Wszystkie uliczki na Głównym Mieście odchodzące od tych długich typu Mariacka miały swoją nazwę. Każda inną. Ale ulica Kozia zajęła dwie uliczki i łączy Św. Ducha z Piwną i Św. Ducha z Szeroką. Przed wojną też tak było, ale w XIX wieku Kozia była tylko w jednym miejscu – od Piwnej do Św. Ducha.
Natomiast ten fragment od Św. Ducha do Szerokiej to była ulica Zgniła – Faulengasse. I na Koziej, i na Zgniłej były 2 numery po stronie wschodniej, w sumie 13 numerów na dwóch ulicach. Z obu stron na Zgniłą wchodziło się takim tunelem, bo na rogu ciągnęły się domy należące do sąsiednich ulic.
Nazwa Ziegengasse (Kozia) funkcjonuje od 1382 roku. Wiadomo, że w 1357 roku nazywała się twergasse ante ecclesiam oraz w 1382 roku platea caprarum. Swoją zwierzęcą nazwę zawdzięcza mieszczącym się tu zagrodom dla tych rogatych zwierząt.
Wydaje się, że w okresie tuż przedwojennym na ulicy znajdował się tylko jeden sklep i była to sprzedaż wyrobów ze złota i srebra „Dagusah” – pod numerem 8 (druga kamienica po lewej):
Ten sam fragment po wojnie:
Pan Patryk ciągnie tradycję, ale uznał, że jeden szyld nie wystarczy. Ciekawostka – mieścił się tu kiedyś zakład z zapalniczkami pana Kozuli. Kozula na Koziej.
Z ulicy Koziej rozpościera się jeden z ładniejszych widoków na Mariacki:
Można również zapoznać się ze współczesną twórczością artystyczną:
I odpocząć po wernisażu podziwiając Mariacki:
Portal, który nie daje mi spokoju, bo nie wiem, kto go robił:
I jeszcze kilka ujęć tej ulicy z kozimi zagrodami:
Na koniec prawdziwa ciekawostka. Okazuje się, że w 1601 roku stała przy Koziej.. wieża mieszkalna, co zostało uwidocznione na planie sztokholmskim.
Być może są gdzieś głęboko jej fundamenty pod dzisiejszymi garażami. Wieże mieszkalne powstawały w gotyku, jest ich kilka w Polsce. Były elementem obronnym z funkcją mieszkalną. Czy tak było tutaj? Widać, ze stoi wśród kamienic, więc tej funkcji obronnej nie było, ale czemu w tym miejscu? Może było ich więcej, ale burzono je jako nieprzydatne i zbyt toporne? Może pełniła jakąś funkcję wobec kościoła?