackiego na Naddnieprzu. Doszło do niego późnym latem 1637 r. z inicjatywy samozwańczego „hetmana wojska zaporoskiego”, Pawła Pawluka. Największa bitwa miała miejsce wtedy w połowie grudnia pod Kumejkami; wojska koronne pokonały Kozaków wspieranych przez miejscowych chłopów. Stefan Czarniecki jako dowódca chorągwi husarskiej krytykowany był wówczas za zbytnią brawurę.

Wiosną 1638 r. uczestniczył w tłumieniu kolejnego buntu kozackiego, wywołanego tym razem przez Jakuba Ostranicę i Dymitra Hunię na terenach środkowego Dniepru, w okolicach Czerkas i Łubniów.

W 1644 r. Stefan Czarniecki, pod wodzą hetmana Stanisława Koniecpolskiego wziął udział w walkach z Tatarami. 30 I 1644 r. uczestniczył w bitwie pod Ochmatowem. Chorągiew husarska, w której służył Czarniecki przyczyniła się w dużym stopniu do odniesienia zwycięstwa nad wojskami Tuhaj–beja.

Stefan Czarniecki otrzymał wówczas po raz pierwszy własny list przypowiedni i został rotmistrzem chorągwi kozackiej. Równolegle służył jako porucznik w chorągwi husarskiej Stanisława Lubomirskiego.

Władysław IV Waza
Władysław IV Waza. Wikipedia

Jak podaje Wikipedia listem przypowiednim nazywano „dokument wydawany przez króla lub hetmana (…) dla dowódcy oddziału zaciężnego, zwykle rotmistrza lub pułkownika, na określoną liczbę żołnierzy (…) oraz na obszar wybranych królewszczyzn, na których miał prowadzić zaciąg”.

„Rotmistrz tworzący chorągiew narodowego autoramentu zgłaszał list przypowiedni w sądzie grodzkim rejonu, który obierał za miejsce zaciągu i wpisywał go do akt grodzkich, czyli go oblatował. Następnie udawał się do znajomych mu starych i doświadczonych w rzemiośle wojennym osób proponując im zaciągnięcie się jako towarzysze do tworzonej przez niego jednostki. Ci z kolei wskazywali mu dalsze osoby, a kontakty osobiste i ostateczne uzupełnienie stanu liczebnego oddziału ułatwiały zjazdy szlachty podczas jarmarków itp.” (Jan Wimmer „Wojsko polskie w drugiej połowie XVII w.”).

W 1644 r. Stefan Czarniecki od króla Władysława IV Wazy otrzymał na własność trzy wsie.

Wiosną 1648 r. – po dziesięciu latach spokoju – wybuchło na Ukrainie powstanie pod wodzą setnika czehryńskiego, Bohdana Chmielnickiego. Na przełomie kwietnia i maja doszło do bitwy pod Żółtymi Wodami, w czasie której Stefan Czarniecki dostał się do niewoli. Wolność odzyskał dopiero w sierpniu następnego roku po podpisaniu z Chmielnickim – po bitwie pod Zborowem – ugody zborowskiej. Czarniecki jednakowoż był przeciwnikiem zawierania jakiejkolwiek ugody z Kozakami.

Od tego momentu kariera wojskowa Stefana Czarnieckiego zaczęła się szybko rozwijać. Jego protektorem został hetman Mikołaj Potocki. Zdaniem historyków Czarniecki przebywając w niewoli kozackiej mógł towarzyszyć synowi hetmana Potockiego, Stefanowi, w jego ostatnich chwilach życia (zmarł wkrótce po bitwie pod Żółtymi z powodu odniesionych w niej ran). Stąd mogła wynikać wdzięczność jego ojca wobec Stefana Czarnieckiego. W tamtym czasie docenił go również król Jan Kazimierz, który uczynił go jednym ze swych doradców.

