Co roku jesienią wspominamy jakże dramatyczne wydarzenia, które rozegrały się na ziemiach polskich tuż po wybuchu II wojny światowej. Najbardziej ucierpiała wtedy ludność cywilna, która już jesienią 1939 r. została poddana dotkliwym represjom. Wielu Polaków zginęło wtedy w masowych egzekucjach. Wśród nich byli głównie przedstawiciele inteligencji, w tym duchowni. Jednym z nich był ks. Leon Heyke – niezrównany działacz kaszubski, literat oraz wspaniały pedagog.
Trzeba dodać, że jest on zaliczany, wraz z Aleksandrem Majkowskim i Janem Karnowskim do „wielkiej trójcy Młodokaszubów”, których uważa się za głównych twórców literatury kaszubskiej.
Przyszły kapłan urodził się w niewielkiej wsi Cierznia niedaleko Wejherowa (która obecnie stanowi część wsi Bieszkowice w powiecie wejherowskim) 10 X 1885 r. w kaszubskiej rodzinie Anny i Ferdynanda. Rodzice nauczyli go języka i historii Polski. Wpoili mu miłość do kaszubszczyzny.
Edukację rozpoczął w wiejskiej szkole w Bieszkowicach. Następnie dzięki poparciu ks. Walentego Dąbrowskiego (ówczesnego proboszcza w Wejherowie, kaszubskiego działacza społecznego), rozpoczął edukację w gimnazjum wejherowskim. Kształcił się tam przez siedem lat z roczną przerwą na służbę wojskową. Egzamin maturalny zdał 1 III 1906 r.
Przyszły kapłan wspominał, iż przez pierwsze trzy lata uczono tam nadobowiązkowo języka polskiego. Pisał: „Nauczycielami moimi byli prof. Lange i Karabasz, zwłaszcza ostatni kładł nacisk na znajomość romantycznej literatury polskiej. W roku 1900 zniesiono naukę języka polskiego uzasadniając to tym, że w gimnazjum nie ma Polaków, lecz są tylko Kaszubi”. („Bedeker Kaszubski” Izabela Trojanowska, Róża Ostrowska).
Po maturze podjął studia w Seminarium Duchownym w Pelplinie, gdzie należał do Koła Kaszubologów, założonego w 1908 r. przez innego kleryka, Jana Karnowskiego. Na jednym ze spotkań wygłosił referat pt. „Etymologia nazwy Kaszuby”.
13 III 1910 r. otrzymał święcenia kapłańskie. W rok później podjął studia teologiczne we Fryburgu Badeńskim, jednakże po kilku miesiącach przeniósł się na uniwersytet wrocławski. Tam należał do Akademickiego Koła Studentów Prus Królewskich założonego również przez Jana Karnowskiego oraz przez Brunona Gabrylewicza.
22 XII 1913 r. obronił pracę doktorską.
We Wrocławiu zetknął się z Aleksandrem Majkowskim, lekarzem pochodzącym z Kościerzyny (a zarazem poetą, pisarzem, działaczem kaszubskim) oraz wspomnianym wcześniej Janem Karnowskim – także działaczem kaszubskim oraz przyszłym prawnikiem.
Jak już nadmieniłam na początku, Majkowskiego, Karnowskiego i Ks. Heyke uważa się za najważniejszych działaczy Towarzystwa Młodokaszubów (powstałego z inicjatywy pierwszego z nich) oraz głównych twórców literatury kaszubskiej.
Znajomość z tymi dwoma działaczami wywarła wielki wpływ na przyszłą twórczość literacką ks. Leona Heykego oraz zachęciła go do podejmowania różnych ważnych inicjatyw na rzecz Kaszub.
