Nie jest to podsumowanie polityki światowej, krajowej ani nawet naszej gdańskiej  – podwórkowej. Nie przyznajemy oskarów ani złotych malin (choć w kwestii gdańskich malin mielibyśmy trochę do powiedzenia).  Chciałabym napisać parę słów o naszej działalności i co podobało Wam się najbardziej (a co wynika z dostępnych nam statystyk w panelu administracyjnym). Wszystkie dane na dzień 2 stycznia 2022 r.

widok z kościoła św. Katarzyny
widok z kościoła św. Katarzyny

Nasz profil na FB polajkowało 48 133 osób, obserwuje 49 576. Wszystkie artykuły pokazujące – naszym zdaniem – nieprawidłowości w Gdańsku powodują odpływ „lubiaczy”, czasem znaczny, ale generują one najwięcej dyskusji. Zapewne osoby, które odchodzą, spodziewają się wyłącznie ładnych obrazków i obrażają się na rzeczywistość. Trudno bowiem zaniedbanemu podwórku prezydent Dulkiewicz lub wysypanemu piachowi na Dolnym Mieście zarzucić, że są to rzeczy wymyślone. Są, zdarzyły się. Nie będziemy udawać, że takich rzeczy nie ma.

Na kanale Youtube mamy 1470 subskrybentów. To mało. Próbujemy ten kanał rozruszać. Na Twitterze mamy 3813 obserwujących, ale Twitter jest specyficzny, bo dominują na tym portalu treści polityczne. Faktycznie jest to najlepsze źródło, by dowiedzieć się, który polityk komu co powiedział. W tym słabo celujemy.

Nasza strona Gdańsk Strefa Prestiżu opublikowała od początku swojej działalności, tj. od 1 kwietnia 2015 r., 2863 artykuły, z których zdecydowana większość jest o tematyce historycznej – wbrew krzykom, że jesteśmy portalem politycznym. Strefa powstała z miłości do Gdańska, z chęci poznania jego historii i podzielenia się odkryciami. To dlatego – w miarę odkrywania tej historii – zaczęliśmy wyrażać niepokój o stan zabytków w Gdańsku. Gdybyśmy tej historii nie znali, może zabudowa Wyspy Spichrzów by nam się podobała, kto wie?

Które artykuły opublikowane w 2021 roku były przez Was najchętniej czytane? Tu należy wziąć pod uwagę, że niektóre materiały udostępnialiśmy na Fejsbuku po kilka razy, niektóre zostały napisane w latach wcześniejszych i dlatego mają dłuższą żywotność. Nie jest to więc zestawienie wyłącznie nowych artykułów.

I tak w 2021 najbardziej popularne były (pierwsza dziesiątka):

  1. Korki w Gdańsku, wulgarna wystawa w Oliwie, ordynarny 15-latek pyta gdzie jest rzecznik praw dziecka?
  2. Podwórko Aleksandry Dulkiewicz
  3. Największa powódź w dziejach Gdańska
  4. Wulgarna wystawa pod auspicjami miasta Gdańska
  5. U Maxima w Gdyni
  6. Najstarsze miasto w województwie warmińsko-mazurskim
  7. W starym Gdańsku dominuje nowoczesność – jak zepsuć Plac Wałowy
  8. Cudownie uzdrowiony Stefan W. a sprawa polityczna Adamowiczów
  9. Gdańska 180-letnia palma dobita. Kładka strachu. Kto sprzedaje prąd Miastu Gdańsk?
  10. W Gdańsku rąbią drzewa wbrew prawu

Z tego zestawienia widać, że bieżące tematy obywatelskie są najbardziej popularne. Materiałów historycznych w rankingu popularności jest mało – tylko trzy (powódź, ogólna historia Elbląga i Maxim z historii najnowszej). Trzy są również materiały medialne (Remanenty Tygodnia), podwórko i wystawa to obserwacje przestrzeni publicznej, Plac Wałowy to wypowiedź PWKZ Igora Strzoka, a Stefan W. to wypowiedź jego matki. Oczywiście, w swojej masie, gdybyśmy zliczyli wszystkie artykuły historyczne, to one dominują.

Najbardziej popularne artykuły w 2021 r.

Które artykuły cieszą się największą popularnością od 1 kwietnia 2015 r., czyli od początku istnienia portalu?

Tu jest bardzo ciekawie, bo z zestawienia wynika, że powinniśmy przejść całkowicie na sensacje, afery i historię przestępczości zorganizowanej.

  1. Samochody polskiej mafii
  2. U Maxima w Gdyni
  3. Jarosław Pieczonka ps. „Miami”: To był plan A, ale trzeba mieć plan B.
  4. Spowiedź Nikosia – ojca chrzestnego trójmiejskiej mafii
  5. Systembolaget czyli dlaczego w Szwecji nie opłaca się być pijakiem
  6. Jarosław Pieczonka ps. „Miami”: Działania służb specjalnych to gra w szachy.
  7. Kości ludzkie zmielone na kruszywo budowlane? – Wstrzymanie robót w Bazylice Mariackiej
  8. Dziewczynka z tutką i anioły – nie licząc misia
  9. Największa kuweta na Dolnym Mieście
  10. Mafia to nie tylko Pruszków. Historia Nikodema S. ps. „Nikoś”
Najbardziej popularne artykuły od 1 kwietnia 2015 r.

Najbliższy artykuł historyczny to dopiero miejsce piętnaste i jest nim  Heinrichsdorf – pałac barona von Bredow w Siemczynie, wcale nie Gdańsk.