Na przełomie czerwca i lipca 1651 r. Czarniecki, jako dowódca chorągwi kozackiej wziął udział w słynnej bitwie pod Beresteczkiem, uważanej za jedną z największych bitew lądowych w XVII w. Zresztą to właśnie za radą Czarnieckiego król zdecydował się na przerzucenie wojsk koronnych z okolic Sokala pod Beresteczko.

Bitwa pod Beresteczkiem 1651, Franciszek Smuglewicz, źródło: www.wilanow-palac.pl

W pierwszych dniach czerwca 1652 r. Stefan Czarniecki walczył w bitwie pod Batohem, zakończonej sromotną klęską wojsk koronnych. Winą za tę porażkę obarcza się dowódcę polskiego wojska, hetmana Marcina Kalinowskiego, który popełnił wówczas wiele niewybaczalnych błędów. Kozaków wspierali wtedy Tatarzy. Po zakończeniu bitwy – na rozkaz Bohdana Chmielnickiego – zostało zamordowanych ok. osiem tysięcy jeńców. Należeli oni do ówczesnej elity wojskowej Rzeczypospolitej i pochodzili w większości z bogatej szlachty. Stefan Czarniecki dostał się również do niewoli. Jako jeden z nielicznych, dzięki pomocy znajomego Tatara, który ukrył go w słomie, uniknął śmierci.

W październiku tegoż roku, po śmierci poległego pod Batohem Samuela Jerzego Kalinowskiego (syna hetmana Marcina Kalinowskiego) Czarniecki został mianowany oboźnym koronnym, jak również kasztelanem kijowskim, co dało mu rangę senatora.

Pół roku później dowodząc dywizją złożoną z jazdy i dragonów uczestniczył w akcji na Bracławszczyźnie, której celem było usunięcie załóg kozackich z tamtejszych twierdz. W lipcu 1655 r. armia szwedzka wkroczyła na teren Rzeczypospolitej. Wybuchła kolejna wojna ze Szwedami, która przeszła do historii pod nazwą „Potopu szwedzkiego”.

We wrześniu, po klęsce polskiego wojska pod Żarnowem k. Opoczna, kiedy najeźdźca był coraz bliżej do Krakowa, król powierzył Stefanowi Czarnieckiemu dowodzenie zorganizowaną naprędce, obroną tegoż miasta. W międzyczasie Jan Kazimierz wyjechał z Krakowa na Śląsk, a oddziały hetmana Stanisława Lanckorońskiego, które miały wesprzeć obronę Krakowa, zostały rozbite przez Szwedów. Sytuacja ta zmusiła Czarnieckiego do kapitulacji.

Bitwa pod Warką 1656, Franciszek Smuglewicz

W tamtym czasie kilku hetmanów, do których należał chociażby przyszły król polski, Jan Sobieski, dokonało zdrady podejmując współpracę z wrogiem. W takiej sytuacji Jan Kazimierz mianował Stefana Czarnieckiego regimentarzem, czyli zastępcą hetmana.

18 II 1656 r. Czarniecki poniósł porażkę w bitwie pod Gołębiem, co skłoniło go do zmiany taktyki walki. Powrócił do prowadzenia tzw. wojny szarpanej, czyli podjazdowej, by nie dopuszczając do otwartej bitwy, ciągle nękać wroga. Zwiększył liczebność wojska włączając „oddziały chłopskie, wydając uniwersały, grożąc szlachcie, która temu by się sprzeciwiała” (Wikipedia). Najpierw prowadził działania w okolicach Lwowa, Przemyśla i Jarosławia, a następnie Sandomierza. Krytykowany był za to, że pozwolił wojskom Karola Gustawa wycofać się spod Sandomierza w głąb kraju.

Następnie wraz z Jerzym Lubomirskim prowadził kampanię w Wielkopolsce i Prusach, zakończoną klęską w bitwie pod Kłeckiem, do której doszło 7 – ego maja. Kolejną porażkę Czarniecki poniósł miesiąc później pod Kcynią, za to 30 – ego czerwca udało mu się zdobyć Warszawę – niestety nie na długo. Z końcem lipca miasto znów zostało opanowane przez Szwedów – po przegranej bitwie pod Warszawą. Czarniecki mocno wtedy odradzał królowi dopuszczenie do otwartej bitwy ze Szwedami. Król tym razem nie posłuchał jego rady i przegrał z przeważającymi siły wroga.