Jak wiemy, Aleksander Majkowski założył w Kościerzynie czasopismo „Gryf”. Ks. Heyke w latach 1911 – 12 opublikował na jego łamach cykl wierszy zatytułowanych po kaszubsku „Piesnie północny”. Wybór tytułu nie był przypadkowy. Autor wskazywał w ten sposób na miejsce swego urodzenia, czyli na północną część Kaszub. Był pierwszym poetą kaszubskim pochodzącym z tej części regionu.
W swoich publikacjach podpisywał się inicjałami, różnymi wersjami swego nazwiska, pseudonimem „Czernicki” (potem „Stanisław Czernicki”), „Cerzón” (powstałego od nazwy rodzinnej wsi) i in. Podobno miał zamiar wydawać własne pismo, do czego jednak nie doszło.
Ks. Leona Heyke odróżniały od innych poetów kaszubskich (pochodzących z innych części Kaszub) słownictwo oraz pisownia, czego nie respektował Aleksander Majkowski publikując jego utwory. Doprowadziło to do konfliktu pomiędzy nimi.
Pisząc pracę doktorską, pracował jako kapłan w Chojnicach, potem w Lubawie. Przed wybuchem I wojny zamieszkał w Kościerzynie. Często odbywał wycieczki po Kaszubach, zbierając ludowe podania, baśnie i legendy.
Wraz z wybuchem I wojny światowej podjął służbę kapelana polowego i sanitariusza.
W 1920 r. wrócił do Kościerzyny, gdzie podjął pracę prefekta oraz nauczyciela języka francuskiego w tamtejszym Państwowym Seminarium Nauczycielskim Męskim oraz w należącej do Seminarium szkole ćwiczeń, a po jego likwidacji w 1935 r. – w przeniesionym do tego samego gmachu – Państwowym Gimnazjum i Liceum im. J. Wybickiego.
Prowadził także zajęcia nadobowiązkowe (koła zainteresowań), organizował widowiska i uroczystości, prowadził Sodalicję Mariańską.
Lubił przybliżać uczniom kulturę Kaszub. Uczył ich miłości do ojczyzny oraz do swego regionu.
Nadal zajmował się twórczością literacką i naukową. Po wojnie wydał tomik wierszy pt. „Kaszëbski spiewe”. Napisał także kilka artykułów historycznych (np. o pomorskim księciu Świętopełku) i anegdot kaszubskich (np. „Bardzenskji wergle” opartych na jego wspomnieniach z dzieciństwa), które ukazały się w dodatku „Druh” do kościerskiego „Pomorzanina” (sam redagował „Druha” w latach 1922 – 23).
W latach 1923 – 25 publikował na łamach pisma „Pomorze” fragmenty 1 szej części jego wielkiego poematu zatytułowanego „Dobrogost i Miłosława”. Podobno utwór ten zainspirował Aleksandra Majkowskiego do napisania „Życia i przygód Remusa”.
Drugą część swego poematu Heyke publikował na łamach „Mestwina” – Dodatku Naukowo – Literackiego „Słowa Pomorskiego” redagowanego przez Jana Karnowskiego w Toruniu. Tamże Heyke wydał ją też samodzielnie pod tytułem „Wojewoda”.
W 1930 r. otrzymał Złoty Krzyż Zasługi za swą działalność na rzecz Kaszub.
5 X 1931 r. uczestniczył w Wielu w uroczystości odsłonięcia pomnika nieżyjącego już poety kaszubskiego, Hieronima Derdowskiego. Warto dodać, iż popiersie z tegoż pomnika zostało zdemontowane przez mieszkańców tej wsi po wybuchu drugiej wojny światowej i w ukryciu przetrwało cały okres okupacji. Pomnik został odsłonięty ponownie w 1958 r.
W 1931 r. ks. Heyke wydał w Kościerzynie „Podania kaszubskie” . Napisał też dwa utwory sceniczne („Agust Szloga” i „Katilinę”), które wielokrotnie odgrywane były przez amatorskie zespoły teatralne , także po wojnie. Zostały wydane w latach 1935 i 1937 w Kartuzach. Potem ks. Heyke napisał jeszcze jeden utwór sceniczny pt. „Mądri Dega”. Sam nazywał te utwory „szołobułkami”.
