Podróże

Ameryka: Miejsce narodzin Dallas i zamachu na prezydenta

22 listopada 1963 roku świat wstrzymał oddech. 35. prezydent Stanów Zjednoczonych John Fitzgerald Kennedy zmarł postrzelony w wyniku zamachu w Dallas. Niedawno, bo 8 listopada, minęła jego 65. rocznica wygranych wyborów. Będąc w Dallas, nie mogłam odmówić sobie odwiedzenia miejsca zamachu. Jest więc okazja, by je pokazać.

Nie jest celem tego artykułu omawianie zamachu ani wgłębianie się w teorie spiskowe. Jak również nie będę oceniała prezydentury Kennedy’ego. Byłam w Dallas, zwiedziłam parę miejsc i chciałabym je pokazać. Pod tym linkiem zamieściłam kilka zdjęć z cmentarzy, gdzie pochowani w tym mieście są Bonnie i Clyde, słynni gangsterzy. Ot, historia Ameryki.

Dallas, „Dick’s Last Resort” – restauracja znana z celowo niegrzecznej obsługi – obrażają, wyśmiewają, rzucają rzeczami, każdy dostaje papierową czapkę z napisem, w której musi siedzieć podczas posiłku

Kennedy’ego postrzelono przy Dealey Plaza (konkretnie 411 Elm St.), jak wiemy – z księgarni, czy może składnicy książek. Obecnie w tym pomieszczeniu mieści się muzeum poświęcone prezydentowi, ale tam nie zachodziliśmy (The Sixth Floor Museum, ale w zasadzie to piąte piętro, szósta kondygnacja).  Sam Dealey Plaza to miejsce bardzo historyczne, to miejsce narodzin Dallas.

Sanger Brothers Complex – klasyczne detale 1884 r., kiedyś siedziba domów towarowych

Zwiedzanie „miasta Carringtonów” rozpoczęliśmy od grobu Bonnie Parker (5 minut od naszego hotelu), a potem ruszyliśmy do downtown. Muszę powiedzieć, że Dallas robi wrażenie. Wiadomo, że te amerykańskie molochy są przestrzennie rozwlekłe i architektura tam nie powala (oprócz Manhattanu w Nowym Jorku i Russian Hills w San Francisco), a nawet, jak coś jest fajnego, to obok stoi coś koszmarnie brzydkiego, ale rozmach w tych swoich drapaczach to oni mają, a między szklanymi domami można wypatrzeć art deco, skwery i fontanny. I dużo parkingów.

SoCo Urban Lofts to zabytkowy budynek przekształcony w luksusowe lofty mieszkalne – wysokie sufity, odsłonięte ściany z cegły, wypolerowane betonowe podłogi i widoczne kanały wentylacyjne.
One Main Place (Westin) – hotelobiurowiec, kręcono w nim niektóre sceny do opery mydlanej „Dallas”

Niedaleko za Westinem, na skrzyżowaniu Akard St. i Main St. znajduje się tablica pamiątkowa. W tamtym miejscu w 1910 roku tłum, liczący setki osób, zlinczował czarnego mężczyznę, Allena Brooksa, oskarżonego o gwałt na małej dziewczynce.  Torturowano go i zabito wieszając na ozdobnym łuku  z napisem „Witamy gości”. Tysiące mieszkańców pozowało do zdjęć na tle łuku.

Brooks trafił do aresztu sądowego na skutek oskarżeń czarnoskórej kucharki Flory Dangerfield po tym, jak twierdziła, znalazła Brooksa i małą Mary, zaginioną od kilku godzin. Wprawdzie lekarz nie znalazł  żadnych obrażeń i sprawa sądowa była wątpliwa, tłum wtargnął do budynku sądu i zrzucił Brooksa z okna. Bito go i zawleczono pod łuk, i powieszono.

Miejski Omni Hotel z oknami od podłogi do sufitu, a trzeci wieżowiec od lewej to Comerica Bank Tower

Interesująco się mija dwa największe budynki w mieście: Renaissance Tower i Bank of America. Pierwszy 270 m, drugi 280,7 m. W 1981 r. pewien strażak przebrał się za Spider-Mana i chodził za pomocą przyssawek po elewacji Renaissance.

Bank of America na pierwszym planie, w głębi Renaissance Tower

Bank of America z powodu schodków prezentuje się efektowniej. Niebieskie szkło i pasy szarego marmuru. Wszystkie krawędzie w nocy są podświetlone na kolorowo. Oryginalnie w 1985 był to kolor zielony, stąd do drapacza przylgnęła nazwa „Ogórek”. Rurek argonowych jest 3 km, a dwa ostatnie piętra są stacjami nadawczymi.

