Gino van Kessel

Nowym zawodnikiem Lechii Gdańsk został Gino van Kessel. Pochodzący z Holandii 24-letni reprezentant Curacao został wypożyczony ze Slavii Praga do końca sezonu 2016/2017. W umowie zawarto również opcję wykupu.

Van Kessel urodził się w holenderskim Alkmaar i jako młodzieżowiec występował w juniorskim zespole tego klubu. Był również zawodnikiem Ajaxu Amsterdam, z którego w 2013 roku został wypożyczony najpierw do Almere City, a następnie do słowackiego AS Trenczyn, gdzie spędził łącznie trzy lata (z przerwą na występy we francuskim Arles-Avignon).

Król strzelców ligi słowackiej

W poprzednim sezonie van Kessel wywalczył tytuł króla strzelców ligi słowackiej, zdobywając w barwach AS Trenczyn 17 bramek w 33 spotkaniach. Po zakończeniu minionych rozgrywek 24-latek przeniósł się do Czech, gdzie występował w Slavii Praga. W rundzie jesiennej w drużynie Slavii rozegrał 7 ligowych spotkań i strzelił w nich dwa gole. Oprócz tego w barwach praskiego zespołu grał w eliminacjach do Ligi Europy i w spotkaniach Pucharu Czech.

Szybkość największym atutem Gino

Teraz przenosi się do Lechii i z grą w Polsce wiąże duże nadzieje. – Chciałbym wrócić do dyspozycji strzeleckiej, którą prezentowałem na słowackich boiskach. Jestem ambitnym graczem i interesuje mnie walka o najwyższe cele. Dlatego też tu przyszedłem. Wiem, że Lechia znajduje się w ścisłej czołówce ekstraklasy i od razu na inaugurację zagra w meczu na szczycie z Jagiellonią Białystok – powiedział Van Kessel. – Moje największe piłkarskie atuty? Niezręcznie mi o tym mówić, ale jeśli już padło to pytanie, to postawiłbym na szybkość – dodał piłkarz, który w gdańskim klubie założy koszulkę z numerem 99.

Van Kessel gra w reprezentacji Curacao. Z tej wyspy pochodzi część jego rodziny. W 10 występach strzelił na razie 7 goli. – Jestem dumny, że mogę grać w tym zespole, bo moja mama pochodzi z Curacao. Radzimy sobie coraz lepiej i wierzę, że będziemy osiągać sukcesy – powiedział van Kessel o swojej reprezentacyjnej przygodzie.

Dušan Kuciak na bramce

Innym nabytkiem gdańskiej Lechii przed startująca 12 lutego rundą wiosenną Lotto Ekstraklasy jest pochodzący ze Słowacji 31-letni Dusan Kuciak. 31-letni słowacki bramkarz został pozyskany na zasadzie transferu definitywnego z Hull City i 3 lutego podpisał kontrakt z gdańskim klubem, który obowiązuje do końca obecnego sezonu.

Kuciak wraca do polskiej Ekstraklasy po rocznym pobycie w klubie z angielskiej Premier League – Hull City. Wcześniej słowacki golkiper przez 4,5 roku grał w Polsce w Legii Warszawa, z którą sięgnął po trzy tytuły mistrza Polski oraz trzy Puchary Polski.

Dusan Kuciak

Zawsze interesowały mnie trofea, a Lechia jest w gronie drużyn walczących o mistrzostwo. To był jeden z głównych powodów tego, dlaczego zdecydowałem się na powrót do Polski – powiedział Kuciak. – Jest tu dobra drużyna, sporo zdążył mi już o niej opowiedzieć Lukas Haraslin, z którym się znam. Liczę, że szybko się w nią wkomponuję i zacznę grać w podstawowym składzie. Taki jest mój cel – dodał słowacki bramkarz, który będzie grać w Lechii w koszulce z numerem 1.

Mateusz Błażewicz

opracowano na bazie materiałów Lechia Gdańsk S.A.

Dodaj opinię lub komentarz.