Wieża, podobnie jak prezbiterium, to temat sam w sobie. Miała ona wyjątkowy potencjał symboliczny. Z jednej strony to wybitny punkt orientacyjny, widoczny z daleka, swoisty axis mundi (os świata), wokół której ogniskowało się życie całej wspólnoty parafialnej. Z drugiej strony poprzez dekorację ścian i formę spiętrzonych brył ma ona swój własny program symboliczny.
Niżej kościół w Koźlinach na rysunku z XVIII w. (reprodukcja za opracowaniem M. Lubockiej, NID). Zabudowania wsi są na tym schematycznym przedstawieniu skupione jak kurczaki wokół kwoki. Rysunek kościoła w Osicach również ma niewielką wartość dokumentacyjną ze względu na swój schematyzm, ale dużą wartość ideową.
Rysunki kościołów w Koźlinach i Osicach, opracowanie M. Lubockiej
Wędrując przez żuławskie równiny z daleka widzimy wieże kościołów górujących do dzisiaj nad wiejską zabudową. Wieża zrujnowanego kościoła w Gnojewie jest wprawdzie neogotycka, ale dobrze prezentuje typowy dla Żuław układ brył: ośmiobok na czworoboku.
Kościół w Gnojewie, fot. Dariusz Piasek
Od lewej: Lisewo, Jeziernik, Kmiecin, Mątowy, Kończewice, Trutnowy. Wszystkie mają typowe dla Żuław wieże z murowaną z cegły podstawą, na której wsparta jest konstrukcja drewniana, zwieńczona ośmioboczną izbicą i strzelistym hełmem. W porządku symbolicznym kwadrat to wszystko co ziemskie, doczesne, przyziemne, a ośmiobok to symbol wiecznej doskonałości, tak więc spiętrzenie tych figur na sobie miało odrywać uwagę patrzących od doczesności i kierować ją ku życiu wiecznemu.
Wieże kościołów żuławskich
Na fotografiach poniżej:
- Zrekonstruowana w latach 90 wieża kościoła w Cedrach Wielkich (spalonego przez szabrowników w 1946 r.).
- Wieża kościoła w Kmiecinie otoczona wyjątkowymi dla Żuław podcieniami, przypominającymi podkarpackie soboty.
- Wieża kościoła w Lisewie Malborskim.
- Wieża kościoła w Kończewicach, bodaj najbardziej strzelista ze wszystkich.
- Wieża kościoła w Lubieszewie.
- Nietypowa, bo w całości ośmioboczna, wieża kościoła w Tui, przypominająca warowny zamek. Na ścianach dobrze widoczne otwory maculcowe, ślady po średniowiecznych rusztowaniach.
- Wieża kościoła w Mątowach Wielkich. Na jej kwadratowej, kubicznej podstawie blendy – bramy niebiańskiej Jerozolimy.
fot. Dariusz Piasek
Jeszcze bardziej apokaliptyczna jest południowa wieża kolegiaty w Nowym Stawie, ozdobiona u góry rzędami blend, a u podstawy ornamentem siatkowym ułożonym z czarnej zendrówki (ciemno wypalanej cegły), który – moim zdaniem – miał naśladować kamienie szlachetne z fundamentów niebiańskiego Jeruzalem.
Kolegiata w Nowym Stawie, na drugim zdjęciu zendrówka od południa (powyżej są trzy rzędy blend po trzy sztuki w każdym rzędzie), fot. Dariusz Piasek
Iglicę wieży wieńczył niekiedy metalowy kurek, aluzja do koguta, który obwieścił zdradę Piotra, przypominający o potrzebie czujności, pracy nad sobą, wspinania się ku wyżynom nieba. Podobna rolę pełniły zawieszone na wieży dzwony: wzywające do modlitwy, przypominające nieustannie o boskim, ponadczasowym wymiarze naszego życia.
Iglice kościołów żuławskich
Dziękuję za bardzo ciekawy artykuł.