Naszym celem była Reunion Tower, zwana przez mieszkańców „Piłką”, choć faktycznie nazwa pochodzi od „La Réunion”, XIX-wiecznej utopijnej osady założonej przez francuskich, belgijskich i szwajcarskich imigrantów, która została później włączona do Dallas. To taras widokowy z restauracją.

Reunion Tower, z lewej  hotel Hyatt Regency Dallas, prawdziwy moloch, z prawej Bank of America

Wieżę wybudowano w rekordowym czasie 68 dni, a budowa została ukończona w 1978 roku. Fundament wieży spoczywa na 64 słupach o długości ponad 18 metrów, które podtrzymują ogromny betonowy „blat” o średnicy około 27 metrów. Kopuła geodezyjna (czyli z trójkątów) na szczycie 171 m wieży jest podświetlana 259 diodami LED, które często wyświetlają różne wzory, w zależności od okazji. Niedługo po otwarciu wieży pewien mężczyzna poprosił swoją dziewczynę o rękę, wynajmując samolot z banerem „Patty, wyjdziesz za mnie?”, który latał dookoła. Inna para wzięła ślub podczas 68-sekundowej jazdy windą na szczyt.

Reunion Tower, przejście do wind

U nas takich numerów nie było. Wejście przyjemne, po dywanie, ludzi prawie nic i żadnych kolejek po bilety. Może dlatego, że  był to kwiecień.

Restauracja Crown Block na szczycie w kopule obraca się z prędkością jednego pełnego obrotu na godzinę, co pozwala gościom podziwiać  podczas posiłku pełny, 360-stopniowy widok na miasto.

Taras widokowy i restauracja

A widoki są naprawdę spektakularne. Przejażdżka przez downtown dostarcza wrażeń, a z góry wygląda to jeszcze lepiej. I nie tylko mam na myśli owe wieżowce, ale również imponujące trasy komunikacyjne nad rzeką Trinity.

Można dostać zawrotu głowy

Tom Landry Freeway to fragment Interstate 30, głównej autostrady międzystanowej  Teksas-Arkansas. Jechaliśmy nią w Texarkanie i to jest ciekawe miasto, ale o tym innym razem.

Tom Landry Freeway

Mosty i wiadukty, które tu widać, biegną nad rzeką Trinity. Rzeka wydaje się niepozorna, ale lubi wylewać. Ten teren to teren zalewowy. Nie dalej jak wczoraj widziałam alert p/powodziowy dla Dallas.  Jak się spojrzy na mapę miasta, to widać ciągnący się pas zieleni po obu stronach rzeki. Istnieje projekt dla tego obszaru (Trinity River Project) zakładający przekształcenie tej zieleni w ośrodek sportowo-rekreacyjny, postawienie wałów i powstanie rozlewisk w innych miejscach. Oba przejścia są zresztą częścią projektu.

Trinity River Bridge I Jefferson Blvd Viaduct, między nimi Able Pump Station

Jak i most Margaret Hunt Hill. Stoją na nim wysokie, zakrzywione do środka, aluminiowe lampy, w 100% odporne na korozję. Pani Hill była filantropką, głównie w XX wieku, i prezesem wielu stowarzyszeń związanych z Dallas.

Margaret Hunt Hill Bridge nad Trinity River, widać miejsca podmokłe

U dołu tego zdjęcia z mostem mamy kolej, a kolej to rozwój. Przez miasto biegł szlak spędu bydła, więc owszem, kowboje, ale dzięki kolei rozwój Dallas nabrał rozmachu.  Tu te bydło było ładowane do wagonów. Wielkiego Kryzysu w Dallas nie było, bo kwitł biznes  budowlany, a w roku 1930 odkryto ropę 160 km od Dallas.

Kolej i wszędzie parkingi

W końcu widok na downtown, w kierunku Dzielnicy Artystów. Arts District to centrum miejskiej sceny sztuk wizualnych i performatywnych. Jest największą ciągłą miejską dzielnicą artystyczną w kraju, obejmującą 118 akrów. Dzielnica szczyci się największą liczbą budynków na świecie zaprojektowanych przez architektów nagrodzonych nagrodami Pritzkera. Obejmuje dziesiątki restauracji, kawiarni, pubów, sklepów i targowisk. To raczej na lewo od Bank of America. U dołu zdjęcia widać sąd, skąd wyciągnięto Allena Brooksa i przeciągnięto ulicą aż za Westin.