Bitwa pod Beresteczkiem 1651, Artur Orlionow

Pod koniec sierpnia Czarniecki został ranny pod Strzemesznem koło Rawy Mazowieckiej, przez co na trzy miesiące został wyłączony z dowodzenia wojskiem; wśród Szwedów rozeszła się wtedy pogłoska o zbliżającej się śmierci regimentarza. W grudniu jednakże jego stan zdrowia na tyle się poprawił, że mógł ponownie podjąć działania wojenne. W 1657 r. kontynuował wojnę podjazdową, unikając walnej bitwy z wojskami szwedzkimi wspomaganymi przez posiłki z Siedmiogrodu. Dzięki działaniom Czarnieckiego w lipcu tegoż roku wojska siedmiogrodzkie skapitulowały. W międzyczasie Stefan Czarniecki został mianowany wojewodą ruskim.

W latach 1658 – 59 Stefan Czarniecki dowodził wojskami w wyprawie armii sojuszniczej (brandenbursko – polsko – austriackiej) do Danii przeciwko wojskom szwedzkim. Do największych sukcesów polskiego wodza należało zdobycie w grudniu 1658 r. twierdzy Koldyngi oraz przeprawa jazdy na wyspę Als.

Wojna polsko – szwedzka zakończyła się podpisaniem 3 V 1660 r. Pokoju w Oliwie. Nadal trwały walki na Kresach Rzeczypospolitej. Od kilku lat toczyła się tam wojna z Rosją, zwana też „Potopem rosyjskim”. Armia rosyjska dowodzona przez Wasyla Szeremietiewa prowadziła działania wojenne na Ukrainie. Na Litwie wojskiem rosyjskim dowodził Iwan Chowański.

Po zakończeniu wojny ze Szwedami Stefan Czarniecki na rozkaz króla udał się na Litwę, by tam wesprzeć hetmana wielkiego litewskiego, Pawła Sapiehę. 28 VI 1660 r. Czarniecki wziął udział w bitwie pod Połonką, a 8 X w bitwie nad rzeką Basią. Z powodu pogarszającej się od początku listopada pogody, Polacy broniący Litwy zakończyli działania wojenne i udali się na „na leże” zimowe.

Ludwika Maria Gonzaga
Ludwika Maria Gonzaga. Wikipedia

Czarniecki pojechał wtedy do Warszawy, gdzie chcąc nie chcąc, stał się pionkiem w grze rozgrywanej przez dwór królewski. Jan Kazimierz, jego żona Ludwika Maria Gonzaga oraz ich stronnicy próbowali przeforsować własny program reform, który m. in. miał doprowadzić do wzmocnienia władzy królewskiej, ograniczenia wolności szlacheckiej (co dotyczyło także liberum veto) oraz przeprowadzenia elekcji vivente rege, czyli wyboru nowego władcy za życia panującego.

Ostatnia z wymienionych kwestii wynikała z planów dynastycznych królowej, która nie doczekawszy się własnych potomków (jej dwoje dzieci zmarło we wczesnym dzieciństwie) chciała osadzić na tronie polskim francuskiego księcia, męża swej siostrzenicy.

Polityka prowadzona przez dwór królewski wywołała sprzeciw większości szlachty oraz dużej części magnaterii. Zakończyła się rokoszem Lubomirskiego, czyli konfederacją zawiązaną przez hetmana polnego koronnego, Jerzego Sebastiana Lubomirskiego. Klęska wojsk koronnych w bitwie pod Mątwami – mimo późniejszego pojednania króla z konfederatami i Lubomirskim – pogrzebała plany dworu królewskiego. Stefan Czarniecki otwarcie popierał króla i królową, przez co stracił na popularności w kręgach szlacheckich. Zaczęto rozpowszechniać różne plotki i paszkwile na jego temat.

