Jednym z patronów gdańskich ulic jest Marcin Dragan. Warto przybliżyć jego sylwetkę, bowiem, jak sądzę, wielu mieszkańcom Gdańska jest to postać nieznana, a zasłużona dla przedwojennej gdańskiej Polonii. Dragan położył swe zasługi w dziedzinie polskiego szkolnictwa oraz przyczynił się niewątpliwie do powstania na tym terenie polskiego środowiska naukowego.

Marcin Dragan urodził się 11 XI 1882 r. w Chyrowie, w rejonie starosamborskim obwodu lwowskiego, obecnie w granicach Ukrainy. Studiował na Uniwersytecie Lwowskim, gdzie ukończył dwa kierunki: historię i geografię. W 1908 r. otrzymał tytuł doktora.
W 1925 r. przybył do Gdańska. Do wybuchu drugiej wojny światowej pracował w Gimnazjum Polskim, otwartym uroczyście 13 V 1922 r.

Budynek dawnego Gimnazjum Polskiego

W 1926 r. mianowano go prezesem Towarzystwa Przyjaciół Nauki i Sztuki, organizacji powołanej w 1922 r. przez gdańskich działaczy polonijnych. Celem założycieli było skupienie w jej szeregach przedstawicieli polskiej inteligencji, a także promowanie ich osiągnięć. Także objęcie protektoratem tutejszego polonijnego środowiska naukowego i artystycznego. Chciano również propagować w Gdańsku osiągnięcia uczonych i artystów z terenu Polski. Umożliwić wymianę kulturalną i naukową pomiędzy tymi dwoma stronami. W odpowiedzi na te postulaty zaczęto organizować w Gdańsku, pod auspicjami TPNiS, wieczory polskiej muzyki i poezji, odczyty naukowe, wystawy malarstwa polskiego. Organizacja ta zainicjowała działalność wydawniczą; by umożliwić publikowanie artykułów naukowych, zwłaszcza traktujących o kulturze i historii Gdańska i Pomorza polemizujących z niemiecka propagandą.
Pierwszym prezesem TPNiS został pracujący w Gdańsku lekarz stomatolog, Jan Kanty Pomierski (1855 – 1926), kolejnym zaś właśnie Marcin Dragan. Ten dokonał reorganizacji Towarzystwa, w wyniku czego powstało sześć wydziałów w jego obrębie: historyczny, historii sztuki, językoznawczy, prawno – ekonomiczny, przyrodniczy i bibliotekarski. Dragan został dodatkowo przewodniczącym pierwszego z nich.
Zaangażował do współpracy naukowej innych nauczycieli pracujących w Gimnazjum Polskim np. Kazimierę Jeżową (1884 -1957), Władysława Pniewskiego (1893 – 1940), Bronisława Gawła (1879 – 1939).
Dzięki inicjatywie nowego prezesa TPNiS rozwinęło wspomnianą wyżej działalność wydawniczą. W 1927 r. zaczęło wydawać „Rocznik Gdański”, od 1931 r. serię zatytułowaną „Biblioteka Gdańsko – Pomorska”, także „Studia Gdańskie. Monografie z dziejów Gdańska i stosunków polsko – gdańskich”. Z inicjatywy innego gdańskiego pedagoga, Adama Czartkowskiego (1881 – 1958) zapoczątkowano serię wydawniczą pt. „Monumenta Poloniae Maritima” (co można tłumaczyć jako „Pomniki Spraw Morskich Polski”; wydane w po wojnie w Warszawie przez historyka prof. Władysława Czaplińskiego).

Po reaktywowaniu Towarzystwa Przyjaciół Nauki i Sztuki po drugiej wojnie światowej, 9 XII 1945 r. ponownie na prezesa wybrano Marcina Dragana.

Wrócę jeszcze do okresu II WMG. Otóż nie można pominąć faktu zatrudnienia (w 1930 r. ) Marcina Dragana na stanowisko archiwisty w Komisariacie Generalnym RP. Pracując tamże brał udział w negocjacjach prowadzonych przez stronę polską z pracownikami Archiwum Państwowego w Gdańsku o odzyskanie zasobu archiwalnego, do którego strona Polska rościła sobie prawo. Zwieńczeniem tych, niestety, długoletnich pertraktacji było uzyskanie przez państwo polskie jedynie części akt z zasobów tego Archiwum , głównie depozytów kilku miast pomorskich z okresu przedrozbiorowego. Stanowiło to niewielki procent dokumentów, o które upominali się Polacy. Wiele materiałów archiwalnych zostało niestety, w okresie II WMG wywiezionych do Niemiec.
W 1963 r. Dragan wydał publikację poruszającą tamte drażliwe kwestie, zatytułowaną „Polsko – gdańsko – niemiecki spór archiwalny w okresie międzywojennym (1919 – 1939) ”.

Marcin Dragan po okresie okupacji, spędzonym w Krakowie, powrócił do Gdańska. Do 1949 r. pełnił funkcję kierownika Archiwum Państwowego, zaś w kolejnych latach (do 1961 r. ) – pracował tamże na stanowisku dyrektora.

Archiwum Państwowe w Gdańsku

W 1945 r. budynek Archiwum Państwowego uległ częściowemu spaleniu wraz z częścią pozostawionych tam akt (przetrwały akta ukryte w piwnicach budynku). Przy czym w 1944 r. dalszą część zasobu archiwalnego (dotyczyło to dokumentów pochodzących z  najważniejszych urzędów i instytucji  z okresu II WMG) wywieziono do Niemiec oraz do majątków na Pomorzu Zachodnim.
W pierwszych latach powojennych jego kierownik, Marcin Dragan, nadzorował prace związane z odbudową zniszczonego gmachu, zabezpieczaniem ocalałych archiwaliów oraz czynił wysiłki dotyczące odzyskania wywiezionych akt.

Miasto Gdańsk upamiętniło Marcina Dragana, nadając jego imię ulicy w dzielnicy Chełm.

Fragment ul. Dragana w Gdańsku

 

Maria Sadurska

Dodaj opinię lub komentarz.