Widok w kierunku Dzielnicy Artystów

Ten z trójkątnym szczytem to Fountain Place 220 m, ciekawie złamany po przekątnej, co sprawia,   że z każdej strony ma inny profil, z ogrodem wodnym w  środku, gajem cyprysów i 172 tańczącymi fontannami.

Centrum Dallas, z prawej Renaissance i Bank of America

Wreszcie Dealey Plaza. To skwer miejski, część historycznej dzielnicy West End i całość jest wpisana do rejestru zabytków. To właśnie miejsce jest uznawane za kolebkę Dallas, miejsce narodzin. Po zamachu na Kennedy’ego trochę rzeczy na Dealey Plaza poprzestawiano. Jednak 30 lat po wydarzeniu Dealey Plaza uzyskał statut pomnika historii i w związku z tym odtworzono wszystko dokładnie tak, jak w 1963. Zrekonstruowano płotek – jest między drzewami (a który oddzielał tereny kolejowe), przywrócono te same znaki drogowe, wróciły na te same miejsca uliczne lampy o wyglądzie tych z 1963, a także studzienki i krzaki. Od tamtej pory żaden nowy budynek nie może zostać postawiony w sąsiedztwie, nic nie może być przesunięte, tym bardziej wyburzone.  Wszystkie obiekty stały  się uznanymi świadkami historii. Tylko pozazdrościć.

Dealey Plaza, pośrodku zabytkowy budynek sądu

Texas School Book Depository (składnica książek), z której strzelał Oswald, to ten budynek pośrodku. Prezydent jechał w kierunku wiaduktu. Wiadukt to teren kolei Missouri-Kansas-Teksas. Część parkingu należy  do kolei.

Dealey Plaza, miejsce zabójstwa Kennedy’ego

Dealey Plaza został zbudowany na ziemi podarowanej miastu przez Sarah Horton Cockrell, jedną z pierwszych milionerek w Teksasie. Ale tę ziemię pani Cockrell nabyła od Johna Neely’ego Bryana i ta postać jest uważana za ojca-założyciela Dallas. Bryan wbił tu pierwszą łopatę w 1841, zbudował pierwszy dom (w którym był też sąd) i zasadził pierwszą kukurydzę. Był rolnikiem, prawnikiem, rzemieślnikiem, pełnił funkcję naczelnika poczty, właściciela sklepu i operatora promu przez rzekę Trinity. Wszystko tu było pierwsze. Replika jego domu gdzieś stoi niedaleko, ale prawdziwy dom pionierski można zobaczyć w nieodległym skansenie, który jest świetną wędrówką po historii Teksasu.

Tak więc po obejrzeniu Dallas z góry, przyszedł czas na odwiedziny tych historycznych obiektów na dole.

Houston St. Na wprost składnica książek
Autobus wycieczkowy

Na Dealey Plaza znajdują się dwie sadzawki. Zostały zaprojektowane w stylu art deco i stanowią element pierwotnego planu zagospodarowania placu, mającego na celu stworzenie okazałego wejścia do miasta. Mają kształt prostokątny, ale z jednej strony zaokrąglony. Wzdłuż każdej sadzawki po zachodniej stronie biegną zakrzywione betonowe kolumnady. Całe założenie powstało w 1937 roku jako jeden z projektów publicznych w ramach Nowego Ładu, mających na celu walkę z bezrobociem podczas Wielkiego Kryzysu.

Sadzawki przy Dealey Plaza

Przy jednej z sadzawek mamy pomnik George’a Dealeya, w końcu to jego imieniem nazwano plac/skwer i trochę informacji, łącznie z wygrawerowanym planem  ulic z umiejscowieniem zabójstwa prezydenta. George Dealey był wydawcą i przedsiębiorcą, zajmował się też planowaniem miejskim,  więc ten wygrawerowany plan jakby sugeruje jego działalność.

A oto i sama składnica. Budynek  został zbudowany w 1901 roku (na fundamentach wcześniejszego spalonego obiektu) i służył jako magazyn oraz salon wystawowy dla firmy Southern Rock Island Plow Company, a później jako hurtownia spożywcza. W 1963 roku budynek został wydzierżawiony firmie Texas School Book Depository Company i służył jako centrum dystrybucji podręczników szkolnych. Oswald strzelał z narożnego okna na piątym piętrze.