W 1935 r. napisał cykl artykułów poświęconych tematyce Kaszub, którym nadał tytuł „Sfinks kaszubski”.
Publikował też recenzje, artykuły o tematyce religijnej oraz pedagogicznej (dla Miesięcznika Katechetyczno – Wychowawczego). W 1935 r. wydał „Zarys dziejów i działalności Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Męskiego w Kościerzynie” (którego był współautorem).
W latach trzydziestych XX w. utwory ks. Heyki emitowało Polskie Radio (Pomorska Rozgłośnia PR).
14 II 1938 r. ks. Heyke uczestniczył w pogrzebie Aleksandra Majkowskiego w Kartuzach, którego śmierć była dla niego trudnym doświadczeniem. Starał się zaopiekować spuścizną po tym wielkim działaczu; poświęcił mu wspomnienie w piśmie „Kaszuby”.
Tuż przed wybuchem II wojny światowej odwiedził grób Floriana Ceynowy w Przysiersku; opublikował artykuł wspomnieniowy na jego temat oraz zabiegał o zabezpieczenie resztek jego biblioteki, co się niestety nie powiodło.
W pierwszych dniach września 1939 r. ks. Heyke opuścił Kościerzynę z zamiarem wstąpienia do Wojska Polskiego. W miejscowości Wda został aresztowany 13–ego października i przewieziony do Starogardu Gdańskiego. Zginął w masowej egzekucji 16 X 1939 r. w Lesie Szpęgawskim.
Po wojnie ks. Leon Heyka został patronem Szkoły Podstawowej nr. 2 w Kościerzynie oraz Gminnej Biblioteki w Szemudzie.
Leon Roppel (poeta, publicysta i działacz kaszubski) przygotował do druku utwory ks. Heyke. Zresztą niektóre z jego tomików wierszy miały po wojnie po kilka wydań.
Na temat tego działacza kaszubskiego pisali tacy publicyści, jak: Andrzej Bukowski, Lech Bądkowski, Stanisław Pestka, Jan Drzeżdżon oraz wspomniany Leon Roppel. Szkice biograficzne napisali: Bolesław Bork i Stanisław Janke.
Po wojnie opublikowano też listy księdza.
W różnych kaszubskich miejscowościach znajdują się tablice pamiątkowe, obeliski, popiersia. Jedno z nich odsłonięto w 1990 r. przed kościołem św. Trójcy w Kościerzynie. Autorem projektu i wykonawcą był kościerski artysta – rzeźbiarz Franciszek Greinke.
11 XI 2010 r. odsłonięto w Luzinie zrekonstruowany pomnik przedwojennego Towarzystwa Powstańców i Wojaków, na którym umieszczono czterowiersz z utworu ks. Heyke pt. „Swiat kaszëbsczi”: Tu je mòja mòc i chwała / Mégò serca swiãti dzél / W jegò służbie jô sã trawiã / Zdrzãcë w jegò wiôldżi cél.
Ks. Heyka patronuje ulicy w Kościerzynie, Cierzni oraz Szczecinie.
Do napisania tego artykułu przydatne okazały się dla mnie materiały z ekspozycji w Muzeum Ziemi Kościerskiej w Kościerzynie. Większość umieszczonych w tym artykule zdjęć pochodzi także z tej ekspozycji. Dodatkowo korzystałam z „Bedekera kaszubskiego” Róży Ostrowskiej i Izabeli Trojanowskiej.
Ciekawy artykuł, niestety po braku komentarzy widać jak mało ludzi interesują tematy ważne…zamiast dzisiejszego informacyjnego chaotycznego chłamu.
Pozdrawiam autorkę
Bardzo dziękuję za miłe słowa i zachęcam do czytania na bieżąco naszych artykułów. Pozdrawiam, Maria Sadurska