W Muzeum Archeologicznym w Gdańsku od 22 czerwca 2017 r. można oglądać arcydzieła średniowiecznej sztuki jubilerskiej pochodzącej z terenów Grodów Czerwieńskich. Wystawa „Nie tylko waśnie i spory. Arcydzieła średniowiecznej sztuki jubilerskiej z Czermna jako świadectwa tworzenia się pogranicza polsko-ruskiego” będzie prezentowana do 3 września 2017 roku.
Na styku cywilizacji
Grody Czerwieńskie to obszar na pograniczu – miejsce, gdzie spotykały się wpływy kulturowe i religijne cywilizacji wschodniej i zachodniej, Bizancjum i Rzymu. Obejmowały terytorium ziemi chełmskiej, sanockiej, przemyskiej, wołyńskiej i bełskiej. Główne ośrodki znane ze źródeł pisanych to Czerwień i Wołyń, identyfikowane są z Czermnem i Gródkiem na Lubelszczyźnie. Najstarsza wzmianka o Czerwieni pochodzi z latopisu (kroniki) „Powieść lat minionych”, gdzie pod rokiem 981 napisano: „poszedł Włodzimierz ku Lachom. i zajął grody ich: Przemyśl, Czerwień i inne grody. które są do dziś dnia pod Rusią”.
Przekażę Ci skarby schowane i bogactwa głęboko ukryte…
O bogactwie mieszkańców grodu w Czermnie świadczą liczne skarby znajdywane w okolicy. Na wystawie prezentowane są wybrane przedmioty pochodzące z 3 takich depozytów. Jeden z nich został odkryty podczas badań archeologicznych na grodzie w Czermnie. Była to srebrna biżuteria z połowy XIII wieku, prawdopodobnie pierwotnie owinięta tkaniną lub skórą, która uległa rozkładowi. Ukrycie kosztowności mogło mieć związek z najazdami mongolskim, być może z oblężeniem grodu w 1240 roku przez Batu-chana.
Dwa kolejne skarby znaleziono w pobliżu grodu, we wsi Perespa. Jeden z nich zdeponowany był w opakowaniu z materiału organicznego, który nie zachował się do naszych czasów, a drugi w glinianym naczyniu.
Wykonanym ze srebra zausznicom, kabłączkom skroniowym, lunulom, paciorkom i zawieszkom towarzyszyły wyroby z brązu, szkła i karneolu. W skład obu skarbów wchodzą przedmioty o różnej proweniencji, pochodzące zarówno z zachodu (Polska) jak i wschodu (Ruś), a nawet z południa (obszar Czech i Słowacji). Datowane są na drugą połowę X i początek XI wieku, a powodem ich ukrycia zapewne była jedna z wielu walk o Czerwień prowadzona w tym czasie między polskimi a ruskimi władcami.
Na słowiańską modłę
Zausznice i kabłączki skroniowe były przyczepiane do pasków skóry lub tkaniny opasujących skronie, do czółek lub do innych strojów głowy. Lunula czyli zawieszka o kształcie sierpa księżyca, pierwotnie związana była z kultem płodności. Amulet ten chronił kobiety i przynosił im szczęście.
Zabytki prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów Muzeum Regionalnego im. Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim.
Autorem wystawy jest Jolanta Bagińska i dr hab. Marcin Wołoszyn, prof. UR.
Kuratorami gdańskiej wystawy są Olga Krukowska i Jacek Freza z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.