Składnica

Tak wyglądała droga przejazdu prezydenta. W głębi stoi inny zabytkowy budynek – to Dal-Tex z 1902 r., kiedyś centrum przemysłu tekstylnego. Na trzecim piętrze miał swoje biuro Abraham Zapruder – ten sam, który kręcił film z przejazdu Kennedy’ego i jemu zawdzięczamy uwiecznienie momentu  strzału i to słynne ujęcie, gdy Jacqueline rzuca się na tył limuzyny. Jedna ze spiskowych teorii głosi, że na ostatnim piętrze znajdowała się jedna z czterech ekip snajperów strzelających do prezydenta.

Z prawej widoczny jest Aneks do Archiwów Hrabstwa Dallas z 1953 r. Tak się nazywa. To budynek pomocniczy dla miejskiego Archiwum.

Elm St. Z lewej składnica, w głębi Dal-Tex, z prawej Dallas County Records Annex

Poniżej miejsce pierwszych dwóch strzałów. Z lewej sadzawki, z prawej potężna bryła hotelu Hyatt Regency, w głębi pergola z 1940 r. upamiętniająca rodzinę Cockrell, a więc pionierów Dallas; wygląda identycznie jak w 1963 r.

Miejsce pierwszych dwóch strzałów

Bliżej wiaduktu oznaczone jest miejsce, gdzie prezydent Kennedy otrzymał trzecie trafienie. Wzgórek w głębi to Grassy Knoll. Zrekonstruowano tam nawet płotek, który oddzielał w 1963 tereny kolejowe. Według niektórych teorii tam stał drugi snajper.

Miejsce trzeciego strzału

Druga pergola również powstała w 1940. Jest to „Bryan Pergola”, bo honoruje Johna Neely’ego Bryana, założyciela Dallas. Przy niej stał Zapruder i kręcił (jest tablica).

Druga pergola

Ludzi jest tu mnóstwo. Wszyscy na nowo przeżywają zamach i układają wszystkie możliwe scenariusze.

Z innych budynków historycznych warto zwrócić uwagę na Sąd Kryminalny Hrabstwa Dallas z 1915. Tu w 1964 roku odbył się głośny proces Jacka Ruby’ego, zabójcy Lee Harveya Oswalda. A wcześniej miał „przyjemność go zwiedzić” Clyde Barrow, ten od Bonnie.

Sąd Kryminalny Hrabstwa Dallas

I ostatni budynek – oczywiście neoromański Stary Sąd Hrabstwa Dallas z 1892. Gdy byłam tu w 2024, było to miejskie muzeum, ale ponoć funkcja sądowa miała być przywrócona (sąd apelacyjny). Miejsce znane nam już  z linczu na Brooksie.

Stary Sąd Hrabstwa Dallas

Jest jeszcze jedno miejsce związanem z Johnem F. Kennedy’m. Za sądem znajduje się pomnik-memoriał JFK Memorial Plaza. Kiedyś biały, dzisiaj już się przybrudził.

JFK Memorial Plaza

Autor  Philip Johnson nazwał go „miejscem cichego schronienia, zamkniętym miejscem myśli i kontemplacji, oddzielonym od otaczającego miasta, ale blisko nieba i ziemi”. Powstał w 1970 r. Jest tam cenotaf, czyli pusty grobowiec, który symbolizuje wolność ducha Kennedy’ego. W nocy oświetlenie tworzy iluzję, że konstrukcja jest podtrzymywana przez samo światło. Złote litery mają uchwycić światło z białych ścian kolumn i jasnej betonowej podłogi. Te słowa – imiona i nazwisko – to jedyne komunikaty słowne w pustym pokoju.

Cały ten obszar, który opisałam, był „wejściem” do miasta. W 1842 r. John Neely Bryan uruchomił tu pierwszy prom na Trinity, który był ratunkiem dla pionierów przybywających, by realizować swój „american dream”. Przewoził ludzi, towary i bydło. Ale czymże jest prom bez mostu? W 1854 r. inny człowiek,  Alexander Cockrell, zastąpił drewniany prom drewnianym mostem. Ta przeprawa przyciągnęła osadników.  W tym miejscu zaczyna się historia Dallas. Ale to nie koniec mojej opowieści o mieście Carringtonów.

M-Line Trolley, bezpłatny, zabytkowy tramwaj kursujący w Dallas

Anna Pisarska

Moje artykuły o Stanach Zjednoczonych (po kliknięciu można przejść do artykułu):

Pozostałe o Ameryce:

Dodaj opinię lub komentarz.