Mielonka. Jedna z tych potraw, której na co dzień nie poświęcamy wiele uwagi. No – może dopóki nie staje się ona jedną z niewielu jadalnych rzeczy na szlaku turystycznym. Wówczas, wyjadana scyzorykiem prosto z puszki, może być prawdziwym rarytasem.

No i któż się nie zasadzał, na te pyszne kawałki z galaretką? Ale poważnie – słyszeliście kiedyś, żeby ktoś ze znajomych się chwalił: „Zrobiłem mielonkę?”

‘Upiekłem kaczkę w pomarańczach” – ooo to i owszem!
„Udusiłem cielęcinę w borowikach” – noo pewnie!

Ale:
„Zapraszam Was drodzy goście do mnie do domu. Na kolację podamy mielonkę” – hmm… raczej nie… Takie zdanie mogłoby się pewnie pojawić u Monty Pythona (przypomina mi to zresztą słynny odcinek pt. „Spam”)

mielonka z jajem

A właściwie, czemu nie? Może dlatego, że wciąż mało osób wie, jak domową mielonkę zrobić? A może dlatego, że to danie budzi skojarzenia z czymś prostym i tanim. Cóż. Powiem tak – może nie jest to propozycja dla ekskluzywnej i wykwintnej restauracji. Z pewnością jest prosta w wykonaniu, o czym świadczy choćby poniższy filmik. Nie ogołoci też naszych kieszeni. Ale pomyślcie – dobry, chudy boczek, piękny kawałek łopatki. Świeżo przygotowane. Bez żadnej chemii. Czy to brzmi, jak danie, którym mielibyście ochotę pogardzić? Dobre mięso, samodzielnie zapeklowane, zmielone i ugotowane w szynkowarze, to zaiste smakołyk. I wielka moja chluba, gdy podaję je na stół.

Wiec bez jaj! To znaczy – ten przepis, akurat z jajami, idealnym dodatkiem do mielonki. Ale bez żartów :) Wypróbowanie takiego przepisu w domu bardzo, bardzo Wam polecam!

Sprzęt: Szynkowar, woreczek do szynkowara, przyrząd do ubijania.

Surowce:

  • boczek 0,3 kg
  • łopatka 0,7 kg
  • 2 ugotowane na twardo jajka
  • łyżka stołowa żelatyny
  • łyżeczka pieprzu białego

Mięso peklować – przez okres 7-14 dni
Przykładowy skład zalewy peklującej (na 1 kg mięsa)

  • 25-40 gram soli peklującej,
  • 1 duży liść laurowy
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 4 ziarna jałowca
  • 4 ziarna pieprzu czarnego
  • ½ łyżeczki tymianku
  • 1 ząbek czosnku

Po peklowaniu mięso mielimy maszynką (oczka 8 mm)
Dodajemy pieprz biały i żelatynę.
Dobrze wymieszać i układać w szynkowarze warstwami dobrze ubijając i wkładając do szynkowara jedno a potem drugie jajko obkładając je dookoła mięsem i ubijając dokładnie.
Szynkowar powinien być maksymalnie wypełniony – zostawiając tylko miejsce na talerzyk dociskowy i sprężynę.
Woreczek zakręcamy ale nie zawiązujemy szczelnie, aby ciśnienie nie uszkodziło woreczka.

Wstawiamy szynkowar do garnka z gorącą wodą (około 80 st C)
Poziom wody w garnku musi być no najmniej taki jak poziom mięsa w szynkowarze.
Parzymy przez 2 godziny podgrzewając nie wyżej niż 85 st C i i obniżając temperaturę nie niżej niż 77 st C

Po parzeniu poprzez nieszczelności szynkowara (bez otwierania) wylewamy nadmiar wilgoci, który zgromadził sie podczas parzenia, studzimy 30 minut w komorze zlewozmywaka wypełnionej zimną wodą , a potem 8 godzin w lodówce.

szynkowar

Przy wyjmowaniu mięsa z szynkowara mogą wystąpić trudności, ponieważ mięso dokładnie i szczelnie się do szynkowara dopasowało. Ułatwić sprawę może wpuszczenie powietrza pod mięso w szynkowarze np. za pomocą trzonka łyżki czy widelca wbitego wzdłuż ścianki szynkowara, oraz polanie szynkowara z zewnątrz gorącą wodą.
Pokroić i smacznego.
Z chlebem domowej roboty – pycha.

Zapraszam do oglądania instrukcji filmowej

Artur Nowicki

Dodaj opinię lub komentarz.