Jesienią 1663 r. Czarniecki dowodził ostatnią polską ofensywą na Ukrainie, której celem – w pierwszej kolejności – było odzyskanie przez nasz kraj Zadnieprza. W dalszej perspektywie wódz ten chciał poprzez Ukrainę Lewobrzeżną udać się na północ, by połączyć się tam z wojskami Pawła Sapiehy i razem ruszyć na Moskwę.

Jerzy Sebastian Lubomirski
Jerzy Sebastian Lubomirski

Planów tych nie udało się Czarnieckiemu zrealizować. Bowiem już w lutym kolejnego roku zmuszony był przerwać rozpoczętą kampanię, aby rozprawić się z wojskiem kozackim na Ukrainie Prawobrzeżnej. Walki z Kozakami trwały tam przez cały rok 1664.

Pomimo licznych sukcesów wojsk koronnych (np. pod Stawiszczami) nie udało się całkowicie stłumić powstania kozackiego.

Na początku 1665 r. Stefan Czarniecki otrzymał buławę hetmańską – odebraną skazanemu na banicję – Jerzemu Lubomirskiemu. Niestety sześć tygodni później świeżo upieczony hetman zmarł w Sokołówce k. Złoczowa, podczas podróży do Lwowa. Do jego śmierci przyczyniły się zapewne rany odniesione w czasie walk pod Stawiszczami, choć podejrzewano również, że mógł zostać otruty. Według legendy ostatnie chwile miał spędzić w skromnej izbie w chłopskiej chacie, dokąd został wniesiony przez swych towarzyszy. Wprowadzono tam również jego konia, by mógł się z nim pożegnać przed śmiercią. Scenę tę przedstawił na swym obrazie artysta malarza, Leopold Löffler.

Jeden z żołnierzy Stefana Czarnieckiego, pamiętnikarz Jan Chryzostom Pasek, wspominał swego wodza następująco: „Jakoż był też to człowiek (…) i senator zacny, prawdę mówiący, i żołnierz nieszanowany w okazyjach, i wódz szczęśliwy. Żałował go król i wojsko wszystko, nawet ci sami, co z nim emulowali i zazdrościli mu sławy”.

Czarniecki został pochowany w rodzinnej Czarncy, w kościele, który sam ufundował. Z czasem stał się jednym z najpopularniejszych bohaterów narodowych. Wielu polskich malarzy, jak chociażby Juliusz Kossak, czy wspomniany Leopold Löffler uwieczniło jego jego postać na swych obrazach. Do postaci wielkiego wodza nawiązał Józef Wybicki pisząc swój słynny „Mazurek Dąbrowskiego” (który stał się w odrodzonej Polsce hymnem narodowym). Jest w nim następująca zwrotka: „Jak Czarniecki do Poznania / po szwedzkim zaborze / dla ojczyzny ratowania / wrócim się przez morze”.

W kilku polskich miastach np. w Czarncy ufundowano pomniki upamiętniające tego bohatera. Jest on patronem licznych instytucji, w tym szkół, ulic oraz obiektów np. jednego z fortów Twierdzy Toruń. W naszym mieście hetman Czarniecki patronuje ulicy oraz znajdującej się przy niej Szkole Podstawowej nr 17 .

Powyższy tekst napisałam na podstawie:  Wikipedii oraz dwóch audycji emitowanych w I Programie Polskiego Radia, w czasie których tematy dotyczące dziejów Polski omawia prof. Andrzej Nowak:

  • „Moskiewski > potop <, czyli wojna polsko – rosyjska w latach 1654 – 67” z 21 XI 2022 r.
  • „RP a sprawa kozacka. Od sojuszu w bitwie pod Chocimiem do Perejasławia” z 14 XI 2022 r.

Maria Sadurska

 

Dodaj opinię lub komentarz.