„Państwo polskie upomniało się o bohaterów, więc państwo polskie pochowa polskich bohaterów na terenie miasta Gdańska” – Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
W dniu dzisiejszym, 18 listopada, dwa miesiące po odkryciu pierwszego szkieletu, prezydent Gdańska odwiedziła stanowisko archeologiczne na Westerplatte.
Prezydent przyjechała z gośćmi oraz przedstawicielami portalu gdansk.pl. Na początku złożyła kwiaty na grobie mjr. Henryka Sucharskiego.
Potem cała grupa przeszła na stanowisko archeologiczne, którego w zasadzie w tej chwili już nie ma, ponieważ etap V badań niedawno się zakończył. Filip Kuczma, zajmujący się badaniami, opowiedział o nich oraz pokazał kilka ze znalezionych rzeczy.
Prezydent wypytywała się o dalsze badania, zarówno archeologiczne, jak i związane z identyfikacją szczątków. Podkreślała ich ważność i zadeklarowała pomoc Miasta przy pochówku – Westerplatczycy zostali odnalezieni w Gdańsku i wynika to z powinności patriotycznych. Jest gotowa przybyć na Westerplatte po zakończeniu wszystkich odkryć. Dyrektor Nawrocki odpowiedział, iż ważna jest współpraca z miastem, ale chce jasno zadeklarować, że cyt. „Państwo polskie upomniało się o bohaterów, więc państwo polskie pochowa polskich bohaterów na terenie miasta Gdańska. Współpraca jest potrzebna, ale to my czujemy się odpowiedzialni za misję, której się podjęliśmy.”
Na koniec prezydent złożyła znicz i kwiaty wśród liści, upamiętniając w ten sposób odnalezionych Obrońców Westerplatte.
Odnotowując z pewną ulgą wizytę Aleksandry Dulkiewicz na Westerplatte, muszę jednak dodać, że nie podziękowała ona obecnym archeologom za wykonaną pracę i nie odniosła się do prośby Karola Nawrockiego, by miasto nie utrudniało przeprowadzanie wykopalisk. Mam wrażenie, że wizyta była wyłącznie kurtuazyjna. W końcu to o dziewięć szkieletów za późno.