Na FB prowadzimy również:

Gdańsk Strefa Prestiżu (nie GDAŃSKA Strefa Prestiżu), aby ubiegać się o realizację projektów, założyła w 2016 r. Fundację dla Gdańska i Pomorza, lub odwrotnie – fundacja stała się ciałem wydawniczym GSP. Do tej pory cała Strefa, wszystkie artykuły, utrzymanie techniczne, nasz czas – wszystko było finansowane ze środków prywatnych. Musieliśmy zrobić krok dalej, by trochę „zeszlachetnieć”.

W roku 2021 prowadziliśmy cztery projekty.

Projekt „Ocalić od zapomnienia – Gdańskie fasady”. Na ten projekt otrzymaliśmy dotację z Miasta Gdańska w wysokości 9000 zł. Była to wystawa i trwała miesiąc. Projekt w tej chwili jest rozliczany.

Projekt „Złota Jesień Seniora – Uniwersytet Trzeciego Wieku” – pierwsza edycja uniwersytetów miała miejsce w 2017 roku. Z powodu epidemii start był kilkakrotnie przesuwany, ale w końcu się udało i projekt wypalił. Będzie trwał do połowy 2023 r. Zostaliśmy dofinansowani przez Ministerstwo Edukacji i Nauki w tym roku kwotą 184 392 zł. Od razu spieszę poinformować łowców sensacji – ile wpadło do kieszeni Ługina i Pisarskiej? Odpowiadam: nic. Zresztą przy wystawie również nic.

Muzeum Pomorza – ten projekt jest naszym oczkiem w głowie. Również znajdziecie go pod adresem www.muzeumgdanska.pl. To druga część pomysłu z 2018 r. Chcemy zdigitalizować nieprzebrane zbiory Krzysztofa Gryndera, ale i jesteśmy otwarci na Wasze zbiory. Ten projekt został dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego kwotą 48 000 zł. Dzięki temu mogliśmy udoskonalić technicznie już istniejący portal i stworzyć stanowisko digitalizacyjne. To lwia część kosztów. Reszta to praca kilku osób i księgowość.

Medium obywatelskie na nowe czasy – ten projekt PROO pozwolił nam zaopatrzyć się w sprzęt audio-wideo i potrzebne ku temu akcesoria oraz  przejść szkolenia. Dotację w 2021 r. w wysokości 123 320 zł otrzymaliśmy od Narodowego Instytutu Wolności w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich. Łączna dotacja za półtora roku wyniosła 198 920 zł. Po raz pierwszy mogliśmy wynagrodzić autorów piszących i realizujących filmy  u nas: 180 artykułów i 240 filmów, mogliśmy zatrudnić korektorkę tekstów i prawnika. Ten projekt już się skończył i przystępujemy do rozliczenia.

Zwracam uwagę szanownym czytelnikom Wyborczej („recytującej” na jednym wdechu w każdym artykule o nas: „portal finansowany przez PiS, prowadzony przez fundację, w której radzie zasiada Kacper Płażyński”), że na 2863 artykuły NIW sfinansował nam tylko 180. Nareszcie. Mówienie, że pieniądze z PiSu utrzymują nas i nasz portal jest zwyczajnie bezczelne.  Członkowie fundacji nie pobierają żadnego wynagrodzenia.

Pod koniec roku 2021 złożyliśmy kolejny wniosek o dofinansowanie Muzeum Pomorza.

Co jeszcze? Fundacja w minionym roku złożyła trzy wnioski do  Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków o wpis do rejestru zabytków:

Wszystkie trzy wnioski są procedowane. W zamyśle mamy jeszcze kilka takich wniosków. Jest to działanie najbliższe memu sercu.

Artykuł ten napisałam ku przejrzystości naszej działalności. Wszystkim naszym Czytelnikom i osobom wspierającym dziękuję za ten rok. Dziękuję autorom, Ługinowi za wyczerpującą pracę, Krzyśkowi Grynderowi i wszystkim naszym przyjaciołom, także instytucjonalnym – Muzeum II Wojny Światowej i Muzeum Archeologicznemu – za życzliwość i dobre słowo.

Anna Pisarska-Umańska

redaktor naczelny

4 thoughts on “Podsumowania 2021

  • Odkryłam Państwa stronę całkiem niedawno i śledzę z zainteresowaniem, jednak proszę o jedno – zatrudnijcie korektora, bądź zacznijcie pisać poprawną polszczyzną… Karkołomne zdanie 'Trudno bowiem zaniedbanemu podwórkowi prezydent Dulkiewicz lub wysypanemu piachu na Dolnym Mieście zarzucić, że są to rzeczy wymyślone.’ aż razi w oczy…

    Odpowiedz
    • Czy to znaczy, że do tej pory nie pisaliśmy poprawną polszczyzną? Nie dysponujemy finansami na zatrudnianie kogokolwiek. Jak Pani by proponowała napisać to zdanie?

      Odpowiedz
  • Rozumiem brak środków, jednak podwórko to nie podwórek, więc 'zaniedbanemu podwórku’ oraz 'wysypanemu piachowi’… Dalej to wygląda dziwnie, ale są to prawidłowe formy celownika :) Miała to być konstruktywna krytyka, gdyż szkoda, żeby strefa prestiżu 'wyróżniała’ się takimi błędami. Pozdrawiam!

    Odpowiedz
    • Ma Pani rację. Dzięki za wychwycenie. Coś mi tam pasowało, a nie wiedziałam, co.

      Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.